RomanJ4 pisze: Ten pierwszy, to do ostrzenia noży heblarki jak mniemam?
Tak. Koromysło to powstało jakieś 12 lat temu z potrzeby chwili

Ale nadal ciągle go użytkuje, chociaż zostało zmodyfikowane i wyglada już odrobinę inaczej

Takich prowizorycznych szlifiereczek mam jeszcze kilka... Np takie coś :

I to się w sumie sprawdza w interesującym mnie zakresie...
Ale strasznie rozwleczone to wszystko jest. Chciało by się na jednej maszynie mieć
całą obróbkę szlifierską załatwioną... Niestety przede wszystkim brak miejsca doskwiera.
Bo finansowo może bym dał radę o coś się wystarać. Np zeszłego lata mogłem kupić szlifierkę do wałków za 1500 PLN. W całkiem niezłym stanie, gotową do pracy.
Poprzedni właściciel po prostu chciał się jej szybko pozbyć, bo mu zaczęła zawadzać

No, ale skoro już przeglądamy pomysły na samodzielne szlifiereczki, to może spróbuję
wykonać coś niewielkiego od podstaw ...
Kupiłem niedawno w markecie takie białe lekkie kółeczka:

Zamierzam wykonać z nich koła napędowe do przekładni na pas płaski...
Tylko gdzie kupić ( ewentualnie skąd dobrać ) pas płaski tkany "bez końca" o długości około 700 - 800 ?
Mają może koledzy jakieś doświadczenia w tym zakresie ?