Kupiłem TR 45

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

wueskowicz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 113
Rejestracja: 14 lip 2009, 21:04
Lokalizacja: wojsławice

#71

Post napisał: wueskowicz » 02 maja 2011, 10:36

a może ktoś jeszcze napisać w jakiej kolejności są litery na tej dźwigni pięciopołożeniowej na Nortonie mam na ostatnim otworze po lewej czyli chyba na 1, i zmieniając położenia tej drugiej na oko (widząc jak obraca się wałek pociągowy) wychodzi mi że od lewej jest -A-D-B-E-C (A-najszybciej) czy tak powinno być - chyba nie wg tabliczek kolegi Mariusza każde kolejne położenie zaczynając od A zmniejsza posów o połowę, czyli coś jest nie tak ktoś pozamieniał koła w środku czy jak??



Tagi:


Autor tematu
Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 30
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#72

Post napisał: Agent0700 » 02 maja 2011, 10:54

Tam rzeczywiście nie jest po kolei, też to zauważyłem, nie używałem tego jeszcze.

J


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#73

Post napisał: Mariuszczs » 02 maja 2011, 21:19

u mnie jeszcze trochę widac to spojrzę, ale najwolniejsze są na przedostatnim zatrzasku, natomiast następne na drugim zatrzasku


wueskowicz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 113
Rejestracja: 14 lip 2009, 21:04
Lokalizacja: wojsławice

#74

Post napisał: wueskowicz » 16 maja 2011, 19:59

witam

no to u mnie już pojawiają się pierwsze awarie podczas gwintowania coś się nagle stało i po rozłączeniu sprzęgła coś nadal we wrzecienniku się kręci (wcześniej sie nie kręciło ) sprzęgło to na dole daję się jeszcze w miarę przełączać ale rozłączając tą wajchą u góry na wrzecienniku nie da się jej ponownie zapiąć to (koło z którym się zazębia kręci się ) co mogło się stać czy to coś poważnego ?

druga sprawa to czy w każdej tr sanki narzędziowe tak mało wysuwają się w stronę wrzeciona czy ja mam jakieś nieorginalne? tarczy hamulcowej u siebie nie przetoczę jeśli suport pod nią nie wejdzie to normalne??


Autor tematu
Agent0700
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 30
Posty: 602
Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
Lokalizacja: Siedlce

#75

Post napisał: Agent0700 » 17 maja 2011, 09:04

Witam

Na Alledrogo pojawiło się łożysko ślizgowe do naszych tokareczek.

Może by warto wziać na zaspas jaby coś się stało?

Co myślicie?

Pozdrawiam

Jacek


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#76

Post napisał: Mariuszczs » 17 maja 2011, 09:36

wueskowicz - niewiem o co chodzi ale ja toczyłem tarcze hamulcowe na tr 45 wymagało to niestety skonstruowania specjalnego noża, żeby można wytoczyc z jednego zamocowania obie strony bo to jednak nie za duża tokarka


wueskowicz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 113
Rejestracja: 14 lip 2009, 21:04
Lokalizacja: wojsławice

#77

Post napisał: wueskowicz » 17 maja 2011, 19:40

a kto może mi opisać jak regulować sprzęgło i hamulec próbuję i nie mogę tego zrobić, wg dtr niewiele nie czaję . obecnie sytuacja wygląda tak że po załączeniu silnika nic "za" sprzęgłem sie nie kręci potem włączam wrzeciono jest ok , wyłączam dźwignią na wrzecienniku koła się wyzębiają wrzeciono się zatrzymuje a kilka kręci się nadal powoli hamując ? co zrobić żeby hamowały szybciej ? najlepiej jak wyregulować wszystko po kolei to pewnie przyda sie nie tylko mi ale i innym użytkownikom forum (chyba że tylko ja jestem jakiś słabo rozgarnięty :???: ) dodam że ten dekiel od tyłu też już sciągnąłem żeby zobaczyć co tam jest i dalej nic nie wiem.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 29
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#78

Post napisał: Mariuszczs » 17 maja 2011, 22:19

ta wajha nie uruchamia hamulca


wueskowicz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 113
Rejestracja: 14 lip 2009, 21:04
Lokalizacja: wojsławice

#79

Post napisał: wueskowicz » 18 maja 2011, 17:32

kurde u mnie żadna nie uruchamia :shock: dźwignie rozłączą koła i poprostu nie przekazują napędu na wrzeciono :neutral: a żeby znowu włączyć wrzeciono muszę wyłączać silnik , wrzucić bieg i włączać silnik pod obciążeniem :roll: tak chyba nie powinno być :???:

jak w takim razie podciągnąć hamulec żeby bardziej hamował ?
i co konkretnie dociąga się nakrętką koronową (tą od tyłu tokarki pod tym deklem - tąo której w dtr pisze żeby obracać o 1/6 obrotu)

Awatar użytkownika

PIOTR 07
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 17
Rejestracja: 17 sty 2011, 20:16
Lokalizacja: łódź

#80

Post napisał: PIOTR 07 » 19 maja 2011, 15:26

Kolego wueskowicz twój przedmówca ma racje dźwignie na wrzecienniku nie uruchamiają chamulca,sterują jedynie przełożeniami i sprzęgłem.chamulec jest załanczany dźwignią prawych i lewych obrotów wrzeciona która znajduje się przy suporcie(ta długa bo krótka zmienia kierunek posuwu)używa jej się tylko do gwintowania i na niedużych obrotach bo inaczej zacznie coś zgrzytać przy załanczaniu.Ja o tym na początku nie wiedziałem i też sie sposobiłem do poważniejszej regulacji sprzęgła ale na moje szczęście i jeszcze pewnie wielu Agent0700 udostępnił dtr-ke która mi wyjaśniła kilka rzeczy i teraz podczas normalnego toczenia włączam wrzeciono tą dźwigną najbliżej wrzeciennika,jest nawet wygodniej.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”