Co to za tokarka ?

• Cytuj
• Cytuj

#11

Post napisał: IMPULS3 » 07 wrz 2011, 21:50

BYDGOST pisze:Piszecie, że to duża wada brak sprzęgła. Silnik ma zaledwie 3 kW i taka praca dla niego nie stanowi problemu.

Dokladnie to ja tak uważam.
Sprzęglo podczas gwintowania to wielka zaleta, można wtedy gwintować dosć dokladnie do wyznaczonego punktu.
Przydaje się też w czasie ustawiania detalu w uchwycie.
Noi to nagle szarpnięcie czy też wręcz uderzenie kól w przekladni.
Ale można też zalożyć falownik który będzie namiastką sprzęgla.

• Cytuj
• Cytuj

#12

Post napisał: kamar » 07 wrz 2011, 22:27

BYDGOST pisze:Czyli, jeśli prawdziwy mężczyzna to, tylko z tokarką!

CNC ze sprzęgielkami przy krokowcach.

• Cytuj
• Cytuj

#13

Post napisał: IMPULS3 » 07 wrz 2011, 22:31

Tak od razu na cnc, najpierw trzeba trochę pokręcić korbkami .

• Cytuj
• Cytuj

#14

Post napisał: kamar » 07 wrz 2011, 22:33

IMPULS3 pisze:[można wtedy gwintować dosć dokladnie do wyznaczonego punktu.

Ponad dwadziescia lat gwintowania na TUC-u bez sprzęgła i hamulca. Dość dokładnie się dojeżdza do punktu na kontrę

• Cytuj
• Cytuj

#15

Post napisał: IMPULS3 » 07 wrz 2011, 22:38

Można ale po co? W większej tokarce mam sprzęglo elektromagnetyczne i też gintuje, ale to nie ta wygoda co sprzęglo mechaniczne, chociaż wlącza się lżej...

• Cytuj
• Cytuj

#16

Post napisał: kamar » 07 wrz 2011, 22:42

IMPULS3 pisze:Można ale po co?

Bo inaczej sie nie dało na TUC-u robić krótkich gwintów przez szychtę

• Cytuj
• Cytuj

#17

Post napisał: IMPULS3 » 07 wrz 2011, 22:50

Wniosek jest jeden : Sprzęglo jest bardzo pomocne i nie przyjmuję żadnych sprzeciwów.

• Cytuj
• Cytuj

#18

Post napisał: kamar » 07 wrz 2011, 22:54

Zgadza się. Przy silnikach powyżej 7kW.

• Cytuj
• Cytuj

#19

Post napisał: IMPULS3 » 07 wrz 2011, 22:59

Przy każdej mocy

• Cytuj
• Cytuj

#20

Post napisał: absynt_ » 08 wrz 2011, 21:59