Korekcja średnicy narzędzia

Witam.
Planuję w niedalekiej przyszłości wykonać do programu CNConv moduł korekcji średnicy narzędzia (dość spore wyzwanie jak dla mnie) i mam w związku z tym kilka pytań. Nie znam innych programów CNC i nie zamierzam iluśtam poznawać, testować i jak zwykle chciałbym się oprzeć na Waszej wiedzy i doświadczeniu w jaki sposób widzielibyście to od strony obsługi - przypominam, że najważniejszym jak zwykle kryterium ma być PROSTOTA!. Cały program mam nadzieję, jest prosty i ma taki zostać.

Wstępnie to widzę tak, że stworzę listę (z podglądem) obiektów dla każdej z warstwy i użytkownik dla każdego (zamkniętego) obiektu będzie mógł wybrać korekcję wewnętrzną / zewnętrzną i koniec. Parametr "średnica" automatycznie będzie pobierany z wybranego narzędzia dla danej warstwy. Niestety ograniczeniem będzie brak definicji kształtu narzędzia (liczone dla walca).

Sugestie mile widziane.

prokopcio pisze:Witam.
Planuję w niedalekiej przyszłości wykonać do programu CNConv moduł korekcji średnicy narzędzia (dość spore wyzwanie jak dla mnie) i mam w związku z tym kilka pytań. Nie znam innych programów CNC i nie zamierzam iluśtam poznawać, testować i jak zwykle chciałbym się oprzeć na Waszej wiedzy i doświadczeniu w jaki sposób widzielibyście to od strony obsługi - przypominam, że najważniejszym jak zwykle kryterium ma być PROSTOTA!. Cały program mam nadzieję, jest prosty i ma taki zostać.

Wstępnie to widzę tak, że stworzę listę (z podglądem) obiektów dla każdej z warstwy i użytkownik dla każdego (zamkniętego) obiektu będzie mógł wybrać korekcję wewnętrzną / zewnętrzną i koniec. Parametr "średnica" automatycznie będzie pobierany z wybranego narzędzia dla danej warstwy. Niestety ograniczeniem będzie brak definicji kształtu narzędzia (liczone dla walca).

Sugestie mile widziane.

Dosc trudny temat.

W sumie mozna sobie wyobrazic automat skuteczny,
o ile wszystkie obiekty beda zamkniete... a to malo realne.

Jesli mam wchodzic w interakcje z programem, zeby mu
"wytlumaczyc" ktora krzywa jest wewnetrzna a ktora zewnetrzna
to wole sam to narysowac - bedzie szybciej i latwiej

Wystarczy, ze zaplanuje mostki czyli przerwe krzywe
i automat sie zapewne wywali...

Co innego gdybys pomyslal o automacie korygujacym srednice
i wstawiajacym mostki - tak, zeby program na wejsciu dostawal
same zamkniete krzywe. To by moglo byc dobre dla kogos kto tnie
sporo prac a kazda praca jest inna...

J.

oprawcafotografii pisze:W sumie mozna sobie wyobrazic automat skuteczny,
o ile wszystkie obiekty beda zamkniete.

Ja sobie nie potrafię wyobrazić automatu i nie myślałem o tworzeniu takiego.

oprawcafotografii pisze:to malo realne

to zdanie jest prawdziwe...

oprawcafotografii pisze:Wystarczy, ze zaplanuje mostki czyli przerwe krzywe
i automat sie zapewne wywali...

Po prostu nie wykona korekcji dla niezamkniętego obiektu lub...

oprawcafotografii pisze:.......... automacie korygujacym srednice
i wstawiajacym mostki - tak, zeby program na wejsciu dostawal
same zamkniete krzywe. To by moglo byc dobre dla kogos kto tnie
sporo prac a kazda praca jest inna...

gorzej jak ktoś nie chce zamykść wszystkich krzywych (np. wypełnienie w Corelu, czcionki jednoprzebiegowe itp.) Wydaje mi się, że jest nieuniknione :

oprawcafotografii pisze:wchodzic w interakcje z programem, zeby mu
"wytlumaczyc" ktora krzywa jest wewnetrzna a ktora zewnetrzna

.

oprawcafotografii pisze:wole sam to narysowac - bedzie szybciej i latwiej

No to mnie zagiąłeś tym tekstem na max może gdyby ktoś inny to napisał to bym się nie zdziwiła ale Ty? Zawsze na każdym kroku wszystkim powtarzasz, że "mam komputer" to niech myśli za mnie.... Ja osobiście wolałbym rysować detal a w programie pokazać co jest wewnętrzne a co zewnętrzne.

W programie do wypalarki plazmowej pisałem algorytm który automatycznie obracał kierunki krzywych, układałkolejność w obrębieobiektu i łączył "bliskie" punkty ale wg mnie to należałoby wykonać podczas tworzenia rysunku.

prokopcio pisze:

oprawcafotografii pisze: W sumie mozna sobie wyobrazic automat skuteczny,
o ile wszystkie obiekty beda zamkniete.

Ja sobie nie potrafię wyobrazić automatu

W przypadku gdy wszystkie krzywe sa zamkniete
powinno byc proste. Moze pojawic sie problem gdy bedzie
wiecej krzywych w krzywych - wtedy trzeba by wskazac
ktora ma byc objechana na zewnatrz a ktora wewnatrz...

oprawcafotografii pisze:Wystarczy, ze zaplanuje mostki czyli przerwe krzywe
i automat sie zapewne wywali...

Po prostu nie wykona korekcji dla niezamkniętego obiektu lub...

No to po co komu taki automat?
Jak to jest "detal" typu kolko i kwadracik to zgoda.

Ja wycinam mocno skomplikowane ksztalty we wrednym materiale -
zaden automat nie zoptymalizuje mi drogi freza tak, zeby praca ciela
sie bez problemu.

