Problemy z Corelem

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#11

Post napisał: tuxcnc » 06 maja 2011, 17:56

AndrzejJS pisze:Niech sie kolega tuxcnc nie gniewa ale to ma sens. Jesli idzie o grawerowanie
wlasnie ,,obrazkow'' to wiekszosc programow typu CAD jest bezuzyteczna.
Nie sa stworzone do takich zastosowan. Tak samo jest z Corelem, proste
szkice robi sie nim swietnie i szybko ale do bardziej zlozonych rysunkow
lepiej uzyc CADa.
Niezupełnie o to chodzi.
Corel nie jest programem typu CAD, ani go nie jest w stanie zastąpić.
Można w nim przygotować grafikę, bo do tego został stworzony.
Wykonanie nawet najprostszego projektu inżynierskiego jest męczarnią.

Podam przykład.
Rysuję w Inkscape (program klasy Corela) kwadrat 100x100 mm.
W okienku "wymiar" jest 100x100 mm.
Robię kontur 1 mm.
W okienku "wymiar" jest 101x101 mm.
Kwadrat po wyeksportowaniu do HPGL ma oczywiście 100x100 mm, bo kontur się nie wyeksportuje.
Czyli mówiąc w skrócie widzę kwadrat 101x101 mm a wycinam 100x100 mm.
Zapytałem jednego z twórców Inkscape dlaczego tak się dzieje.
Odpowiedź brzmiała, że przecież "linia musi mieć grubość, bo inaczej jej nie będzie widać, a mierzy się to co widać".
W programie CAD kwadrat 100x100 mm zawsze będzie miał wymiar 100x100 mm nawet jak go linią 10 mm grubą narysuję.
Po prostu inna filozofia.

Podałem przykład Inkscape, bo akurat tego programu używam, ale w Corelu też na podobne historie można się naciąć.
To nie są programy do przygotowywania G-kodów.

Oczywiście są prace, które nie tylko można w Corelu wykonać, ale nawet jest łatwiej, szybciej i lepiej je w tym programie robić.
Tylko to nie znaczy, że Corel to prosty CAD, bo to nie prawda.

.



Tagi:

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#12

Post napisał: pitsa » 06 maja 2011, 20:28

W Corelu tego problemu nie ma.
Jeśli masz problem w Inkscape zacznij korzystać z xfig.

Programy mają różne "filozofie" i najlepiej się do nich dostosować.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#13

Post napisał: tuxcnc » 06 maja 2011, 20:34

pitsa pisze:Programy mają różne "filozofie" i najlepiej się do nich dostosować.
Dokładnie o to chodzi, a jeszcze dokładniej o to, żeby tych filozofii ze sobą nie mylić.
Nikt przecież nie jest skazany na jeden program.
Można nawet część projektu wykonać w jednym programie, a część w innym.

.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#14

Post napisał: pitsa » 06 maja 2011, 21:46

To czemu narzekasz, na program inkscape bez poznania jego filozofii?
Koniecznie chcesz do czegoś przekonywać przy każdej okazji? :-)
tuxcnc pisze: Robię kontur 1 mm.
W okienku "wymiar" jest 101x101 mm.
Kwadrat po wyeksportowaniu do HPGL ma oczywiście 100x100 mm, bo kontur się nie wyeksportuje.
Czyli mówiąc w skrócie widzę kwadrat 101x101 mm a wycinam 100x100 mm.
Zapytałem jednego z twórców Inkscape dlaczego tak się dzieje.
Odpowiedź brzmiała, że przecież "linia musi mieć grubość, bo inaczej jej nie będzie widać, a mierzy się to co widać".
Poznając jakąś filozofię trzeba było oczyścić swój umysł z pozostałości po innych. ;-)

W inkscape widzisz naturalny wymiar zewnętrzny, a nie szkieletu obiektu. Otóż, twój kwadracik zapisany jest prostokątem zapisanym w pliku svg w taki sposób:

Kod: Zaznacz cały

<rect  style="...tu coś o kolorkach itp, jakie masz ustawione...;stroke-width:1" 
       id="rect1234"  width="100" height="100" 
       x="0"   y="0" />
i podczas eksportu brany jest "wymiar z wnętrza pliku" bez przeliczania wymiarów zewnętrznych podawanych dla wygody użytkowników programu.

To bardzo ciekawa taktyka i dzięki tej różnorodności w działaniu programów można dobierać je sobie w zależności od potrzeb.

