Do 1m to pewnie 30 wystarczą ale... takie miałem b.dobrej jakości kolumny i łożyska do matryc. Gdybym miał 40 to pewnie by były 40.tuxcnc pisze:[
Z tego co piszesz wynika że 30 wystarczą i nie warto robić bramy mniejszej niż metr ?
.
Pierwsza frezarka CNC do aluminium
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 9340
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pierwsza frezarka CNC do aluminium
Wszystko jest mniej lub bardziej krzywe i mniej lub bardziej się ugina.oprawcafotografii pisze:Pytam powaznie - mozliwosc zrobienia prostego idealnie napedu poprzez
podparcie samych koncow walkow jest kuszaca...
Chodzi o to, że wbrew powszechnie panującej opinii, wałki wiszące mogą być lepszym rozwiązaniem nawet od szyn z wózkami.
A moim zdaniem przy produkcji garażowej, wałek wiszący jest jedyną możliwością wykonania maszyny o prawidłowej geometrii.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Jest gdzieś mój topik, gdzie analizowaliśmy łącznie z symulacją w Inventorze, jakie są ugięcia i granica długości była bodajże 2m?Powyżej ugięcia były byt duże.Dziś zrobiłbym tak samo, tylko (do frezarki) z większym rozstawem. I nie zapominaj ,że tam jest rozstaw boków -1200mm i dziś chodzi z Elte.
No przy takiej średnicy(40mm) to może być ciężko z naprostowaniem. Wałki też pod własnym ciężarem będą zwisać. Prowadnice z podparciem też nie dają gwarancji prostoliniowości, a jest niewiele zakładów w których można splanować powierzchnie przy długich metrażach. Jakby nie było wiatr w oczy.Bierzesz pod uwage to, ze walki z podporami, czy same maszyna moze
byc krzywa etc - zgoda. Ale skad nadmiar optymizmu, ze walki niepodparte
beda proste?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 9340
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Przy takich tolerancjach, jakie producent obiecuje, to może wystarczy je wokół osi obrócić, żeby krzywość skompensować ugięciem od ciężaru...syntetyczny pisze:No przy takiej średnicy(40mm) to może być ciężko z naprostowaniem.
Dwa metry wałka 40 i cztery łożyska w "lekkiej" oprawie to około 550 zł.
Można te pieniądze wydać na profil stalowy, frezowanie ramy i kupić szyny z wózkami.
Wyjdzie co najmniej cztery razy drożej, a czy lepiej, to też nic pewnego.
Nie każdego stać na to, żeby wydać dwa tysiące złotych na oś.
Dla niektórych dwa tysiące złotych na całą maszynę to za dużo.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 9340
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Myślałem o tym, że dwa wałki i cztery łożyska to ilość minimalna.kamar pisze:Łozysk trzeba sześć i to raczej nie CX-ytuxcnc pisze:Dwa metry wałka 40 i cztery łożyska w "lekkiej" oprawie to około 550 zł.
.
A co do nie CX-ów, to może i szyny nie Hiwiny ...
Przecież to tylko orientacyjny rachunek, a maszyna i na nonejmach ruszy.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 9340
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Teoretycznie, to tak, bo przesuwasz punkt obrotu i gniesz trzy wałki zamiast dwóch.kamar pisze:Na dwóch wałkach to wyrzucanie kasy !!
Minimum trzy a najlepiej cztery w kwadrat i masz dopiero belkę sztywną.
Tylko idąc tym tropem, to zaraz dojdziemy do ośmiu wałków 60, a we wrzecionie nadal będzie frez fi6 ...
Ale przy trzecim wałku to faktycznie dokładasz 1/3 kasy a dostajesz dwa razy sztywniej.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Owszem. Ale zanim się podejmie taką decyzję, to lepiej policzyć ugięcia, wzorki są, wrzucasz w exela i masz.tuxcnc pisze:Tylko idąc tym tropem, to zaraz dojdziemy do ośmiu wałków 60, a we wrzecionie nadal będzie frez fi6 ...
Ale przy trzecim wałku to faktycznie dokładasz 1/3 kasy a dostajesz dwa razy sztywniej.