Ploter frezujący z brama ruchomą

bartuss1 pisze:prywatne wycieczki na temat komu staje

polotu, finezji, lekkości w konstruktorskiej wizji...krytycznego spojrzenia na własne dzieło...
Drzewiej forma często stosowana, w Sienkiewiczu na porządku prawie co kartka, a że paralela skojarzeniowa bardzo sugestywana...
No cóż, trochę dystansu do rzeczy,... chyba że go nie staje.

A czy stopnia przekaszania bramy nie możnaby sprawdzić grawerując na desce rząd kółek ? Takie: oooooooooooooooooo ? Przy czym jeżeli kółka skrajne zamieniałyby się w elipsy to świadczyłoby to na pewno o małej sztywności takowej bramy a pewnie i jej napędzie.

Ja se dam jeszcze z tyłu bramy krzyżak wzmacniający w kształcie wypadkowej sklepień: krzyżowego i beczułkowego.

Rayford pisze:Za bardzo gmaro nie przejmuj się tą utarczką bo jutro wstawisz zdjęcia z brama obładowaną podwójnymi wzmocnieniami, albo z jakimś fragmentem szyny kolejowej

To wszystko co zaplanowałem póki co z detali do bramy i je oczywiście przykręciłem a co dalej zobaczymy.

Markcomp77 pisze: a ile waży ta brama?
mi się bardzo podoba...
aby do przodu!

Projektując maszynę(y) zwracam na to uwagę aby maszyna wizualnie przyciągała wzrok . Ktoś kiedyś na forum napisał , że maszynę kupuję się oczami.Zobaczymy jak to będzie w tym przypadku czy uda się pogodzić wszystkie za i przeciw.

A czy stopnia przekaszania bramy nie możnaby sprawdzić grawerując na desce rząd kółek ? Takie: oooooooooooooooooo ? Przy czym jeżeli kółka skrajne zamieniałyby się w elipsy to świadczyłoby to na pewno o małej sztywności takowej bramy a pewnie i jej napędzie.

Zrobię taki test ale mam pomysł jak zmierzyć te odchylenie podczas frezowania czujnikiem ale za dużo póki co pisac , maszyna ożyje to będziem testować .

gmaro pisze:maszyna wizualnie przyciągała wzrok

jednak zastosowanie ciężkiego surowca na bramę może utrudnić pracę krokowcom 3Nm
oczywiste zalety: sztywność i cena... ale powstaje czołg - nie wiem: Tygrys, czy T34?

markcomp77 pisze:jednak zastosowanie ciężkiego surowca na bramę może utrudnić pracę krokowcom 3Nm

Tutaj jest już trochę po bo sterowniki i cała elektronika jest złożona na sterownikach M542 o napięciu 75V. Co proponujesz w takim razie ?Może zamiana silnika?

gmaro pisze:Może zamiana silnika?

nie koniecznie
przedstawiony cel frezarki - to raczej frezowanie w miękkim
więc można było po prostu zastosować nie tak ciężki metal bramy
bo i tak jedna śruba prowokuje ruchomą bramę do "robienia na boki"
a dodatkowo dość słabe prowadnice szybko się "zarysują" przy takim obciążeniu

stąd - logicznym wynikiem koniecznego w większości konstrukcji kompromisu
jest wybór lekkiej bramy - do lekkiego frezowania... lekkim krokowcem

a jak czołg dostanie gruby pancerz - to będzie wolno jeździł przy małym silniku napędowym

a cóż... jeśli to co już Zrobiłeś Będziesz chciał sprawić szybkim... to niestety większe silniki będą koniecznością (pisałem na początku wątku - jakie... 8,5Nm zapewne)

---

a ile waży już brama?

ma555rek pisze:a że paralela skojarzeniowa bardzo sugestywana...

