Nowe Maleństwo 4 osiowe

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#91

Post napisał: Leoo » 07 sie 2010, 13:52

syntetyczny pisze:W osi x jedyną działającą siłą wg mnie to grawitacja i nic poza tym.
Grawitacja oddziałuje na oś Z, która zwykle jest pionową w maszynach trzyosiowych. Żeby jej przeciwdziałać stosuje się przeciwwagi, sprężyny lub siłowniki pneumatyczne.
Na pozostałe osie grawitacja nie ma wpływu.
Wózki na bramie (oś X) pracują w płaszczyźnie X i Y. Sztywność osi X w osi Y jest bardzo duża, ze względu na odpowiednio szeroki rozstaw szyn - mamy dźwignię 1:1.
Problemem jest sztywność osi X w osi X, gdzie dochodzi do koszenia wózków.
syntetyczny pisze:W osi y mamy taką sytuację:
Ten rysunek jest zły z trzech powodów:
1. Strzałka wózka górnego (z lewej) powinna być skierowana ku dołowi, gdyż będzie on odrywany od szyny.
2. Siła od śruby napędowej osi X w osi Y wynosi 0N (zero).
3. Siła na zablokowanym narzędziu w osi Y pochodzi wyłącznie od śruby osi Y a nie X.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
sega007
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 37
Posty: 147
Rejestracja: 12 sie 2008, 08:20
Lokalizacja: Kraków

#92

Post napisał: sega007 » 07 sie 2010, 14:37

Nie zaśmiecasz, bo właśnie mi chodziło o drążenie tematu. Ale nie zamierzam przerwać składania, bo sam podczas składania zetki już myślałem o zapewnieniu odpowiedniej sztywności, a ponieważ posiadam na stanie jeden dodatkowy wałek 16 z dwoma łożyskami to je dodatkowo zamocuje u samej góry,,by odciążyć te 2 wózki, choć alu będę sporadycznie obrabiał to myślę,że można zmniejszyć prędkość posuwu by nie stwarzać za dużych oporów na wrzecionie.
Każde urządzenie elektryczne będzie działać lepiej, kiedy włożysz wtyczkę do gniazdka.

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#93

Post napisał: syntetyczny » 07 sie 2010, 16:35

Ad. 1
Ale również będzie dociskany przez ciężar wózka Z więc 3ba by to też rozpatrywać.
Ad 2.
Siła od śruby wynosi 559 N i jest to siła przyłożona. Jeżeli nie, to skąd jest generowany moment?Zblokowany materiał siły nie generuje bo skąd.
Ad 3.
Sorry ja po prostu robiłem ten rysunek z książką(prof. Krawczuk, podstawy mechaniki dla Automatyków, PG) i tam radzą rozpatrywać takie rzeczy w układach kartezjańskich płaskich.
Obrazek

Wg mnie siła skręcająca będzie 2 razy większa od siły napędowej. W zasadzie, zamiast zablokowanego wrzeciona można wyrysować siłę o przeciwnie skierowaną do siły napędowej o tej samej wartości.

[ Dodano: 2010-08-07, 16:58 ]
Dobra, moja ostateczna wersja sił skręcających
Obrazek
F*0.42=Fs*0.14
Fs=3*F=1677N

Moment skręcający wózka będzie ok 68Nm. Ale i to i tak rozważania teoretyczne.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#94

Post napisał: qqaz » 07 sie 2010, 19:21

Kolega syntetyczny popatrzy
qq1
rys ogólny z reakcją stołu na wrzeciono i odpowiednimi siłami w wózkach - to na czerwono to właśnie układ który kolega analizuje - w płaszczyźnie YZ - a nie o tym mowa. Rozpatrujemy płaszczyznę XZ.
qq2 - rys z naciskajacą nakretką na wrzeciono gdy trafiło ono na przeszkodę
M1=Fnakretki x ramię działania.
qq3
skrzywienie wrzeciona dokonane przez napierajacą nakretkę. Dochodzi wtedy do skrzywienia wózka (a raczej dwóch wózków) momentem M1=Mw1+Mw2 - można przyjać że podzielą się równo czyli M1=2Mw.
(choć to jest nieprawda gdyż nigdy równo podział nie następuje i zawsze jeden z wózków przenosi większą część obciążenia)
I ta wartość Mw jest krytycznie za duża jak wylicza kol Leoo.
W zipie wyraźniejsze bmp.

[ Dodano: 2010-08-07, 19:27 ]
dlatego na jedną szynę wstawiamy dwa wózki - nie są wtedy skręcane tylko obciażone parą sił prostopadłych do prowadnicy - a tak obciażane wózki mają wielokrotnie większą zdolność przeniesienia obciążenia. Rys koledzy pewnie zrobią już sami - pikuś :wink:
Załączniki
aqq3.JPG
aqq3.JPG (13.74 KiB) Przejrzano 351 razy
aqq2.JPG
aqq2.JPG (12.13 KiB) Przejrzano 357 razy
aqq1.JPG
aqq1.JPG (16.21 KiB) Przejrzano 373 razy
qq.zip
(40.1 KiB) Pobrany 182 razy


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#95

Post napisał: Leoo » 07 sie 2010, 22:07

syntetyczny pisze:Ad 2.
Siła od śruby wynosi 559 N i jest to siła przyłożona. Jeżeli nie, to skąd jest generowany moment?Zblokowany materiał siły nie generuje bo skąd.
Autor zastosował śrubę fi16 o skoku 5mm, tak więc siła napędowa będzie wynosiła 1791N.
Pozornie zablokowany materiał siły nie generuje ale każdej akcji towarzyszy reakcja. Mimo zatrzymania układu siła napędowa nie znika więc wniosek jest prosty i oczywisty: materiał stawia czynny opór w postaci siły o wektorze przeciwnym. Długośc tego wektora musi być identyczna jak wektora siły napędu, gdyż w innym wypadku mielibyśmy ruch.

