tokarka tsa 16
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
To jest zabierak do uchwytu 100 mm ? Z 1 otworem nagwintowanym to zabierak do toczenia w kłach. Przeczytaj DTRkę i obejrzyj rysunki zanim zaczniesz pytać. Jest dostępna w internecie http://metal.palka.name/dt tsa 16r.
Może lepiej zamiast opisywać załącz zdjęcia chwytu i zabieraka.
Pozdrawiam
Andrzej
Może lepiej zamiast opisywać załącz zdjęcia chwytu i zabieraka.
Pozdrawiam
Andrzej
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 101
- Rejestracja: 23 sty 2010, 18:04
- Lokalizacja: jędrzejewo
witam kolegów-widać niektórzy mnie nie zrozumieli więc wrzucam zdjęcia co i jak-zostawmy sposób mocowania uchwytu do zabieraka-interesuje mnie sposób w jaki wycentrować uchwyt zamontowany do wrzeciona-zrobiłem zdjęcie wrzeciona i uchwytu i na jednym ze zdjęć widać dwa otwory M5 w zabieraku-uchwycie-czy one w jakiś sposób pomagają w ustawieniu uchwytu i czy jeżeli wkręca się w nie śruby to po operacji centrowania zostają tam?oraz czy to wcięcie na wrzecionie jest też do czegoś?ogólnie chciałbym wiedzieć jak ustawić ten uchwyt by nie było bicia





-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 108
- Rejestracja: 03 wrz 2009, 16:51
- Lokalizacja: olsztyn
witam .kolego na zdjęciu masz końcówkę wrzeciona , ten typ był kiedyś stosowany w tej chwili już nie . na stożku masz nafrezowany kanałek pod kołek ustalający zabieraka (na zdjęciu twojego zabieraka go nie widzę ) potrzebny jest on poto by po każdym demontażu uchwytu montować go w te same położenie . żeby mieć minimalne bicie na uchwycie musisz mieć dokładnie wykonany stożek zabieraka (możesz to sprawdzić smarując tuszem końcówkę stożka wrzeciona i zakładając zabierak zrobić odcisk ) .po założeniu zabieraka na końcówkę wrzeciona (wraz z kołkiem ustalającym ) i dokręceniu nakrętki kluczem hakowym (na obwodzie nakrętki masz 3 lub 4 otwory do zakładania klucza )toczymy zabierak pod gniazdo uchwytu tokarskiego (na lekki wcisk )a po zdjęciu ponownym z końcówki wrzeciona wiercimy otwory do przykręcania uchwytu i przykręcamy uchwyt . taką technologią wykonuję się zawsze tarcze zabierakowe niezależnie od typu końcówki wrzeciona.po ponownym zamontowaniu na wrzeciono dokręceniu nakrętki możemy przystąpić do kontroli bicia jeśli przekracza dopuszczalne znaczy to że żle zrobiliśmy swoją robote
jeszcze dodam że fabryczne zabieraki są z żeliwa (zawsze) i mają na gotowo wykonaną stronę do zabieraka a resztę wykonanie patrz wyżej . pozdrawiam

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 101
- Rejestracja: 23 sty 2010, 18:04
- Lokalizacja: jędrzejewo
czyli wychodzi na to że poprzedni właściciel założył inny uchwyt już bez miejsca na kołek ustalający bo w moim zabieraku nie ma zadnego wyfrezowania tak jak we wrzecionie.jak wygląda taki kołek ustalający?czy jak dokręce uchwyt do wrzeciona tą nakrętką tak na mocno i przeszlifuje lub przetocze delikatnie tarcze zabierakową a później dokręce uchwyt będzie ok?bo myślałem na początku że musze jakoś wkręcać śrubki w te dwa otwory w zabieraku i nimi ustalać uchwyt na wrzecionie i dopiero po takiej operacji dokręcić maksymalnie nakrętke dociągającą.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Tarcza zabieraka ,tak to się nazywa prawidłowo a ty takiej nie posiadasz na tych zdjeciach ty masz zwykłą tarczę do mocowania uchwytu samocentrującego, do której się przykręca uchwyt a ta tarcza jest mocowana na wrzecionie za pomocą stożka i blokowana (klinowana) przed przekręceniem klinem ale też tego nie masz, ktoś najwidoczniej pozbył się klina i wkręcił śrubkę M5, tą wielką nakrętką dokręcasz tą tarczę aby na klin weszła, a następnie odkręć SAM uchwyt śrubkami imbusowymi, i sprawdź dopiero czy jest jakieś bicie na samej TARCZY, i napisz czy coś ustaliłeś.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 108
- Rejestracja: 03 wrz 2009, 16:51
- Lokalizacja: olsztyn
lukadyop po co ludziom w głowie mieszasz ? to co kolega przedstawił na zdjęciu jest tarczą zabieraka ,a tak wogóle to poleciłbym obydwu kolegom przejrzeć poradnik tokarza . nie można oczekiwać na odległość i ,gębę, gotowego rozwiązania .do tokarki możnazakładać różne uchwyty pod warunkiem że każdy ma swoją tarczę zabierakową ,to podstawa dokładności .
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 101
- Rejestracja: 23 sty 2010, 18:04
- Lokalizacja: jędrzejewo
czyli na początku dobrze pisałem że to tarcza zabierakowa!byłem zobaczyć co jest-odkręciłem uchwyt od tarczy i zakręciłem na wrzecionie-stożek wrzeciona ładnie pasuje do tarczy zabierakowej-lecz okazuje się że w jednym z miejsc ma delikatne bicie-sprawdzam to w ten sposób że dojeżdżam nożem w imaku do tarczy-nie znam innego sposobu a może i znam tyle że nie mam do tego sprzętu-zauważyłem też że tarcza nie jest oryginalna do uchwytu lecz wszystko jest dobrze spasowane-tarcza była już wcześniej przetaczana-podtoczę ją trochę ale to już za jakiś czas bo jestem w trakcie zmiany silnika i zobacze co w tedy a w między czasie dam do wyfrezowania rowku pod klin
[ Dodano: 2010-02-01, 20:15 ]
mam oryginalną dtr nawet do niej lecz tam nic konkretnego o uchwycie nie piszą-a jaki poradnik kolega poleca?
[ Dodano: 2010-02-01, 20:15 ]
mam oryginalną dtr nawet do niej lecz tam nic konkretnego o uchwycie nie piszą-a jaki poradnik kolega poleca?