Konstrukcja aluminiowa o polu roboczym 297×420 x100mm
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 123
- Rejestracja: 30 paź 2006, 08:56
- Lokalizacja: Poznań
Wydaje mi się, że warto by odwrócić podpory główne tak aby płaszczyzny skośne były z przodu, a pionowe z tyłu. Środek podparcia znajdzie się wtedy bliżej osi wrzeciona, to powinno być korzystne jeśli chodzi o dokładność pracy. Wymusi to wykonanie gniazd pod łożyska z drugiej strony podpory, ale nie wpłynie na koszty.
Moją sugestię może oceniłby dla pewności bardziej doświadczony konstruktor, bo kieruję się intuicją, a nie jakąś solidną wiedzą.
Moją sugestię może oceniłby dla pewności bardziej doświadczony konstruktor, bo kieruję się intuicją, a nie jakąś solidną wiedzą.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 lis 2009, 16:34
- Lokalizacja: Gdańsk
Jak najbardziej prawidłowe myślenie tylko u mnie niesie sporo zmian za sobą. Problem z silnikiem( podniesienie konstrukcji??) no i musiałbym albo wałki prowadzące wpuścić sporo w głąb materiału co wyklucza zastosowanie kleszczenia wałków albo zrezygnować z mocowań do śrub trapezowych które już zakupiłem. hmmm...
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 330
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
- Lokalizacja: polska
Nie ma to tutaj większego znaczenia - będzie to nadal ta sama belka, tylko odwrócona, więc naprężenia i odkształcenia będą takie same...Supremo pisze:Wydaje mi się, że warto by odwrócić podpory główne tak aby płaszczyzny skośne były z przodu, a pionowe z tyłu.
Moment pochodzący od wrzeciona a działający na wsporniki będzie nadal taki sam, gdyż odległość osi wrzeciona od zamocowania w podporach będzie jednakowa w obu przypadkach

-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 lis 2009, 16:34
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 330
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
- Lokalizacja: polska
trochę lepiej, ale tylną krawędź podpory zostaw tak, jak było do tej pory....Niezły Romek pisze:może tak będzie lepiej?
Zauważ jeszcze, że w takiej postaci jak teraz tracisz sporo z realnego obszaru roboczego wzdłuż osi z - zaznaczyłem strzałką...aby tego uniknąć można np. zwiększyć długość blachy do której zamocowane są łożyska osi z, a cały wózek wraz z wałkami osi x oraz tym profilem na górze podnieść trochę do góry - nie obejdzie się bez wydłużenia podpór bocznych...
Wałki fi 25 są dość sztywne, ale przy współpracy z łożyskami z kasowaniem luzu nie musiałbyś martwić się o zużycie

pozdrawiam
- Załączniki
-
- 5337d6426c6b.jpg (20.52 KiB) Przejrzano 513 razy