CE
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
Pozwolę sobie odpowiedzieć za kolegę
Z tego co mi wiadomo to kolega ma dostęp do pewnych serwerów zawierające stosowne dane, niestety czas jest ograniczony do końca czerwca.
A ponieważ norm jest tam tysiące, to bez konkretnych numerów będzie cienko.
Faktycznie po niemiecku to nie to sano co po polsku, ale za to beda tam normy dla UE.
Wiadomo mi tez ze kolega nie ma zbyt wiele wolnego czasu na „ręczne” szukanie
Z tego co mi wiadomo to kolega ma dostęp do pewnych serwerów zawierające stosowne dane, niestety czas jest ograniczony do końca czerwca.
A ponieważ norm jest tam tysiące, to bez konkretnych numerów będzie cienko.
Faktycznie po niemiecku to nie to sano co po polsku, ale za to beda tam normy dla UE.
Wiadomo mi tez ze kolega nie ma zbyt wiele wolnego czasu na „ręczne” szukanie
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 988
- Rejestracja: 19 cze 2004, 23:22
- Lokalizacja: lodz
wracamy znow do punktu wyjscia wiemy ze chcemy ale nie wiemy czego
tu moglby cos podpowiedziec ktos kto juz mial doczynienia z normami unijnymi a skoro jestesmy w uni od 2 lat niespelna to watpie aby znalazl sie ktos byl dobrze zorientowany w temacie norm unijnych pozostaloby zassanie calej bazy co w zasiadzie jest niemozliwe a pozniej jej czytanie

tu moglby cos podpowiedziec ktos kto juz mial doczynienia z normami unijnymi a skoro jestesmy w uni od 2 lat niespelna to watpie aby znalazl sie ktos byl dobrze zorientowany w temacie norm unijnych pozostaloby zassanie calej bazy co w zasiadzie jest niemozliwe a pozniej jej czytanie
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Kopiowanie norm niemieckich jest bez sensu bo nigdy nie będą w Polsce obowiązywać (przynajmniej mam taką nadzieję
).
W Polsce obowiązują w budowie maszyn albo PN albo PN-EN (PN-ISO) a czasami wręcz dwie jednocześnie i odpowiednie komitety dbają aby je uaktualniać (koledzy chyba nie chcą sami norm europejskich w Polsce wprowadzać)
Właściwie to nie wiem po co amator ma mieć aktualne normy???
Zwłaszcza, że wiele dużych zakładów nie posiada wszystkich i aktualnych norm

W Polsce obowiązują w budowie maszyn albo PN albo PN-EN (PN-ISO) a czasami wręcz dwie jednocześnie i odpowiednie komitety dbają aby je uaktualniać (koledzy chyba nie chcą sami norm europejskich w Polsce wprowadzać)
Właściwie to nie wiem po co amator ma mieć aktualne normy???
Zwłaszcza, że wiele dużych zakładów nie posiada wszystkich i aktualnych norm
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
tak jak juz gdzieś wyżej wspominałem, mam w Cadzie biblioteke PN oraz PN-EN oraz DIN, na normalia i elementy hutnicze itp, to chyba wystarczy mechanikowi do szczęścia.
Pozycje norm częsci maszyn są zwykle zamieszczane w ksiązkach obejmujących dane zagadnienie.
bazując na normach cos co było zrobione w Kędzierzynie będzie pasowało do czegoś co było robione w Gdansku - po to są normy
Pozycje norm częsci maszyn są zwykle zamieszczane w ksiązkach obejmujących dane zagadnienie.
bazując na normach cos co było zrobione w Kędzierzynie będzie pasowało do czegoś co było robione w Gdansku - po to są normy

https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
Co do tego ze normy europejskie w polsce obowiazywac nie beda sie nie zgodze. Otooz jak ktos juz trafnie zauwazyl aby maszyna mogla byc sprzedana za granice musi miec oznaczenie CE. A to oznaczenie uzyskuje sie w oparciu o normy unijne wiec nie jest tak bez sensu znowu zrobic maszyne na sprzedaz lub do uzytku zarobkowego w oparciu o te normy. Ale jezeli ktos robi maszyne zeby sobie w garazu cos tam dlubac to po co wogoole znak CE i cale rozwazania. Forum rozwija sie w kierunku profesjonalnych rozwiazan wiec jezeli ma byc profesjonalnie robmy tak jak na zawodowcoow przystalo
. W sumie sam norm i zalozen konstrukcyjnych nie znam ale podejrzewam ze wiele nie odbiegaja polskie od europejskich. W koncu w uni jestesmy i dostosowac sie musimy.

Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni 

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
dostrzegam pewne nieporozumienie
dosyć istotne jeśli chcemy profesjonalnie korzystać z norm bo co właściwie znaczy: norma europejska?
W Polsce obowiązuja i będą obowiązywać normy europejskie ale po ich wprowadzeniu i spolszczeniu a to spora różnica formalna.
Polska norma (powiedzmy juz europejska
) i np niemiecka czy angielska (tez europejskie
) wcale nie muszą być jednoznaczne i jednobrzmiące.
Można przegladac normy innych państw ale korzystając z nich profesjonalnie i powołując sie na nie w dokumentacji musimy uważać.
W każdym razie tłumaczenie sobie normy np. niemieckiej i zakładanie że dokładnie to samo obowiązuje u nas (czy w całej UE) wydaje mi się trochę na wyrost i nieuzasadnione.

W Polsce obowiązuja i będą obowiązywać normy europejskie ale po ich wprowadzeniu i spolszczeniu a to spora różnica formalna.
Polska norma (powiedzmy juz europejska


Można przegladac normy innych państw ale korzystając z nich profesjonalnie i powołując sie na nie w dokumentacji musimy uważać.
W każdym razie tłumaczenie sobie normy np. niemieckiej i zakładanie że dokładnie to samo obowiązuje u nas (czy w całej UE) wydaje mi się trochę na wyrost i nieuzasadnione.