Co to za tokarka ?

pixes2 · Post napisał: **pixes2** » 19 sty 2011, 22:34

pepsiboss pisze:jakie obroty ma teraz mój uchwyt?

Gdybyś założył falownik, to na nim miałbyś wyświetlone obroty, odpowiednio go przeskalowując. Niestety sprawdza się to, gdy nie zmieniasz przełożenia.
Zmiana przełożenia wymagałaby ponownego przeskalowania.
Jak pisali koledzy, musisz to spokojnie przemyśleć. Jedno stałe przełożenie to trochę mało,mimo falownika. Trochę ratuje sytuację odboczka.

Pozdrawiam.
Tomek.

[ Dodano: 2011-01-19, 22:38 ]
Dopier teraz spojrzałem-u Ciebie po odboczce jest tylko miejsce

wsmpw · Post napisał: **wsmpw** » 19 sty 2011, 23:13

prędkości można sprawdzić stroboskopem do mierzenia prędkości obrotowej

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 19 sty 2011, 23:56

http://sklep.avt.pl/p/pl/491920/obrotom ... ntazu.html

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 20 sty 2011, 18:36

pepsiboss pisze:Archeologii ciąg dalszy... Przeglądając zdjęcia innych "antyków" zauważyłem ze zawsze gdzieś na obudowie są odlane razem z podstawą napisy (marka itp) Poszukałem u siebie i znalazłem coś pod wieloma warstwami farby.. Ale kto to rozszyfruje?

A spróbuj jeszcze zdrapać na prawo od gwiazdki w górę. Ten górny napis zapewne układa się w łuk. Do tej pory widać napis: "Zakłady im. " a na dole Piatigorsk. W samym Piatigorsku nic nie można znaleźć bo to miejscowość uzdrowiskowa czyli mineralnyje wody. Dalsza część napisu może pozwoli znaleźć fabrykę tej tokarki.

Andrzej 40 · Post napisał: **Andrzej 40** » 20 sty 2011, 21:41

Z obrotami nie powinno byc problemów - silnik trójfazowy ( chyba taki w niej jest) ma ok. 1470 albo 2900 obr/min +/- pojedyncze procenty. Poza tym silnik ma pewnie tabliczkę znamionową, może zamalowaną. Przełożenie na kołach pasowych jest łatwe do policzenia, jeśli nie chcesz się liczyć, to zobacz (pokręcając ręcznie) ile obrotów silnika potrzebne jest na jeden obrót wrzeciona. I eto wsio.

pepsiboss · Post napisał: **pepsiboss** » 21 sty 2011, 18:11

BYDGOST pisze:
pepsiboss pisze:Archeologii ciąg dalszy... Przeglądając zdjęcia innych "antyków" zauważyłem ze zawsze gdzieś na obudowie są odlane razem z podstawą napisy (marka itp) Poszukałem u siebie i znalazłem coś pod wieloma warstwami farby.. Ale kto to rozszyfruje?
A spróbuj jeszcze zdrapać na prawo od gwiazdki w górę. Ten górny napis zapewne układa się w łuk. Do tej pory widać napis: "Zakłady im. " a na dole Piatigorsk. W samym Piatigorsku nic nie można znaleźć bo to miejscowość uzdrowiskowa czyli mineralnyje wody. Dalsza część napisu może pozwoli znaleźć fabrykę tej tokarki.

Zrobiłem tak jak radziłeś i napotkałem niespodzianke

Śmieje sie do ojca ze ta tokarka należała do jakiegoś tajnego projektu badawczego dla którego musiała porzucić swoją tożsamość i wszystkie dokumenty... Tokarka widmo

A tak serio to zastanawia mnie po co komuś tak zależało na usunięciu tego napisu (bo raczej nie da sie go odszyfrować)

Wracając do przekładni nortona ..Rozebrałem..Policzyłem zęby (bo tylko za to wiedziałem jak sie zabrać) A teraz muszę was prosić o pomoc....

Pomożecie to zrozumieć? Dla mnie jakiekolwiek obliczenia w tej dziedzinie to czarna magia... Jeszcze jedno co będzie na pewno potrzebne a nie wiedziałem jak sprawdzić...Skok śruby pociągowej? Jak to zmierzyć?

clipper7 · Post napisał: **clipper7** » 21 sty 2011, 18:23

pepsiboss pisze: A tak serio to zastanawia mnie po co komuś tak zależało na usunięciu tego napisu (bo raczej nie da sie go odszyfrować)

To pewnie wyraz braterskiej więzi z przyjaciółmi z ZSRR i podziwu dla ich przodujących w świecie technologi. Spróbuj przyłożyć papier i pocierać b. miękkim grafitem (ołówkiem lub węglem do rysowania), może da się coś odczytać.

W sprawie przekładni najlepiej niech się wypowie kol.BYDGOST , jest niekwestionowanym specjalistą od takich rzeczy.

kamar · Post napisał: **kamar** » 21 sty 2011, 19:09

pepsiboss pisze:Przeglądając "Zakłady im. " a na dole Piatigorsk. A tak serio to zastanawia mnie po co komuś tak zależało na usunięciu tego napisu (bo raczej nie da sie go odszyfrować)

Proste - zmiana patrona. Poprzednika wypalić gorącym żelazem. Dobrze ,ze jej nie przetopili

(ale coś mi to przypomina z niedalekiej przeszłości)

Andrzej 40 · Post napisał: **Andrzej 40** » 21 sty 2011, 21:41

Zadałes sobie mnóstwo trudu żeby policzyć zęby a nie chce Ci się wykonać prostych obliczeń? Na początku przełozenie wrzeciono - oś z kołami przesuwnymi Nortna, ta z kołem 127 - koła 35/24/35 - przełożenie 1:1, dalej 50:70x48:127 = 0,2699662, czyli odwrotność tego = obr. wałka z 32 przesuwnymi do obr. wrzeciona =1:3,7041666. Z tego wałka przez koło 32 oraz pośrednie 40 napęd przenoszony jest na kolejne koła Nortona - na rys. ustawione jest nad kołem 32, czyli 1:1, koło pośrednie nie wpływa na przełożenie. Na ostatnim kole Nortona otrzymasz przełożenie 1:1,75, czyli całkowite do tego miejsca 1:(3,7041666x1,75) =6,4822915. Itd.
Co to za wałek z brązową strzałką? Napęd poprzeczny suportu?
Skok śruby napędowej - weź zegar lub suwmiarkę i zmierz o ile przesunie się suport przy pokręceniu o np. 10 obrotów.

pepsiboss · Post napisał: **pepsiboss** » 22 sty 2011, 00:31

Na początku przełozenie wrzeciono - oś z kołami przesuwnymi Nortna, ta z kołem 127 - koła 35/24/35 - przełożenie 1:1, dalej 50:70x48:127 = 0,2699662,

Do tego miejsca sie nie pogubiłem... Dalej juz się pogubiłem...

A jeśli chodzi o brązową strzałkę to napęd poprzeczny suportu i napęd wzdłużny (tylko też na dodatkowych przełożeniach )

Co to za tokarka ?

Szyna liniowa HIWIN MGNR12 0069 mm

Bit Standard, płaski, C 6.3, 0.8 x 5.5 WIHA

Co to za tokarka ?

Szyna liniowa HIWIN MGNR12 0069 mm

Bit Standard, płaski, C 6.3, 0.8 x 5.5 WIHA

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej