Dużo pytań z zakresu CNC

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

czort
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 346
Rejestracja: 06 lut 2006, 12:08
Lokalizacja: kraków

#51

Post napisał: czort » 15 lip 2010, 23:00

Witam
DO czart'a:
Gratulacje ambicji, stosunku do pracy i własnego poczucia wartości...
Bądź dalej siłą roboczą "yebaną od tyłu". Ja wiem na co mnie stać, a Ty człowieku do łopaty sie nadajesz nie do CNC...
Nie wnikam kto i co drogi zer0 robi Ci od tyłu w pracy, ale wiedz ze jesteś w tym wyjątkiem (przynajmniej na tym forum)

Pogratulować !! Tylko że problem w tym że większość ludzi znających się na rzeczy (WIĘKSZOŚĆ-NIE WSZYSCY !) ignorują leszczy takich jak ja. Nie traktują ich poważnie, lub uważają za konkurencję...
Ja co prawda jestem leszczem, ale myślącym... Większość ludzi nie osiągnie tego w ciągu 5 lat co ja chcę osiągnąć w ciągu 3 lat.

Wielkie plany ! "Wiedzący " tylko ignorują zresztą trudno im się dziwić , pewnie już zdążyli usłyszeć że nie mają ambicji i nadają się do łopaty. Ale pamiętaj ze jak zaczniesz oświecać "Wiedzących " mądrością swoją o tyle i yebaniu to szybko staniesz się obiektem żartów niewybrednych (no cóż taki urok pracowników z większym stażem i to nie tylko "prywaciarskich" )


Państwo natomiast ma wobec obywatela ma pewne zobowiązania, prywaciarz NIE...
Gdzie państwo ma swoje zobowiązania z pewnością czujesz jeżdżąc po polskich drogach. gdzie Prywaciarz ma swoje zobowiązania z pewnością czujesz dostając wypłatę .

ale to tyle na temat stosunku pracodawca-pracobiorca.


Nawet ja jako żółtodziób (nie czepiać się składni tego słowa; na google jest poprawna składnia) będę się kłócił... Przelicz to raczej na sztuki, a nie na czas. Sztuka sztuce nie równa i płytka płytce nie równa.

"Wyjątek potwierdza regułę (...)"

Przez 15 minut ja wytoczę Ci 15 rozrządów (obróbka trwa 54 sec). Natomiast ja, zmienię Ci jedną krawędź na 40-50 sztuk.
Sama wymiana materiału zajmuje przynajmniej 10 sekund (no chyba że jesteś równie szybki co "ambitny " ) wymiany narzędzia , praca drugiego narzędzia (bo zapewne nie jest to program wyłącznie na jedno narzędzie choć kto wie ) ,ruch jałowy i szacuje że zostaje 15 sekund pracy jednej krawędzi (w porywach do 30 gdy rzeczywiście tam pracuje wyłącznie jedno narzędzie ) . Podobno umiesz czytać zajżyj sobie do pierwszego lepszego katalogu (bez problemu znajdziesz dość obszerne materiały na stronach producentów płytek ) .
Pytanie podstawowe: Pisałem że jestem dosłownie zielony z CNC, moim celem jest programować (przynajmniej dwie osie). Ale jak każdy dobry programista muszę brać pod uwagę.... (właśnie ! pytam !?) na co ? Co jest istotne dla programisty ?! Czy musi się znac na płytkach ? Czy musi znać się na mechanice tokarki CNC ?! Co programista musi wiedzieć, żeby być programistą ?!
Zaprogramować ruchy maszyny to może bodaj i ksiądz. Ale by pisać (nawet wspomagając sie CAM-em ) dobre programy obróbki potrzebna jest dość obszerna wiedza z dziedziny technologi, doświadczenie na stanowisku operatora . Programista (a właściwie programista-technolog ) musi wiedzieć gdzie może sobie pozwolić na większe warunki skrawania gdzie musi się powściągnąć i temu podobne rzeczy . Takich doświadczeń nie zbiera się z książek ani nie zbiera się przy produkcji seryjnej. Jak popracujesz przez jakiś czas na produkcji jednostkowej zobaczysz jak wyglądają maszyny jak wyglądają programy to będziesz mógł zacząć myśleć o programowaniu. A jak chcesz zrobić 5 lat w 3 to sprzedaj samochód weź kredyt i kup tokarkę.



Tagi:


Morfi
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 38
Rejestracja: 25 sty 2010, 17:55
Lokalizacja: Bytom

#52

Post napisał: Morfi » 16 lip 2010, 14:14

czort pisze:Zaprogramować ruchy maszyny to może bodaj i ksiądz. Ale by pisać (nawet wspomagając sie CAM-em ) dobre programy obróbki potrzebna jest dość obszerna wiedza z dziedziny technologi, doświadczenie na stanowisku operatora . Programista (a właściwie programista-technolog ) musi wiedzieć gdzie może sobie pozwolić na większe warunki skrawania gdzie musi się powściągnąć i temu podobne rzeczy . Takich doświadczeń nie zbiera się z książek ani nie zbiera się przy produkcji seryjnej. Jak popracujesz przez jakiś czas na produkcji jednostkowej zobaczysz jak wyglądają maszyny jak wyglądają programy to będziesz mógł zacząć myśleć o programowaniu.
Szczera prawda.
Dostajesz tylko rysunek i już wiesz gdzie dasz (podpory, lasze czy inne mocowania), aby skrócic czas obróbki, przejazdów itp.

ZERO Taki przykład, masz 3 otwory o róznej srednicy np fi 5,10,15 od którego zaczniesz obróbkę ???
Albo planować płaszczyznę lepiej współbieżnie czy przeciwzbieżnie??


demolka19
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 36
Rejestracja: 22 maja 2009, 12:20
Lokalizacja: lubelskie

#53

Post napisał: demolka19 » 27 lip 2010, 11:45

Pracuje jako operator od początku roku, znam większość (jakieś 80-90%) kodów iso, od niedawna jestem ustawiaczem. Ingeruje w programy na maszynach, zmieniam parametry obróbki, dopisuje jakieś dodatkowe przejścia w programach ale pisania programów jeszcze się nie imam, chociaż pewnie dałbym sobie radę. Zaczynając pracę miałem skończony kurs CNC, za sobą szkołę o profilu obr. skrawaniem i coś jeszcze. Za samodzielne pisanie programów wezmę się dopiero wtedy jak będę przekonany w 200% że się sprawdzam jako operator ustawiacz.
Do niektórych rzeczy trzeba dorosnąć emocjonalnie. Program można szybko na kartce naskrobać ale żeby go można puścić na maszynie trzeba mieć doświadczenie, aby uniknąć niespodzianek. Trzeba znać maszyny i być z nimi oswojonym
Zaczynaj stopniowo, krok po kroku, nie przeskakuj szczebli bo możesz szybko spaść z któregoś.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”