No i przede wszystkim jak juz przetestuje produkt to wycinam non-stop
ten sam plik w wiekszej ilosci wiec rysowanie mam tylko raz a ciecia
wiecej

Automatyczna korekta freza przyda sie tym, ktorzy wycinaja wiecej roznych,
prostych prac - typowy przyklad to agencje raklamowe i ciecie liter, czy logo.
Tu zrobienie automatycznej korekty powinno byc banalnie proste.

J.

Cho dziło mi o to, że tak czy inaczej komp nie wymyśli czy Twoje kółko ma być po wykonaniu "kółkiem" czy otworem a to zasadnicza różnica przy korekcji. Niezamknięte obiekty przeważnie mają mają być niekorygowane średnicą więc dlatego nie będa brane pod uwagę - patrz grawerowanie niezmkniętych krzywych - narzędzie ma iść środkiem ścieżki.

prokopcio pisze:Cho dziło mi o to, że tak czy inaczej komp nie wymyśli czy Twoje kółko ma być po wykonaniu "kółkiem" czy otworem a to zasadnicza różnica przy korekcji....

Alez wymysli
Mysle, ze 90% typowych przypadkow mozna odgadnac

Jaki widzisz problem przy typowych robotach reklamowych typu litery,
czy elementy logotypow? Sprawa jest prosta:
- jesli krzywa jest samotna - czyli nie tkwi w srodku innej krzywej
to jedziemy na zewnatrz,
- jesli krzywa jest w srodku innej krzywej to jedziemy wewnatrz,
a krzywa otaczajaca na zewnatrz.

Te dwie proste zasady zalatwia wiekszosc przypadkow.

Problem moze powstac z wieloma krzywymi zagniezdzonymi w kilku
innych ale nie wyobrazam sobie zbyt wielu takich przypadkow...

J.

mówisz tak bo tniesz a nie frezujesz

prokopcio pisze:mówisz tak bo tniesz a nie frezujesz

No do tego sie Twoj program nadaje

To zaden minus - lubie wyspecjalizowane narzedzia...

J.

Witam,
ostatnio stałem się posiadaczem interfejsu USB do programu CNConv 2v1.
Mam kilka uwag, propozycji na temat korekcji średnicy narzędzia.
1. Tak jak zaproponował autor, możliwość generowania linii cięcia na podstawie grubości narzędzia czyli tworzenia automatycznego offsetu, a co za tym idzie uproszczonego rozpoznawania cięcia zewnętrznego i wewnętrznego jest potrzebna, aby nie był to tylko program go grawerowania.
Teraz robię osobne pliki z offsetem dla każdej grubości frezu. Dla kilku elementów to nie problem, ale komputery powinny nam ułatwiać żmudne prace, szczególnie gdy trzeba robić to kilkadziesiąt razy. Dla użytkowników frezujących jest to opcja nie do pogardzenia.
2. Możliwość wyboru ww. opcji z przeznaczeniem dla konkretnej warstwy. Bo wiadomo nie wszystko musi mieć offset.
3. Umożliwienie dodania na linii cięcia tzw. mostków, aby elementy po wycięciu nie wypadały. Parametrem może być ilość, długość i grubość (wysokość) mostków (jeżeli materiał ma np. 8 mm to wystarczy jak mostek będzie miał 2 mm).
Prosta edycja mostków polegająca na albo jego usunięciu albo przesuwaniu z ważnego miejsca.
Ta opcja też przydałaby się przy cięciu po linii, np. gdy używamy z programem plotera laserowego.

Teraz mały problem z mostkami. Teraz gdy dodaję mostki w pliku to pomimo, że linia cięcia jest jedną krzywą z ustawionymi kilkoma przerwami, to program każdą linię traktuje jako osobny obiekt. Tzn. jeżeli mam ustawione 3 krotne zagłębianie, to po 3-krotnym zagłębianiu w pierwszej części linii idzie do następnej linii i znowu 3 razy ją tnie, itd. Tyle ile jest odcinków, nie zważając, że jest to jeden obiekt np. elipsa podzielona kilkoma mostkami. Moim zdaniem powinna być cięta po całym obwodzie pierwszy raz, następnie 2 raz po całym i trzeci z uwzględnieniem mostków. Praca byłaby wykonana kilka razy szybciej.
Jest jakaś sposób na szybsze frezowanie z mostkami? Może czegoś nie zauważam w programie?

Kilka rysunków ilustrujących te dodatkowe opcje, mam umieszczonych w moim albumie na forum. Są to screeny z programu Profili Pro (wersja demo jest funkcjonalna, ale ma zablokowaną możliwość zapisu plików). Jest to bardzo rozbudowany program dla modelarzy, który służy do wycinania żeberek i innych elementów modeli samolotów.

korekcję średnicy narzędzia przesunąłem niestety na dalszy plan z powodu braku czasu dla CNConv'a.
Co do problemu mostków to niestety tak jak piszesz wszystkie przejścia są traktowane jako osobne detale ponieważ tak jest exportowany plik HPGL (spróbuj go zaimportować z powrotem do programu graficznego to się przekonasz), widzę tutaj dwa dość proste rozwiązania, które chciałbym dołożyć do programu : albo dorzucić opcję wykonywania wszystkich obiektów całej warstwy na poziomie pojedyńczego zagłębienia , później kolejne itd do osiągnięcia zadanej głębokości.
Druga opcja to odwracanie kierunku wybierania co jedno "zejście" co również pozwoli znacznie przyspieszyć obróbkę jeśli kierunek obróbki nie jest wartością krytyczną.

Tworzenia łączników a tym bardziej ich edycji nie przemyślałem jeszcze, bo jesteś pierwszą osobą, która o nie zapytała