pojazd gasiennicowy

tak przeglądam ten temat i widze ze nie tylko ja bede fajny i miał coś takiego, juz sie troche rozgladałem w napedzie i widziałem różne rozwiązania, ja myślałem o szerokości gonsiennicy około 150-200 mm, podchodze troche ambitnie do tego i chce coś wiekszego zrobic,
pierwszym sposobem jest kupienie łańcucha powiedzmy dwurzedowego ( ja myslałem o trzyrzedowym) o wybranej szerokości w akcesoriach mozna dostać nawet z nierdzewki, i dokupienie do tego koł zebatych jako napędu, mozna jeszcze ulepszyć pomysł i powiazać go z drugim jaki podejrzałem,
drugi sposób to nitowanie blaszek-blach metalowych do łańcucha ( w oryginale był to łańcuch od roweru ) proste do wykonania ale co do nitów to podejrzewam ze na asfalcie moment by sie wytarły i maszynka by gubiła blaszki, wiec mozna by pomysleć o jakiś śrubach z odpowiednio obrobionym łebem ze by nie przełaził przez blachy mocowane i trzymałby sie łańcucha, ale problem jaki sie tu pojawia to koło napedowe, zakładamy ze mamy łańcuszek trzyrzedowy i chyba trzeba by usuwac jakies zeby z koła ze by nie gryzły sie tymi śrubami mocującymi blachy, blachy mając chwile czasu i mozliwości mozna sobie obrobić do dowolnego kształtu i mocowania do łańcucha,
trzeci sposób to kupić (ale tu kasa wieksza podejrzewam) gotową gąsiennice powiedzmy gumowa od małej koparki, problem ze one sa juz dość duże i robot by wyszedł z robota radziecki urynoł, no i czym to napedzać!!
http://www.vero.zgora.pl/
4 sposób kupić gąsiennice do modelów rc,
http://www.vexrobotics.com/vex-robotics ... -kit.shtml
ale solidnością napedu one mnie nie przekonały,
kolejny sposób z łańcuchem to


sposobów jest czytałem tez na innych forach dziś troche o tym, na elektrodzie troche na diodzie, jest świrów od napedów gąsiennicowych w polsce

mnie przekonuje pomysł z łańcuchem trójrzedowym ze sklepu i dorobieniem do niego solidnych blach z dowolnym kształtem berznika i mocowaniem,(łeb śróby mozna schowac w bierzniku blachy),
mysle ze jak by sie zapodało lancuch z nierdzewki i blachy konkretne to nie ma bata na ten naped, oc wy o tym myślicie.
wiem ze wszytsko jest do zrobienia to tylko kwestia czasu i pomysłu,

mysle ze ja gdzieś za rok wystartuje z budową, musze zrobić wypalarke plazmową, za tydzień jade do kolegi z forum po frezarke, potem bede chciał zamówić tokarke no a i musze zarobić na to wszystko, teraz gromadze materiały i pomysły, w wolnych chwilach cos narysuje a w środe pisze mature z matematyki pozdrawiam

Witam.
Temat super. Taki pojazd przydałby mi się do moich poszukiwań, choć wolę rozwiązanie z napędem na 8 kół (4 osie). Opony szerokie, z solidnym bieżnikiem.