ty poeta
to forum cncowców, nie pomysliłes sie przypadkiem z jakąś nieszufladą czy portalem literackim ? bo ja nieobyt i ze wsi jestem

co do maszynki - ja zazwyczaj nie przywiązuje wagi do wyglądu, byle nie straszyła i nie miała ostrych kantow do skaleczenia i pracowała w swojej zadanej klasie, a komponenty uzyte przy budowie - zazwyczaj sie sprawdza nosność łozysk liniowych czy wózków do obciązenia, zazwyczaj dynamicznego,
co do calej tzw afery z jedną srubą na srodku - jesli maszyna ma zadana klasę dokładnośc do obróbki jakiejś konkretnej grupy materialow, to zazwyczaj bierze sie pod uwagę punkt obróbki - czyli to co w danym momencie robi frez i jak to robi - skutecznie czy tez nie, parametry obróbki, chlodzenie itd, wiadomo ze jak frez "wyrywa" i nie jedzie na optymalnych parametrach to wszelkie siły będą dążyły do nagiecia konstrukcji - pierwszy slaby punkt czyli koszenie bramy, drugi slaby punkt - wypadanie kulek w łozyskach liniowych czy tez po prostu zniszczenie plastikowych wkaldek w lozyskach, zazwycaj pierwszym sygnalem nieodpowiednich parametrow jest zatrzymywanie się silnika podczas pracy i gubienie kroków, ploter z ruchoma brama ma wiecej słabych punktów niz ten z ruchomym stolikiem, gdyz ten drugi ma budowe bardziej zwartą i mniejsze obciążenia na prowadnicach, przesmiewcy zatem niech cos najpierw stworza i pochwalą sie wynikami praktycznymi nie zas domyslami i faktem ze ktos to juz kiedyś przewałkował na forum i ze mozna sie ta mądrościa posługiwać jak swoją wiedzą, studenci na polibudzie po to mają laborki zeby organoleptycznie doswiadczyc wiedzy akademickiej, zatem łatwiej polemizować z kimś kto ma już doswiadczenie w tej materii niz z kims kto nie ma zamiaru pokazac czegokolwiek a kłóci sie jakby był naj

bartuss1 pisze:przesmiewcy zatem niech cos najpierw stworza i pochwalą sie wynikami praktycznymi nie zas domyslami i faktem ze ktos to juz kiedyś przewałkował na forum i ze mozna sie ta mądrościa posługiwać jak swoją wiedzą

Jednym słowem - jeśli nie zbudowałeś takiej maszynki to morda w kubeł!

Teraz napiszę coś, co się Koledze nie spodoba, żeby skończyć z domysłami.
Kiedyś prosiłem o to ale nie doczekałem się odpowiedzi.
Proszę podejść do swojej najmocniejszej konstrukcji o tytułowym napędzie. Na podstawie momentu silnika, rodzaju i skoku śruby napędowej proszę obliczyć maksymaną siłę, która wystąpi na bramie. Teraz proszę zatrzymać (zablokować) silnik napędowy, do wspornika bramy przyłożyć czujnik mikrometryczny i zadziałać na ów wspornik obliczoną siłą i opublikować wynik pomiaru.
Tylko proszę nie pisać, że nie będzie Kolega psuł maszyny, to ten tekst już znam. Sytuacja taka będzie miała miejsce np. kiedy maszyna rozpocznie pracę na bocznej krawędzi obszaru roboczego połamanym narzędziem lub z wyłączonym wrzecionem, czego wykluczyć nie można.
Na zakończenie testu proszę sprawdzić czy aby czujnik wrócił do pozycji 0, gdyż jeśli brama jest z alu mogło nastąpić jej trwałe wygięcie.
Jeśli nadal Kolega chce ze mną polemizować na temat napędu bramy jedną śrubą, to proszę wykonać powyższy test.

bartuss1 pisze:pierwszy slaby punkt czyli koszenie bramy, drugi slaby punkt - wypadanie kulek w łozyskach liniowych czy tez po prostu zniszczenie plastikowych wkaldek w lozyskach, zazwycaj pierwszym sygnalem nieodpowiednich parametrow jest zatrzymywanie się silnika podczas pracy i gubienie kroków

To co napisałeś to doświadczyłeś tego na swoich maszynkach czy to tylko twoja teoria ?

zestawmy:

Leoo pisze:Jednym słowem - jeśli nie zbudowałeś takiej maszynki to morda w kubeł!

Leoo pisze:Jeśli nadal Kolega chce ze mną polemizować na temat napędu bramy jedną śrubą, to proszę wykonać powyższy test.

popadamy ze skrajności w skrajność...
trochę życzliwości dla kolegów z forum
nie podoba mi się jakakolwiek forma wywierania presji do "zamknięcia ust"
każdy ma prawo do wyrażania własnego zdania
w waga zdania osoby z praktyką - w oczywisty sposób jest wyższa...

ja oczywiście na mechanice maszyn znam się bardzo dobrze -- aż tak dobrze, że wolę jedynie formułować wypowiedzi na forum

jeszcze raz - życzliwości