Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#41

Post napisał: BYDGOST » 05 wrz 2010, 11:02

Tak czytam ten temat i dochodzę do wniosku, że od czasu opracowania kinderniespodzianki nie wynaleziono nic lepszego od tej ZOSI. Sama nazwa pozwala na wieloznaczne podejście do sprawy, że jeszcze trochę a będzie się czytało temat z wypiekami na twarzy.


Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Tagi:

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#42

Post napisał: clipper7 » 05 wrz 2010, 11:37

MarekSCO pisze:Za to górny zacisk zrobiony jest tak samo, jak blokada pinoli...
Tzn dwa kamienie skręcane śrubą..
Ciekawe, czemu nie zastosowali naciętego korpusu i zacisku?
Proponowałbym dać naciętą opaskę ze śrubą zaciskową i przykręcić ją do korpusu.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

MarekSCO
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 138
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:33
Lokalizacja: Żołynia

#43

Post napisał: MarekSCO » 05 wrz 2010, 13:46

BYDGOST pisze:Tak czytam ten temat i dochodzę do wniosku, że od czasu opracowania kinderniespodzianki nie wynaleziono nic lepszego od tej ZOSI.
:mrgreen: Najbardziej trafne porównanie, jakie w życiu słyszałem :mrgreen:
Z jednego jeszcze powodu...
Kiedyś w sklepie spożywczym pewna pani stojąca w kolejce przede mną kupowała dzieciom
kinderniespodzianki własnie...
Widać nie lubiła niespodzianek, bowiem poprosiła o zważenie kilku wybranych losowo i kupiła
oczywiście te najcięższe :lol: :lol: :lol:
Wydaje mi się, że my myślimy podobnie przy kupowaniu tych zośkowatych wynalazków :lol:
clipper7 pisze:Ciekawe, czemu nie zastosowali naciętego korpusu i zacisku?
Moim zdaniem właśnie dlatego, że zastosowali cienkościenną rurę :) I zacisk, jaki zastosowali, sprawdzał
się tutaj doskonale... Pomijając już fakt, że elementy robocze zacisku są identyczne jak w tym
do blokowania pinoli, więc jest to spore udogodnienie technologiczne ;)
Przy grubościennej kolumnie mogę oczywiście dokręcać zacisk aż do zerwania śruby...
Tyle, że prędzej pęknie odlew żeliwny niż ja tę śrubę (M10) zerwę ;)
Dochodzę do wniosku, że konstrukcja całego tego wynalazka była doskonale przemyślana :)
Oczywiście pod kątem utrzymania jak najlepszego stosunku efektu do kosztów wykonania ;)
clipper7 pisze:Proponowałbym dać naciętą opaskę ze śrubą zaciskową i przykręcić ją do korpusu.
Nie bardzo jest do czego przykręcić ;) Sprawa z tymi odlewami wygląda dokładnie tak, jak
pisze adam Fx...
Z zewnątrz sprawiają wrażenie solidnych... Ale tylko z zewnątrz i tylko wrażenie :lol:

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 163
Posty: 5597
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#44

Post napisał: adam Fx » 05 wrz 2010, 16:09

ooo no właśnie też to zauważyłem- kolumnę zastąpiłem wałkiem i w czasie frezowania po prostu mi obróciło korpus względem osi kolumny .. dokręciłem wiec dużo mocniej i ... to nic nie dało znowu go obróciło - trzeba będzie inne mocowanie zastosować
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


crossbow
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 31
Rejestracja: 23 cze 2007, 15:53
Lokalizacja: OPOLE

#45

Post napisał: crossbow » 05 wrz 2010, 21:14

Witam,

Tak jak napisałem, sama kolumna nie sprawia tylu problemów, co
cienki odlew łączący podstawę kolumny z suportem. Przed przeróbką
opierając frez czy wiertło o stół i wysuwając pinolę można było zobaczyć
jak to się pięknie wygina. Teraz jest o wiele lepiej ale rewelacji nie ma.
U siebie dorobiłem jeszcze pierscień z mosiądzu do zaciskania tuleji bo
tym mechanizmem z dwoma "kamieniami" nie skasujemy niestety luzu.


binek
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 84
Rejestracja: 13 wrz 2007, 20:20
Lokalizacja: Wołów

#46

Post napisał: binek » 05 wrz 2010, 21:36

witam niemoge sie z godzic z tym ze wymiana kolumny na rure z grubsza scianka nic nie da ja w mojej wymienilem i jest o wiele lepiej .
frezowalem w stali glowica fi50 zbieralem po 1mm i nawet ladnie szlo nic sie nie odsowalo tylko troche wibrowalo .
moze daliscie za duzy luz miedzy kolumna a podstawa kolumny i u gury .ja swoja jak toczylem na swoim nutolku staralem sie tak dopasowac aby nie bylo zadnego luzu ale zeby sie przesuwalo i sie udalo.
niewiem czy ktos zauwazyl jak podstawa kolumny opasa rure kolumny,gura jakies 2 cm i i za jakies 10-12 cm nizej tak samo ale do tego drugiego opasania niema tego naciecia dzieki kturemu dociskamy rure,tak wiec niemoze byc luzu.
a i bym zapomnial zrobilem ja tez dluzsza bo jak na starej podkrecilem maksymalnie do gury kolumne to rura byla juz powyzej dolnego opasania


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#47

Post napisał: ezbig » 05 wrz 2010, 22:51

Wymiana rury na grubościenną nasuwa się zaraz po zakupie Zośki, ale jak już wcześniej pisałem - z moich pomiarów wynika, że to podstawa opasająca kolumnę wygina cienki blat korpusu (do którego jest przykręcona 4 śrubami). Nie trzeba wielkiej siły, żeby to stwierdzić (jedną ręką można wychylić ją na 0,2mm - mierząc przy końcu). Zastanawiam się najpierw nad wzmocnieniem tego fragmentu.

Dla przypomnienia (naciskam na górę nad wrzecionem jedną ręką - jest 0,09 bo robię to lekko, ale na 0,2 spokojnie się da rozbujać - tylko ciężko zdjęcie wtedy zrobić drugą ręką:) )
Obrazek


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#48

Post napisał: pukury » 05 wrz 2010, 23:05

witam.
to dziwne - nie masz 3 ręki ? :lol:
z tego właśnie powodu już 4 wiertarkę ( konstrukcja jest podobna ) zazbroiłem "żelazem" ,
i zalałem żywicą z piaskiem .
jednemu kumplowi wraziłem w rurę 3 szt prętów zbrojeniowych fi 12 mm i inne śruby , nakrętki , itp i żywica .
pręty były w kształcie litery " L " .
działa .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 25
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#49

Post napisał: ezbig » 05 wrz 2010, 23:59

Czym to dokładnie można zalać, żeby nie kosztowało dużo i solidne było? Nie trzeba tego jakimś żelastwem uzbroić?

A może gdzieś na plazmie taką literkę A wyciąć z kilku blach (żeby taniej było)

Fotka z galerii Adam FX
Obrazek


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#50

Post napisał: pukury » 06 wrz 2010, 01:26

witam.
suchy piasek i żywica epoksydowa - taniej nie będzie .
do rury nawpychałem prętów zbrojeniowych - zagiętych pod spodem .
w podstawie zrobiłem " szaluneczek " z kawałków płytek ( laminat od druku) .
musiałem zwrócić uwagę żeby dało się śruby nadal stosować :lol:
szkoda że nie porobiłem fotek z samego zalewania - teraz nic nie widać .
najistotniejsze - suchy piasek i jak na mniej żywicy .
zaskakujące jak mało żywicy potrzeba .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”