Po 3 miesiącach sporadycznej pracy (łącznie silnik przepracował około 40h) silnik zaczął raz na jakiś czas gubić kroki. Na początku myślałem, że wkradły się jakieś opory podczas przesuwu suportu maszyny, ale nie wszystko idzie gładko. Puściłem silnik bez obciążenia i efekt identyczny:
Sterownik obsługujący silnik to M542, próbowałem na 3 takich sterownikach i zawsze to samo, czyli można wykluczyć winę wadliwego sterownika. Przycinanie pojawia się raz na około 30s, ale nie koniecznie cyklicznie. Dziwi mnie takie zachowanie, bo przecież w takim silniku nie ma za bardzo co się popsuć.
Proszę o oświecenie mnie w tej kwestii, może wykonać jakieś pomiary uzwojeń czy co?
