Mocowanie kół zębatych.

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#11

Post napisał: mike217 » 04 maja 2010, 02:37

Takie koła mocuje sie pewnie i dobrze wkrętami robaczkowymi rozmieszczonymi co 120 stopni - 2 sztuki. jest to pewne połączenie i niezawodne, można zdejmować nawet 120 razy i się nic nie dzieje. Nie wiem gdzie tu brak profesjonalizmu??



Tagi:


Autor tematu
pit
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 311
Rejestracja: 23 cze 2006, 08:02
Lokalizacja: wawa

#12

Post napisał: pit » 05 maja 2010, 09:31

Tak mi się wydaje że siła docisku takich "robaczków" jest bardzo mała a to również z powodu kluczyka którym trzeba te wkręciki dokręcić. Tak więc gdy maszyna będzie robiła nagłe zwroty z masą np. 60kg.przy jakiejś tam prędkości. to wkońcu te robaczki zkapitulują.


lopes
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 33
Rejestracja: 24 gru 2009, 09:54
Lokalizacja: Warszawa

#13

Post napisał: lopes » 05 maja 2010, 21:24

witam
To pierwszy post na tym forum z mojej strony
Czy w sprawie tych ,,robaczków " nie można nawiercić 3- ech otworów, wgłębień rozstawionych po średnicy co 120 stopni
Powinno to zapobiegać poślizgą koła
pozdro


Seemann
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 277
Rejestracja: 21 lis 2006, 12:22
Lokalizacja: Polkowice

#14

Post napisał: Seemann » 05 maja 2010, 22:43

Ja kupiłem do kół tulejki sati, są tańsze i mają lepsze parametry od BK (porównywałem tylko interesujące mnie wymiary) W katalogu są też tulejki na wałek fi8mm

Rozkręcona tuleja jest serii KLCC, z tej serii są też fi8.
Załączniki
Zdjęcie0147.jpg
Zdjęcie0147.jpg (61.66 KiB) Przejrzano 1055 razy
Zdjęcie0149.jpg
Zdjęcie0149.jpg (54.7 KiB) Przejrzano 1055 razy


Autor tematu
pit
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 311
Rejestracja: 23 cze 2006, 08:02
Lokalizacja: wawa

#15

Post napisał: pit » 06 maja 2010, 11:13

a jakieś namiary na te tulejki gdzie takie oferuja :?:

tak troche do śmiechu, wpisałem w googlach sati co by może pomogło w poszukiwaniach tulejek, no dowiedziałem się co znaczy sati:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sati_(ceremonia)

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#16

Post napisał: BYDGOST » 06 maja 2010, 17:53

pit pisze:dowiedziałem się co znaczy sati
Piękny zwyczaj ! ! !
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Seemann
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 277
Rejestracja: 21 lis 2006, 12:22
Lokalizacja: Polkowice

#17

Post napisał: Seemann » 06 maja 2010, 20:20

Poszło na priv:)


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#18

Post napisał: upadły_mnich » 06 maja 2010, 21:09

tak naprawde sposobów mocowania (i ich odmian) kół na wałku jest pewnie ze 100.
Można by dyskutować, kłócić sie a i tak racja by się rozmywała.
Prawdą (z praktyki) jest to, że mocowanie się DOBIERA w zależności od obciażenia, możliwości technologicznych, kosztów wykonania, tolerancji wykonania/ceny, ceny/tolerancji, tolerancji "mocowania" średnicy tegoż wałka, materiałów, charakteru kierownika sekcji konstrukcyjnej, charakteru prezesa, zwyczajów w firmie, oczekiwań rynku, czasami wg kursu złotego wg Euro....
Pewnie ze 20-30 parametrów do projektowania osadzenia pominałem.
Wcale nie miałem zamiaru kpic z nikogo.
Ważne jest aby osadzenie było prawidłowe "zgodne ze sztuką" dlatego stwierdzam, 3 wkrety co 120st to nie jest prawidłowe - 2 tak.

[ Dodano: 2010-05-06, 21:18 ]
a do kolegi Bartuss...wpust jest prosty ale raz: 25-30zł za wykonanie w kole (ceny lubelskie) i ...x... za wykonanie w wałku silnika, którego nie można rozbierać. Ja podawałem przykład z toczeniem w śmiesznej tokarce...Kolega woli dłutownicę lub elekterodrążarke...ciekawy jestem co wśród amatorów jest bardziej rozpowszechnione.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Seemann
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 277
Rejestracja: 21 lis 2006, 12:22
Lokalizacja: Polkowice

#19

Post napisał: Seemann » 06 maja 2010, 22:10

Czasami nie warto kombinować, 30zł za tulejke to nie jest dużo, jedynie koła trzeba oddać do tokarza.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#20

Post napisał: RomanJ4 » 06 maja 2010, 22:28

Co do zwyczaju sati...całe szczęście, że nie teściową...na całą wieczność... brrrrr
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”