Pierwsza frezarka biurkowa, zaczynam, pomoc.
-
podrzeźbi
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 514
- Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
- Lokalizacja: Mielec
Z tymi nakrętkami napędowymi, to wskazuje się mosiądz, brąz i jest jeszcze iglidur. To chyba chodzi o tarcie, stal o stal trze niezbyt korzystnie i zużywa się jedno i drugie jednakowo. A tak wystarczy wymienić tylko nakrętkę. Swoją drogą ciekaw jestem jaką max. żywotność mogą mieć nakrętki np. z brązu ? Jak liczysz się z każdą złotówką to zrób prowizorkę ze zwykłej śruby budowlanej i nakrętki do niej stalowej. Tylko większe średnice. A można znaleźć i mosiężne. Albo samemu takie nagwintować. Do tego kontrnakrętka. Niektórzy też kroją nakrętki na pół żeby móc kasować luz.
-
nobile
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 38
- Rejestracja: 30 kwie 2009, 20:43
- Lokalizacja: chełm
aha.. to sie zastanowie, nie chcial bym mocno tracic na jakosci maszyny, moze kupie wlasnie po jednej na os i przetne te sroby mosiezne... chba ze znajda sie na to pieniazki to kupie po 2 normalne mosiezne.
Jakiej średnicy gwint proponujecie do tej frezarki, musi byc gruby (os silnika ma 6mm), czy im mniejszy skok tym lepiej?
PS dzieki za link do papieru
gmaro ma dobry papier
nigdy mi sie nie udaje aby na plytce zostal sam toner, zawsze zostaja kawalki i zamiast byc czarne jest szare (przeszkadza jesli chce sie zrobic oznakowanie elemetow plytki).
Jakiej średnicy gwint proponujecie do tej frezarki, musi byc gruby (os silnika ma 6mm), czy im mniejszy skok tym lepiej?
PS dzieki za link do papieru
gmaro ma dobry papier nigdy mi sie nie udaje aby na plytce zostal sam toner, zawsze zostaja kawalki i zamiast byc czarne jest szare (przeszkadza jesli chce sie zrobic oznakowanie elemetow plytki).
-
gmaro
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Qrcze to było dawno i zmagania z tego typu wyzwaniami poszły w niepamięć. Pozostaje tylko metodami prób i błędów dojść do perfekcji każdy miał inne problemy aby osiągnąć zadowalający efektnobile pisze:PS dzieki za link do papieru
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]-
nobile
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 38
- Rejestracja: 30 kwie 2009, 20:43
- Lokalizacja: chełm
A co z luzami..? Nie mialem nigdy takiej sruby i gwintu w reku.piwkot pisze:nakretki z mosiadzu nie sa najlepsze z tego co pampietam, lepsze sa z brazu. Taniej wyjdzie z igliduru ok. 60 zl za nakretke Tr14x4( wystarczy jedna na os) i taka sruba bedzie wlasciwa.
"Taniej wyjdzie z igliduru ok. 60 zl za nakretke Tr14x4"
To juz z brazu jest tansza 34zł za sztuke w sklepe "akcesoria cnc"
T29623 | Tr. 14 x 4 | 30 | 28 | 34 zł
-
podrzeźbi
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 514
- Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
- Lokalizacja: Mielec
Nakrętki z igliduru są drogie bo to nowość. Na pewno znajdą idealne zastosowanie w niektórych rozwiązaniach. Brak potrzeby smarowania i niekorozyjność. Ale nie sądzę by w takich domowych frezareczkach były trwalsze niż te z brązu. Ja za 3 szt. + VAT + kurier dałem ponad 200 zł ale czego się nie robi dla poznawania rozreklamowanych cudeńek. Tu link A różne inne ich łożyska plastikowe znajdziesz w pozostałych produktach na tej stronie.