Resztę wątpliwości rozwiał (mam nadzieję) kolega qqaz.

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#96

Post napisał: syntetyczny » 08 sie 2010, 10:21

qqaz, Na moim rysunku jest to samo pokazane. Uczepiliście się oznaczeń osi, niepotrzebnie w ogóle je wyrysowałem. Zamiast Y na moim rysunku powinno być Z i mamy to samo.

Jeżeli mamy Fw1=Fw2=0 to mamy momenty Mw1=Mw2=0 również zero. Gdyż siła generuje moment. Moment sam z siebie nie istnieje.

I równość momentu M1=Mw1+Mw2 jest niepoprawna. M1 jest momentem skręcającym wózki, i jeżeli zakładamy że układ jest sztywny (a jest) to moment działający jest taki sam i równy parze momentów M1.

Leoo, uniknęlibyśmy tej dyskusji gdyby od samego początku był rysunek wektorowy z wyrysowanymi siłami. Nie wszyscy mają wspaniałą wyobraźnie przestrzenna, a biorąc pod uwagę to, że jest to forum amatorskie, nie wszyscy znają podstawy mechaniki.

Reasumując
Siła działająca na wózki jest 3 razy większa od siły napędowej. Moment zależy od rozstawu i wymiarów wózków.
Dzięki za konstruktywną dyskusję i proszę, nie bójcie się robić rysunków wektorowych, one na prawdę pomagają wiele zrozumieć, a wyrysowywanie sił na rysunku technicznym jest nieczytelne.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#97

Post napisał: qqaz » 08 sie 2010, 11:50

Tak trochę dla innych czyytelników...
Gdy nakretka napiera na wrzeciono to wystepuja tylko dwie siły - nakretki i oporu na frezie ( na rysunku nienarysowana jako nieistotna dla wyprowadzenia wizualizacji momentu) I tylko z tych sił pwstaje moment M1 który chce skrzywić oś Z. Wózki które prowadzą Zkę nie stawiają żadnego oporu i dlatego pokazane jest że Fw1=Fw2=0. Jedyną przeciwstawną reakcją na moment od nakretki jest reakcja wózków gdy chce się je skrecić na prowadnicach - i ta wartość podlega sprawdzeniu.
Oczywiście te rozważania dotyczą tylko specyficznej konstrukcji na dwóch wózkach. Prezentowanej tu, w tym temacie.
syntetyczny pisze:Nie wszyscy mają wspaniałą wyobraźnie przestrzenna, a biorąc pod uwagę to, że jest to forum amatorskie, nie wszyscy znają podstawy mechaniki.
Pierwsze prawdziwe twierdzenie kolegi
syntetyczny pisze:Jeżeli mamy Fw1=Fw2=0 to mamy momenty Mw1=Mw2=0 również zero. Gdyż siła generuje moment. Moment sam z siebie nie istnieje
Nie miły kolego, sama siła to za mało. Do siódmych potów możesz napierać na słup karuzeli a na krzynkę jej nie obrócisz. Dopiero gdy naciśniesz z boku, na ramię działania, dopiero wtedy uzyskasz ten oczekiwany moment.

Awatar użytkownika

Autor tematu
sega007
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 37
Posty: 147
Rejestracja: 12 sie 2008, 08:20
Lokalizacja: Kraków

#98

Post napisał: sega007 » 08 sie 2010, 13:17

Ja już widziałem rozwiązania na jednym wózku i szynie, mało tego, takie maszynki są oficjalnie w sprzedaży.
Dotyczy to grawerek jubilerskich, w których rówież można frezować metale kolorowe.
I sprostowanie dla tych którzy śledzą ten projekt.
Jak napisałem we wcześniejszych postach, że te 2 wózki to poglądowo, a nie finalnie, odnosząc się do tego konkretnego projektu, a z myślą o innych małych urządzeniach.
A rozpętałem dyskusję z pomocą Leoo, by ustalić czy takie rozwiązanie ma rację bytu.
Każde urządzenie elektryczne będzie działać lepiej, kiedy włożysz wtyczkę do gniazdka.

Awatar użytkownika

tom22
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 479
Rejestracja: 22 lis 2008, 18:29
Lokalizacja: Mazowsze

#99

Post napisał: tom22 » 08 sie 2010, 17:37

sega007 pisze:Ja już widziałem rozwiązania na jednym wózku i szynie, mało tego, takie maszynki są oficjalnie w sprzedaży.
Bo najważniejsze jest uwzględnienie sił skrawania jakie będą występować podczas pracy maszyny, a więc jakie materiały będą obrabiane, jakimi narzędziami frezami itp.
Sytuacje skrajne typu zatrzymanie wrzeciona podczas pracy posuwów, czy nie zadziałanie wyłączników krańcowych zawsze negatywnie wpłyną na układ mechaniczny maszyny i nic tu poradzić nie można -trzeba ich unikać.
To tak jakby, projektować samochód uwzględniając że całym impetęm walnie w ścianę i dalej ma być sprawny.

Awatar użytkownika

Autor tematu
sega007
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 37
Posty: 147
Rejestracja: 12 sie 2008, 08:20
Lokalizacja: Kraków

#100

Post napisał: sega007 » 08 sie 2010, 18:09

Ot co...tak jak wcześniej powiedziałem, ona może będzie co najwyżej obrabiać alu i to bardzo, bardzo sporadycznie, a jeśli już to może sobie lizać długo, byle efekt końcowy był jak zamierzony. :wink:
Każde urządzenie elektryczne będzie działać lepiej, kiedy włożysz wtyczkę do gniazdka.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”