ustawienie geometrii tokarki - suport
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Do sprawdzania czujnikiem potrzebujesz gotowych trzpieni, detal wykonany na maszynie może nie byc płaski a czujnik pokaże że jest bo niestety suport czy z czujnikiem czy z nożem będzie chodził po tej samj krzywiźnie. Porzycz gotowego przyrządu na stożku odpowiednim do twojego wrzeciona i dopiero możesz mierzyc.
Ostatecznie jeśli jesteś pewien że to co na foto jest prostopadłe to możesz po tym mierzyc.
Ostatecznie jeśli jesteś pewien że to co na foto jest prostopadłe to możesz po tym mierzyc.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Jak sanie narzędziowe mogą chodzić po krzywiźnie (przy zablokowanym suporcie i wykasowanych luzach), siedem lat pracowałem jako mistrz na wydziale obróbki skrawaniem i wiele remontów robiliśmy, ale takich cudów nie widziałem. No chyba, że ktoś zadał sobie trud zrobienia jaskółki po łuku na prowadnicy i w szufladce (co zresztą jest technicznie możliwe)
A poza tym geometria się kłania.Jeśli poprowadzisz dwie przecinające się linie, poziomą (oś wrzeciona) i pionową (oś sań poprzecznych- ruch noża) które nie będą do siebie pod kątem prostym, a potem obrócisz ten rysunek o 180 stopni wokół osi poziomej, to co otrzymasz? Stożek. I taki sam otrzymasz na tokarce, jeśli te osie nie będą prostopadłe.

A poza tym geometria się kłania.Jeśli poprowadzisz dwie przecinające się linie, poziomą (oś wrzeciona) i pionową (oś sań poprzecznych- ruch noża) które nie będą do siebie pod kątem prostym, a potem obrócisz ten rysunek o 180 stopni wokół osi poziomej, to co otrzymasz? Stożek. I taki sam otrzymasz na tokarce, jeśli te osie nie będą prostopadłe.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Roman - zapraszam do oględzin mojej tokarki to zobaczysz, ale stożek, czy inna wklęsłośc ( lub wypukłośc ) po przetoczeniu na maszynie jest nie do wykrycia przy pomocy potem zamocowanego czujnika bo sanie pojadą po tej samej drodze co i przy toczeniu. Zresztą dajcie spokuj z tym toczeniem bo on chce i musi to ustawic przed toczniem.
Sądze że jak tego nie przyklei to i tak drogę wyznaczy powierzchnia już gotowa ( ta prowadnica szlifowana ).
Sądze że jak tego nie przyklei to i tak drogę wyznaczy powierzchnia już gotowa ( ta prowadnica szlifowana ).
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Sugerujesz, że Twoje sanie poprzeczne nie jadą po linii prostej?
Można to sprawdzić stawiając na łożu , równolegle do ruchu sań poprzecznych, element nie wykonany tą maszyną jak przeszlifowany blok, lub lepiej poziomnice maszynową, np taką:
http://www.elektro-net.pl/01/pliki/skle ... =0288e.htm
(jest trochę ustawiania, ale da się) i jadąc saniami po zamocowaniu czujnika pokaże on czy sanie "jadą prosto" czy prowadnice są zużyte i robią "brzuch" lub "dołek". No cudów nie ma, inaczej wyjść nie może.
Co do pytania kolegi 390, to proponowana przez niego metoda jest właściwa, ale wykaże tylko prostopadłość do łoża, co już nie musi być adekwatne do prostopadłości do osi wrzeciona, a o nie przecież chodzi bo w nim będzie mocowany przedmiot.
Jeśli chodzi o równoległość osi wrzeciona do osi łoża, to przy maszynach przemysłowych nie trzeba się tym zazwyczaj głowić (standardy), ale już z amatorskimi zwłaszcza chińszczyznami jest różnie.
Można to sprawdzić stawiając na łożu , równolegle do ruchu sań poprzecznych, element nie wykonany tą maszyną jak przeszlifowany blok, lub lepiej poziomnice maszynową, np taką:
http://www.elektro-net.pl/01/pliki/skle ... =0288e.htm
(jest trochę ustawiania, ale da się) i jadąc saniami po zamocowaniu czujnika pokaże on czy sanie "jadą prosto" czy prowadnice są zużyte i robią "brzuch" lub "dołek". No cudów nie ma, inaczej wyjść nie może.
Co do pytania kolegi 390, to proponowana przez niego metoda jest właściwa, ale wykaże tylko prostopadłość do łoża, co już nie musi być adekwatne do prostopadłości do osi wrzeciona, a o nie przecież chodzi bo w nim będzie mocowany przedmiot.
Jeśli chodzi o równoległość osi wrzeciona do osi łoża, to przy maszynach przemysłowych nie trzeba się tym zazwyczaj głowić (standardy), ale już z amatorskimi zwłaszcza chińszczyznami jest różnie.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1037
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Dokladnie tak....Mariuszczs pisze:Roman - zapraszam do oględzin mojej tokarki to zobaczysz, ale stożek, czy inna wklęsłośc ( lub wypukłośc ) po przetoczeniu na maszynie jest nie do wykrycia przy pomocy potem zamocowanego czujnika bo sanie pojadą po tej samej drodze co i przy toczeniu. Zresztą dajcie spokuj z tym toczeniem bo on chce i musi to ustawic przed toczniem.
Sądze że jak tego nie przyklei to i tak drogę wyznaczy powierzchnia już gotowa ( ta prowadnica szlifowana ).
Jezeli suport poprzeczny bedzie nieprostopadly do wrzecion to planujac tarcze wyjdze powierzchnia wklesla lub wypukla.
Wg normy tarcza ma prawo byc tylko wklesla ( do 0.015mm/300mm srednicy)
Aby to zmierzyc nalezy wykonac to co opisalem we wczesniejszym poscie. Splanowac tarcze a potem przylozyc linial z prowadnica dla czujnika zegarowego i zmierzyc.
NIE WOLNO mierzyc czujnikiem zamocowanym na suporcie, bo jest to co opisal kolega "Mariuszczs"
Kolego RomanJ4. Oczywiscie ze rownoleglosc wrzeciona do prowadnic wzdluznych nie ma znaczenia bo toczac wzdluz i tak wyjdze cylinder, ale ma znaczenie dla planowania tarczy.
Dlatego opisany problem nalezy korygowac ustawieniem wrzeciennika.
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
To co napisał kol. Mariuszczs nie jest prawdą. Wystarczy wyobrazić sobie planowanie od z suportem skręconym np. o 10 stopni. Otrzymamy oczywiście stożek. Mocując zegar na suporcie i przesuwając od krawędzi zewnętrznej do środka otrzymamy +/- 0 odchyłki. Po przejechaniu środka zegar będzie pokazywał coraz większą odchyłkę - sanki poruszają się po prostej równoległej do krawędzi stożka od strony mocowania noża.gelo pisze: Jezeli suport poprzeczny bedzie nieprostopadly do wrzecion to planujac tarcze wyjdze powierzchnia wklesla lub wypukla.
NIE WOLNO mierzyc czujnikiem zamocowanym na suporcie, bo jest to co opisal kolega "Mariuszczs"
Kolego RomanJ4. Oczywiscie ze rownoleglosc wrzeciona do prowadnic wzdluznych nie ma znaczenia bo toczac wzdluz i tak wyjdze cylinder, ale ma znaczenie dla planowania tarczy.
Dlatego opisany problem nalezy korygowac ustawieniem wrzeciennika.
Co do braku znaczenia równoległości osi wrzeciona do prowadnic wzdłużnych, to chyba jakś nowa geometria. Teoretycznie dwie proste równoległe przecinają się wprawdzie w nieskończoności, ale w tokarce przy braku równoległości moga przeciąć się wcześniej

