pojazd gasiennicowy

chomikaaa · Post napisał: **chomikaaa** » 09 gru 2004, 00:13

mam zamiar wykonac pojazd gasiennicowy ktorym moglbym sterowac pojazd mailby miec umieszczona ruchoma kamere i ew sterowanie bezprewodowe moze tez byc takze kabel prosilbym o jakie wskazowki potrzebne do rozpoczecia projektu budowy na co warto zwrocic uwage moze byc sterowany z apomoca joysticka

Marky · Post napisał: **Marky** » 10 gru 2004, 10:13

Do zdalnego sterowania np można polecić parę układów LM1871 i LM1872. Mają możliwość sterowania serwomechanizmami modelarskimi, co umożliwi ci np podnoszenie i opuszczenie kamery o kąt proporcjonalny do wychylenia joysticka (analogowego) lub sterowania typu włącz-wyłącz.
aplikację układów znajdziesz na:

http://katalogi.iele.polsl.gliwice.pl/

a same układy są też do dostania (np w sklepie avt - sprawdź stronę www.ep.com.pl)
. Co do napędu nie mam koncepcji - ale można do budowy gąsienic użyć paska bodajże XL i zębatek plus .

pit202 · Post napisał: **pit202** » 18 sty 2005, 17:17

sam juz mam w planach zrobienie takiego czegos od 10 lat ;-( niestety nic w tym kierunku
jeszcze nie zrobilem, dalej stoje na etapie szukania gasienic, nie chce zadnych paskow
tylko prawdziwe gasienice , najlepiej takie jak mial robot w filmie "krotkie spiecie " ???

Mariusz H. · Post napisał: **Mariusz H.** » 18 sty 2005, 18:11

Najłatwiej zastosować paski zębate 2 stronne mają one tą zalete że z jednej strony mamy możliwość napędu a z drugiej dobrze chacząsię za podłoże.
Kolejną zaletą jest cena.
Bo taniej jest kupić pasek zębaty niż zamówić wykonanie gonsiennicy

chomikaaa · Post napisał: **chomikaaa** » 18 sty 2005, 18:34

macie juz maszyny wiec zrobienie gasiennic nie powinno byc problemem odrobina checi.....ja narazie musze zrobic frezarke pozniej bede kombinowal w w/w temacie

rchobby · Post napisał: **rchobby** » 19 sty 2005, 12:00

chomikaaa pisze:macie juz maszyny wiec zrobienie gasiennic nie powinno byc problemem odrobina checi ...

Jak będziesz miał maszynę to wtedy możemy podadać czy wystarczy tylko odrobina chęci.
Poniżej rysunek 3D ogniwa gąsiennicy do modelu czołgu.

chomikaaa · Post napisał: **chomikaaa** » 19 sty 2005, 16:08

[ Dodano: 2005-01-19, 16:11 ]
z ta odrobina checi moze przesadzilem

lecz wydaje sie to raczej wykonalne otwory laczacze wiercimy najpierw a pozniej obrobka obustronna na maszynie
wydaje sie ze dokladnosc jaka posiadaja wasze maszyny zupelnie wystarczy do tego zdania kwestia wprawy i w koncu rezultat bedzie zadowalajacy
mam pytanko odnosnie materialu z czego wykonac byloby ja najlepiej oczywiscie metal i nie moze rdzewiec alu odpada bo mala trwalosc ?
no i elementy nie musza miec tak skomplikowanej powierzchni no chyba ze ktos buduje model na zawody i mu zalezy na wiernym odwzorowaniu ew moznaby sie zastanowic nad innym rozwiazaniem

rchobby · Post napisał: **rchobby** » 20 sty 2005, 07:29

Ja jednak bym robił najpierw frezowanie potem wiercenie (w specjalnym uchwycie dopasowanym do ogniwa). Tu nie chodzi o super dokładność ale skomplikowane kształty i moim zdaniem najlepiej byłoby mieć 4 oś obrotową na której jest materiał - pręt.
Jaki materiał? mimo wszystko wybieram alu - tanie i łatwe w obróbce, jak się zęrwie to zawsze można wymienić ogniwo(a). Jako drugi w kolejce jest mosiądz ale jest dużo cięższy i model też będzie miał większą wagę czyli na gąsiennicach będzie większe obciążenie
Zależnie od wielkości ogniwa na oś można dać drut stalowy (nierdzewka?) 1-3mm.

Marky · Post napisał: **Marky** » 20 sty 2005, 09:49

Jeśli chodzi o gąsienice, możnaby wykorzystać gotowe elementy przenośników przemysłowych:

metalowych:

http://www.profilex.com/lancuchy_stalowe.php

lub też z tworzywa:

http://www.profilex.com/lancuchy_tworzywa.php

W końcu fajnie zrobić samemu, ale może da się wykorzystać gotowca. Może gdzieś z demontażu albo może da się od producenta dostać. Ja jednak popieram koncepcję paska zębatego jedno lub dwustronnego. Szybciej zrobić, można się skupić na reszcie (elektronice) A przy działającym modelu można wziąć się już za modyfikacje...

rchobby · Post napisał: **rchobby** » 20 sty 2005, 10:54

Niezłe rozwiązanie i w wielu wypadkach może być pomocne.
Ale trzeba wziąć pod uwagę, po pierwsze - brak małych rozmiarów (najmniejsze ogniwo ma szerokość ~30mm), a po drugie - są one gładkie po jednej stronie i bedą się ślizgały po powierzchni.

pojazd gasiennicowy