tez poprosze
[email protected]
Tokarka domowej roboty
-
ir0nhide
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 30
- Posty: 31
- Rejestracja: 09 wrz 2008, 23:45
- Lokalizacja: Silnowo
Koledzy a co powiecie o tym regulatorze obrotów ?
http://allegro.pl/regulator-3-fazy-alte ... 23034.html
porównując go do oryginalnych falowników cenowo wypada znakomicie....
http://allegro.pl/regulator-3-fazy-alte ... 23034.html
porównując go do oryginalnych falowników cenowo wypada znakomicie....
-
pabloid
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Do falownika to on sie ma jak cep do kombajnu- niby do tego samego, ale nie do końca 
Skala porównawcza w sensie możliwości też zachowana - przecież to zwykły regulator na triaku, więc nic więcej jak regulacja fazowa - kata załączenia. Ot i wszystko. Takie układy to każdy młody elektronik jak zaczyna zabawę z elektroniką to buduje. Róznica taka, że zamiast kilku- kilkunastu tranzystorów specjalizowany układ scalony. Kiedyś się to też z powodzeniem na NE555 robiło. Do silników komutatorowych to jeszcze, ale do klatkowych to się nie nadaje.
W regulacji obrotów silnika klatkowego na drodze elektronicznej dla falownika nie ma alternatywy. Oczywiście mówię o regulacji efektywnej, bo jak zmniejszysz napięcie, albo regulator fazowy zastosujesz to coś tam w małych granicach poregulujesz...
Skala porównawcza w sensie możliwości też zachowana - przecież to zwykły regulator na triaku, więc nic więcej jak regulacja fazowa - kata załączenia. Ot i wszystko. Takie układy to każdy młody elektronik jak zaczyna zabawę z elektroniką to buduje. Róznica taka, że zamiast kilku- kilkunastu tranzystorów specjalizowany układ scalony. Kiedyś się to też z powodzeniem na NE555 robiło. Do silników komutatorowych to jeszcze, ale do klatkowych to się nie nadaje. W regulacji obrotów silnika klatkowego na drodze elektronicznej dla falownika nie ma alternatywy. Oczywiście mówię o regulacji efektywnej, bo jak zmniejszysz napięcie, albo regulator fazowy zastosujesz to coś tam w małych granicach poregulujesz...
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Na aukcji ewidentnie pisze że jest to regulacja kąta zalączenia triaka, czuli regulacja napięcia, Natomiast do silnika indukcyjnego trójfazowego potrzebna jest regulacja częstotliwości, czyli coś zupelnie innego.
.
Poreguluje tylko silę silnika, no może kilka obr/min silnik zwolni po czym jak przekroczy pewne obciążenie to się zatrzymapabloid pisze:W regulacji obrotów silnika klatkowego na drodze elektronicznej dla falownika nie ma alternatywy. Oczywiście mówię o regulacji efektywnej, bo jak zmniejszysz napięcie, albo regulator fazowy zastosujesz to coś tam w małych granicach poregulujesz...
.-
pabloid
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Dlatego pisałem o regulacji efektywnej, a nie złudnej. Silnik zwolni, bo obciążenie (poślizg+ obc zewnętrzne wału) zacznie dominować coraz bardziej nad zmniejszającym się w wyniku regulacji momentem napedowym. Moment obrotowy na wale będący ich wypadkową drastycznie spadnie, aż do zatrzymania silnika...Nawet w nieobciążonym zewnętrznie silniku...
