60x55cm z ruchomym stolem z formatek...

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

mielony
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 58
Rejestracja: 14 cze 2008, 14:23
Lokalizacja: Poznań

#11

Post napisał: mielony » 10 lut 2011, 18:10

Zacytuję wypowiedź usera Kimla z innego tematu który zszedł w złą stronę
www.kimla.pl pisze: Zrobił zeta z ruchomymi wózkami a nie prowadnicami. Ale te jego ulepszenia okazały się do kitu ponieważ oż Z grała jak kamerton. Następne maszyny już były prawie wierną kopią naszej -z ruchomymi prowadnicami.
Coś jednak musi w tym być, że jest to stosowane profesjonalnie.

[ Dodano: 2011-02-10, 18:11 ]
oprawcafotografii pisze:
W "moim" rozwiazaniu do plyty "krzyzaka" przykrecone sa podpory i walki.
W Twoim tylko lozyska. Ktora wersja bedzie sztywniejsza?

J.
Jak najbardziej prowadnice na podporach zwiększą sztywność, jednak co jeśli użyjemy szyn? Wtedy trzeba dodatkowo umacniać płytę co już nie jest takie miłe. A tak jeżeli umacniamy to tylko płytę z prowadnicami i wrzecionem. W dodatku krzyżak jest "niższy" niż płyta z prowadnicami.



Tagi:


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 62
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#12

Post napisał: oprawcafotografii » 10 lut 2011, 18:18

bartkam pisze:Patrze, ze przerzuciłeś się na aluminium w projekcie. I śruby 16x5, przy takich śrubach i silniku 3Nm na sterowaniu M542 osiągałem 8000mm/min, a dla porównania to przy śrubie 25x5 na takim samym silniku i sterowniku tylko 4200mm/min.
To dobra wiadomosc :)
bartkam pisze: Dalej nie rozumiem plusów prowadnic pod stołem i tak wąskiej podstawy (może tylko poza tym że prowadnice się nie brudzą tak bardzo).
To jest powazna zaleta - sruba tez nie bedzie zasypana.

Rozrysuj sobie jaka duza musialaby byc konstrukcja zeby zmiescil sie tam
stol z obszarem roboczym 60x55cm jesli bylby podparty lozyskami...
Prowadnice z 90cm, taki sam solidny fundament - z 60-70kg robi sie 120.

Przy obecnej konstrukcji odkrecasz kilka srub, wyjmujesz stol i mozesz
maszyne latwo przewiezc bo robi sie mala i stosunkowo lekka.
Załużmy że położysz coś cięższego na końcu stołu, rozpędzisz go do prędkości max i
Nie, nie zakladajmy - maszyna bedzie frezowac tworzywa, max waga kilkaset
gram rowno rozlozone na calej powierzchni roboczej.
Oś Z powinieneś zrobić odwrotnie, tzn. powinny jeździć prowadnice a nie wózki. Usztywni to trochę blache od wrzeciona.
Bedzie doskonale usztywniona zastrzalami - bardziej nie trzeba :)
Zauważ że wszystkie poważne maszyny są tak robione.
Wiem - popularny blad ;-)
A masą zetki nie martw się bo wystarczy naprawdę niewielka sprężynka
żeby utrzymać oś w miejscu (tymbardziej że to al). Resztę zrobi śruba.
Masa to bezwladnosc, czyli mniejsze przyspieszenia.
Pociaganie sprezyna to osobna sprawa.

J.


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 13
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#13

Post napisał: kak » 10 lut 2011, 18:20

To kol Oprawcofotografii, stolik tez powinienes zrobic odwrotnie, zeby byl lzejszy i szybszy :-)


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 62
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#14

Post napisał: oprawcafotografii » 10 lut 2011, 18:23

kak pisze:To kol Oprawcofotografii, stolik tez powinienes zrobic odwrotnie, zeby byl lzejszy i szybszy :-)
A nie prawda :)
Stolik z MDFu 25mm podparty prowadnicami jest wystarczajaco sztywny.
Przykrecac do niego samych lozysk bym sie juz bal - MDF jest miekki
i lozyska weszlyby w "cialo" blatu.

Stolik musialby byc z innego materialu - np. aluminium - pewnie ciezszego
niz MDF z walkami;)

Poza tym istotniejsza moim zdaniem jest predkosc krotkich ruchow Z-ki niz
osi poziomych. Jest ich duzo wiecej przy wycinaniu - bardziej wplywaja na wydajnosc.

J.


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 13
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#15

Post napisał: kak » 10 lut 2011, 18:38

No jak nie prawda - prawda, nim lzejszy tym szybszy:-)

Pod wózki mozna jakies blachy dac zeby sie nie wpijaly w MDF.
A i prowadnice i sruby mozna za jednym razem oslonic, jakims kawalkiem miekkiego plastiku szerokosci stolika,przykreconego pod stolik zeby sobie z nim jezdzil.
Waga prowadnic odpadnie, sruby, silnika. Pod stolikiem by byly tylko wózki i nakretka, no i stolik 2 razy krótszy.

Ja tak pisze tylko, ale twoja konstrukcja mi sie podoba.


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 62
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#16

Post napisał: oprawcafotografii » 10 lut 2011, 18:44

kak pisze:No jak nie prawda - prawda, nim lzejszy tym szybszy:-)

Pod wózki mozna jakies blachy dac zeby sie nie wpijaly w MDF....
Wlasnie :) Doskonale sprawdzaja sie w tej roli podpory walkow ;-)

J.


kak
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 13
Posty: 1227
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:46
Lokalizacja: Dania

#17

Post napisał: kak » 10 lut 2011, 18:54

A nie przewróci ci sie to wszystko jak stolik bedzie wysuniety na maxa, jak na pierwszym zdjeciu? Podejrzewam ze nie wiele trzeba, no ale zawsze mozna przykrecic maszynke do czegos.


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 62
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#18

Post napisał: oprawcafotografii » 10 lut 2011, 18:59

kak pisze:A nie przewróci ci sie to wszystko jak stolik bedzie wysuniety na maxa, jak na pierwszym zdjeciu? Podejrzewam ze nie wiele trzeba, no ale zawsze mozna przykrecic maszynke do czegos.
Nie, bez obaw - masa nad podstawa to lekko liczac 50-60kg.
Wysuniete bedzie kilka kg - nie ma sie czego bac.

Poza tym mozna zrobic prosty trik - przykrecic od spodu lapy
- profil wystajacy do tylu i do przodu. Ale raczej nie nie obawiam.

J.

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#19

Post napisał: dudis69 » 10 lut 2011, 19:30

Kolego Oprawcofotografii, czy przy Twoim rozwiązaniu podparcia stołu, zresztą bardzo fajnym zastosujesz napędzaną nakrętkę?
Pozdrawiam Sławek



Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 62
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#20

Post napisał: oprawcafotografii » 10 lut 2011, 19:37

dudis69 pisze:Kolego Oprawcofotografii, czy przy Twoim rozwiązaniu podparcia stołu, zresztą bardzo fajnym zastosujesz napędzaną nakrętkę?
Nie - normalnie napedzana srube.
Do stolu od spodu beda przykrecone kostki - oprawy lozysk.
Silnik bedzie wystawal z tylu, albo bedzie czesciowo schowany pod
stol - musze to jeszcze rozrysowac... Obawiam sie, ze silnik jest
za duzy, zeby wejsc bezbolesnie pod stol...

J.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”