Objawia sie to tym że nie ma uderzenia ciśnienia tlenu tnącego a tylko narasta stopniowo w określonym czasie, który się samemu ustawia.
W jednym przypadku ustawia się go cyfrowo a w innym analogowo.
Dlaczego 50mm … wszystkie normalne palniki do 50mm nie potrzebują płynnego przebijania mieć włączonego. Po wyżej tak.
Chyba że maszyna ma kiepskie osiągi na serwach to wówczas można zejść do 40mm.
Poprawnie działający układ płynnego przebicia zaczyna od ciśnienia 0,8bar do … do max. ustawionego.
Gwałtowne uderzenie tlenu obkleja dyszę szlaką , gdyż się ona odbija prawie pionowo w górę.
Od czego to zależy … więc wyjaśniam.
Po skrócie , od kąta wylotu gazu palnego , ilości otworów wylotowych i od dynamiki napędów.
Sam palnik … nie specjalnie ma tu wiele do powiedzenia ale do niego są w większości dopasowywane dysze.
Są też inne drobne czynniki jak np. miejsca uszczelnień z kształtem przejść z jednej średnicy w drugą , czyli np. po między palnikiem a dyszą.
Takie „pierdółki” rok temu zrobiły mi dużo problemu bo maszyna na dyszach starego typu ( MACH3S ) przebijała się bez miękkiego startu przez 100mm bez problemu.
Gdy dysze zmieniono na „nowej generacji” nie potrafiła się już przebić przez 60mm.
Długo nad tym myślałem , obliczałem a gdy zrobiłem te samą dyszę ale z innymi kątami to przebijała się bez najmniejszego problemu.
Ale spadła szybkość cięcia o ok. 15%.
to tak w skrócie ...
podczas przebijania podnosiłem max do 15mm zazwyczaj 5-10mm i nie było żadnego problemu zakres jaki ciąłem to był najczęściej 10-60mm dla gazu czasem pow.