Na przykład ciekawe jest to, że w specyfikacji formatu svg istnieje jeszcze zachowanie pierwotnego kształtu obiektów gdy są zgrupowane i zamiast modyfikacji wymiarów (jak w przypadku prostokąta) zapisywana jest macierz transformacji.

No, ale miało być o zakreskowywaniu...
kubus838 - i jak udało się użycie kształtowania? :-)
Trzeba sobie trochę poklikać i załapać filozofię programu. ;-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#15

Post napisał: tuxcnc » 06 maja 2011, 22:30

pitsa pisze:W inkscape widzisz naturalny wymiar zewnętrzny
Nie ma czegoś takiego.
Nie ważne czego to jest wymiar, ale na pewno nie obiektu.
Przestań tworzyć teoretyczne teorie i zejdź na ziemię.
A na ziemi to w okienku "wymiar" masz 101, a ploter Ci wycina 100.
Rozmawiałem z jednym z autorów programu.
Powiedział dokładnie
Inkscape isn't a plotter, it's a vector editor ;)
Jak widać gość uważa, że wektor ma grubość ...

Gdyby Inkscape był programem do wycinania z folii (na przykład), to by inaczej liczył wymiary.
Ale on jest do malowania obrazków, podobnie jak i Corel.

Podałem ten przykład, bo na nim widać bardzo dobrze co wychodzi jak nie wiemy na jakich podstawach jest dany program oparty.
Przestań wymyślać "naturalne wymiary zewnętrzne" i teoretyzować tam, gdzie ważna jest praktyka.

.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#16

Post napisał: pitsa » 06 maja 2011, 22:46

Wielkie mi co - autorowi głowę zawracałeś, z braku podstaw filozofii programu. Dokładnie tak jak tu w wielu innych miejscach.

Wiesz, to może przestań podawać te przykłady, bo zamiast praktycznych porad dajesz teoretyczny zamęt. ;-)
Ja przynajmniej autorowi wątku, napisałem jak w przybliżeniu powinien rozwiązać swój problem z Corelem, a ty tu bajty wszystkim marnujesz. :twisted:
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#17

Post napisał: tuxcnc » 06 maja 2011, 22:57

pitsa pisze:Wielkie mi co - autorowi głowę zawracałeś, z braku podstaw filozofii programu. Dokładnie tak jak tu w wielu innych miejscach.

Wiesz, to może przestań podawać te przykłady, bo zamiast praktycznych porad dajesz teoretyczny zamęt. ;-)
Ja przynajmniej autorowi wątku, napisałem jak w przybliżeniu powinien rozwiązać swój problem z Corelem, a ty tu bajty wszystkim marnujesz. :twisted:
Nie rozumiesz co i po co napisałem, to twój problem.
Nie tylko Ty czytasz to forum.

EOT.

.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#18

Post napisał: pitsa » 06 maja 2011, 23:09

tuxcnc pisze: Nie tylko Ty czytasz to forum.
No właśnie. W końcu to zauważyłeś! Brawo! :mrgreen: :-)

CTRL+D ;)

Pozdrawiam czytających, życząc wielu powodów do radości. :-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


Autor tematu
kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#19

Post napisał: kubus838 » 07 maja 2011, 01:57

Zrobiłem tak jak napisaliście i wyszło coś takiego. Dokładnie chodzi orysunek elipsy a w niej napis cnc i oto efekty. Czy wie ktoś co źle robie. Oczywiście chce wstawić zrzut z ekranu tylko nie wiem czy to się uda.
robert
Załączniki
mach.jpg
mach.jpg (249.78 KiB) Przejrzano 733 razy

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#20

Post napisał: tuxcnc » 07 maja 2011, 11:19

kubus838 pisze:Czy wie ktoś co źle robie.
Na pewno źle robisz, że używasz Macha ...
Ten program jest delikatnie mówiąc niedopracowany i potrafi różne szopki robić.
Nie to żeby się całkiem nie nadawał, tylko trzeba go trochę poznać, żeby wiedzieć gdzie są błędy.

Natomiast cały czas nie bardzo wiadomo co i jak robisz.
Corel nie eksportuje G-kodów.
No to jaki format pliku wczytujesz do Macha ?
Czy jak ten plik zaimportujesz do Corela, to masz to samo co wyeksportowałeś ?

.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CorelDraw”