Z czego wykonać "drewniaka"
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 283
- Rejestracja: 31 lip 2007, 20:58
- Lokalizacja: dolnośląskie
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 647
- Rejestracja: 22 paź 2008, 15:09
- Lokalizacja: Dolina Lotnicza
skorzystam z okazji i zadam nurtujące mnie od kilku miesięcy pytanie.
Jak warunki atmosferyczne wpływają na drewniaka. Maszynę mam dopiero w planach ale już znam jej przyszłe miejsce położenia. Będzie to drewniany garaż, w którym temperatura zimą nie różni się od temp. zewnętrznej niczym - jest taka sama.
Jak przy kilku latach użytkowania wpłynie to na stan zarówno sklejki jak i reszty podzespołów. Oczywiście przy ostych mrozach nie będe jej użytkował ale np elektronika będzie mocno zagrożona.
Jak warunki atmosferyczne wpływają na drewniaka. Maszynę mam dopiero w planach ale już znam jej przyszłe miejsce położenia. Będzie to drewniany garaż, w którym temperatura zimą nie różni się od temp. zewnętrznej niczym - jest taka sama.
Jak przy kilku latach użytkowania wpłynie to na stan zarówno sklejki jak i reszty podzespołów. Oczywiście przy ostych mrozach nie będe jej użytkował ale np elektronika będzie mocno zagrożona.
"Technologia rozwiązuje problemy, nie politycy"
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
z całą pewnością nie najlepiej .
elementy elektroniczne stosowane w popularnych układach są przeznaczone do pracy w temp raczej pokojowych .
praca w temp. ujemnych może być niestabilna .
można sprawdzić na opisie ( np ) komparatorów lm111/211/311 .
z tego bierze się cena elektroniki przemysłowej / samochodowej ( między innymi ) .
co do sklejki - to chyba jasne zmiany wilgotności nie są specjalnie " korzystne " .
w czerwcu / lipcu wilgotność duża , a w zimie mała .
pozdrawiam .
z całą pewnością nie najlepiej .
elementy elektroniczne stosowane w popularnych układach są przeznaczone do pracy w temp raczej pokojowych .
praca w temp. ujemnych może być niestabilna .
można sprawdzić na opisie ( np ) komparatorów lm111/211/311 .
z tego bierze się cena elektroniki przemysłowej / samochodowej ( między innymi ) .
co do sklejki - to chyba jasne zmiany wilgotności nie są specjalnie " korzystne " .
w czerwcu / lipcu wilgotność duża , a w zimie mała .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Witam, fajnie że wracamy na właściwy tor...
,
tiko te koszty...
Dlatego od początku piszę o sklejce wodoodpornej aby zminimalizować wpływ czynników atm. I niezapominajmy że zwykłe podniesienie estetyki naszej konstrukcji przez kilkukrotne pomalowanie też robi swoje, no chyba że plakatówkami...
Zresztą po co się przejmować drewnem, jak po paru miesiącach, nie mówiąc o latach w takich warunkach zardzewieją Ci prowadnice, śruby napędowe, a łożyska po prostu staną...
Szkoda zachodu, Twojej pracy i maszynki...

Jak najbardziej popieram..., a nawet trzy warstwy minimum!!! i jest miodziopukury pisze:jak skleisz 2 x 10 to nawet będzie lepiej .
tylko żywicą i dobrze dociśnij .

tiko te koszty...
Czyli garaż nieogrzewany?!marchru pisze:Jak warunki atmosferyczne wpływają na drewniaka.

Dlatego od początku piszę o sklejce wodoodpornej aby zminimalizować wpływ czynników atm. I niezapominajmy że zwykłe podniesienie estetyki naszej konstrukcji przez kilkukrotne pomalowanie też robi swoje, no chyba że plakatówkami...

Zresztą po co się przejmować drewnem, jak po paru miesiącach, nie mówiąc o latach w takich warunkach zardzewieją Ci prowadnice, śruby napędowe, a łożyska po prostu staną...
Szkoda zachodu, Twojej pracy i maszynki...

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam .
no to może zainwestuj jakąś kasę , kup wełnę mineralną/styropian , płyty pilśniowe i zrób jakieś ocieplenie .
jeżeli możesz tak zrobić to stworzysz warunki do pracy i dla siebie i dla maszynki .
przecież robienie czegokolwiek przy temp . ujemnych jest - delikatnie mówiąc " nieprzyjemne " .
pozdrawiam .
no to może zainwestuj jakąś kasę , kup wełnę mineralną/styropian , płyty pilśniowe i zrób jakieś ocieplenie .
jeżeli możesz tak zrobić to stworzysz warunki do pracy i dla siebie i dla maszynki .
przecież robienie czegokolwiek przy temp . ujemnych jest - delikatnie mówiąc " nieprzyjemne " .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Dzień dobry
Maszynka podczas pracy będzie się rozgrzewać, potem stygnąć i kompensować na sobie wilgoć z otoczenia ( spoci się ). Następnie zaszroni, potem oblodzi, to tak jak z samochodem podczas mrozu po całej nocy. Pierwsze pytanie jakie Ci się nasuwa wychodząc rano z domu do pracy..., dlaczego nie mam webasto?
Nawet zwykłe hale produkcyjne są ogrzewane, żeby nie zabijać maszyn
Jest jeszcze jedno wyjście... Ładnie pomaluj w jakieś jasne pastele, udekoruj w jakieś kwiatuszki, wciśnij między tv a komodę i miej nadzieję że żona się nie jorgnie.
Ja tak planuje, a dobre pomysły trzeba powielać
No, raczej słabo to wygląda... Ale nie podnoś razu rąk do górymarchru pisze:aż tak źle?
Maszynka podczas pracy będzie się rozgrzewać, potem stygnąć i kompensować na sobie wilgoć z otoczenia ( spoci się ). Następnie zaszroni, potem oblodzi, to tak jak z samochodem podczas mrozu po całej nocy. Pierwsze pytanie jakie Ci się nasuwa wychodząc rano z domu do pracy..., dlaczego nie mam webasto?

Nawet zwykłe hale produkcyjne są ogrzewane, żeby nie zabijać maszyn

Dodaj do tego folię wiatrochronną i paroprzepuszczalną w przypadku tej pierwszej, i możecie się wprowadzaćpukury pisze: kup wełnę mineralną/styropian , płyty pilśniowe i zrób jakieś ocieplenie .

Jest jeszcze jedno wyjście... Ładnie pomaluj w jakieś jasne pastele, udekoruj w jakieś kwiatuszki, wciśnij między tv a komodę i miej nadzieję że żona się nie jorgnie.
Ja tak planuje, a dobre pomysły trzeba powielać

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Każdy kiedyś dostaje takie ultimatumpukury pisze: ALBO JA - ALBO ONA !



A Kolega blue_17 robi sklejeczkę, i dobrze, a miał dylemat czy ona , czy lignofol...
W jego przypadku wydał bym parę złotych na lignofol, powiedzmy 60tkę i dał do obróbki teowej, będzie się lepiej sprawował od zwykłej sklejki
[ Dodano: 2010-12-10, 16:21 ]
Upsss, sorki... ta maszynka kolegi blue... to lignofol 20tka

Pozdrawiam Sławek