Zakup tokarki CNC do produkcji seryjnej

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8198
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#21

Post napisał: WZÓR » 31 lip 2011, 12:42

szafski pisze: Mam strasznie duży dylemat czy zainwestować w nową drutówkę i tania używaną tokarkę czy też wypośrodkować wydatki i zainwestować w maszyny używane...
(...)Ten weiler ma sterowanie Sinumerik 810 T. Niestety z sinumerikami nie miałem styczności i w związku z tym moje pytanie - czy to sterowanie jest w miarę dobre?
:arrow: https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... htm#212620 ... nie wspomniał Pan jeszcze o frezarce. :smile:
... tak z ciekawości spytam - chce Pan obsługiwać te maszyny samodzielnie , czy też zatrudni fachowców?.
Obsługa maszyn o różnym sterowaniu jest dość kłopotliwa , chociażby z tytułu posiadania wiedzy / umiejętności w ich programowaniu.
Praca na tokarce nie jest skomplikowana i znajomość G- kodów (moim zdaniem ) całkowicie wystarczy , w przeciwieństwie do obsługi frezarki , gdzie przy produkcji / wykonywaniu (np.) elektrod wskazane byłoby wsparcie programów CAD/CAM.
Jeśli mam Panu doradzić co do zakupu nowych / używanych obrabiarek , to w dalszym ciągu polecam obrabiarki Haas .

Frezarki te w systemie IPS posiadają już możliwość importowania plików .dxf * na podstawie których można wygenerować ścieżkę obróbki.
(*) - opcja , ale moim zdaniem warta dopłaty.

p.s.
W razie pytań ... zapraszam na PW lub na Forum.


Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Tagi:


Autor tematu
szafski
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 29
Rejestracja: 20 sty 2011, 19:24
Lokalizacja: Sosnowiec

#22

Post napisał: szafski » 01 sie 2011, 13:59

Witam,

Faktycznie, szukam także niedrogiej frezarki cnc do użytku własnego(produkcja elektrod do drążenia wgłębnego węglików spiekanych), lecz nie jest to na obecną chwilę priorytetowa sprawa gdyż frezarkę dedykowaną produkcji elektrod już mam, ale jest to stara konwencjonalna konstrukcja, do obsługi której wymagany jest wykwalifikowany frezer narzędziowiec. Na przyszłość badam temat frezarek cnc, by usprawnić produkcję rzeczonych elektrod dla własnej narzędziowni i podjęcia ewentualnych zleceń z zewnątrz, na narzędzia wymagające frezarki.

Co do tokarki to poważnie zastanawiam się właśnie nad tym Weilerem UD 24. Na obecną chwilę mógłby sprostać moim wymaganiom co do produkcji mniejszych detali(a tych idzie najwięcej) oraz mógłby być maszyną, która przygotuje grunt pod zakup czegoś nowszego i z większymi możliwościami. Posiada on głowicę rewolwerową na 8 sztuk, ma stosunkowo niewielkie zapotrzebowanie na energię elektryczną i jest małą, bardzo kompaktową maszyną.

Co do pytania kto będzie maszynę obsługiwał. Docelowo będzie to operator cnc, jednak ja również zamierzam nauczyć się obsługi tej maszyny. W parku maszynowym posiadam maszyny o sterowaniu fanuc oraz makino.

Mam pytanie co do szczęk. Warto inwestować w uchwyt szczękowy hydrauliczny? Działa on w sposób programowy czy ręczny?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8198
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#23

Post napisał: WZÓR » 01 sie 2011, 17:50

szafski pisze:... Mam pytanie co do szczęk. Warto inwestować w uchwyt szczękowy hydrauliczny? Działa on w sposób programowy czy ręczny?
Warto i polecam uchwyty KITAGAWA
:arrow: http://www.maszynydometalu.pl/kitagawa.html
Jak używam tzw. Eppinger , to uchwyt tokarski działa programowo (M10 - blokuje uchwyt , M11- odblokowuje go).

Obrazek

W pozostałych przypadkach działa na pedał.

Pozdr
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
szafski
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 29
Rejestracja: 20 sty 2011, 19:24
Lokalizacja: Sosnowiec

#24

Post napisał: szafski » 04 paź 2011, 12:04

Witam ponownie,

Panowie, proszę o opinie na temat poniższej tokarki. Miał ktoś styczność z tym modelem sterowania(quickpanel jr Fanuca) i ogólnie z tą tokarką?

http://www.machineseeker.com/A678887/Te ... n-200.html

Tokara pracowała w drewnie(widziałem ją na żywo, niestety nie była podłączona). Bardzo proszę o opinie.


Darius
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 139
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

Pinacho

#25

Post napisał: Darius » 06 paź 2011, 20:55

Witam.
Pracowałem na takiej tokarce dł.łoża 4m i miała dwa uchwyty na wrzecionie.Jeden na wejściu do wrzeciona drugie oczywiście normalnie :mrgreen: imak nożowy standardowy.
Bardzo proste programowanie i przyjemna praca.Istotne jest to,że nigdy nie był wyłączany główny wyłącznik.Elektronika świrowała po dwóch dniach przestoju, gdy było odcięte zasilanie.
Produkcja jednostkowa lub krótkoseryjna.Gwintowanie,powierzchnie kształtowe itd,itp bardzo proste.W przyszłości sam zamierzam taką kupić.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”