Kol. RomanJ4 ma rację.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Nie widziałem w sumie tokarki w której da się skręcic suport ten który jest od posuwu poprzecznego a co za tym idzie od planowania. Wzdłużny suport jak nie skręcisz to planowanie zawsze wyjdzie tak samo.
Jak założyciel tematu ma prostopadle do łoża wyszlifowany suport to już ma wszystko dobrze, jeśli nie jest prostopadle to np skrobanie... Zakadamy że łoże jest wyszlifowane tak jak ma byc.
Jak założyciel tematu ma prostopadle do łoża wyszlifowany suport to już ma wszystko dobrze, jeśli nie jest prostopadle to np skrobanie... Zakadamy że łoże jest wyszlifowane tak jak ma byc.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 102
- Rejestracja: 08 lis 2009, 15:20
- Lokalizacja: kraków
Witam
Mam do sprzedania taki zestaw

Za wszystko chciałbym dostać 300 zł jednak nie będę się rozpisywał o wszystkich elementach Jest wśród nich takie szlifowane coś jak sądzę do ustawiania tokarek
Ta szlifowana pałka ma 500 mm długości i jest w dobrym stanie Ma trochę rysek i gdzie niegdzie pojawiają się rdzawe plany ale myślę że do takiego sprawdzania o jakim mowa w temacie świetnie się nadaje
Wszystkie te przyrządy to tzw. leżak magazynowy
Mam do sprzedania taki zestaw

Za wszystko chciałbym dostać 300 zł jednak nie będę się rozpisywał o wszystkich elementach Jest wśród nich takie szlifowane coś jak sądzę do ustawiania tokarek
Ta szlifowana pałka ma 500 mm długości i jest w dobrym stanie Ma trochę rysek i gdzie niegdzie pojawiają się rdzawe plany ale myślę że do takiego sprawdzania o jakim mowa w temacie świetnie się nadaje
Wszystkie te przyrządy to tzw. leżak magazynowy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Mariuszczs pisze:Nie widziałem w sumie tokarki w której da się skręcic suport ten który jest od posuwu poprzecznego a co za tym idzie od planowania. Wzdłużny suport jak nie skręcisz to planowanie zawsze wyjdzie tak samo. ..quote]
Parę nieporozumień wynikających z tego, że suporty wzdłużne bywają 2. Jeden na łożu i tu o skręceniu nie da się mówić, i drugi na suporcie poprzecznym możliwy do skręcenia.
Miałem na myśli górne sanki suportu poprzecznego pod imakiem i ich posuw. Ale nie o to chodziło. Jeżeli suport poprzeczny nie będzie przesuwał się prostopadle do osi wrzeciona, to przy planowaniu wytoczy się stożek i można to sprawdzić mocując nóż w imaku tak jak podał kol. Jacek Mrozek