Czym malować barierki i przęsła

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#21

Post napisał: lukadyop » 26 kwie 2009, 19:51

Jak pędzlem za długo to maluj rolką czyli wałeczkiem, wiem sam jaka to ciężka i żmudna praca to malowanie ale czasem pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć.



Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#22

Post napisał: BYDGOST » 27 kwie 2009, 08:18

Jeśli chodzi o zabezpieczanie powierzchni narażonych na warunki atmosferyczne to bardzo dobrze się sprawdza cynkowanie ogniowe plus malowanie proszkowe i powinno to być regułą. Znam kilku wykonawców ogrodzeń i każdy z nich tak robi. Sam mam ogrodzenie z siatki zgrzewanej zabezpieczone w ten sposób. W pobliżu funkcjonuje jeden wykonawca, który spawa w garażu, ale wiezie do cynkowni a potem do malowania proszkiem. Okazuje się, że ciągle ma klientów, którym jak widać to odpowiada. Koszty są większe, ale takie zabezpieczenie jest już na lata. Poza tym odpada koszt i czas na malowanie ręczne, które po trzech latach juz może wymagać poprawek. Na pewno nie ma sensu budowa własnej malarni jeśli robi się małe ilości. Zakładów oferujących malowanie proszkowe jest teraz dużo i ceny są niższe niż dawniej.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#23

Post napisał: Mariuszczs » 27 kwie 2009, 08:37

jeśli chcesz pistolet to kup ten co ci napisałem czyli:

http://www.allegro.pl/item618462643_pis ... _fvat.html

ostatnio dopiero po dwu latach pękła mi w nim sprężyna ale wymieniłem na podobną i dalej działa
naprawdę cena niska a pistolet super do ogrodzeń, wątpie żebyś znalazł taki który bedzie dawał węższy strumień. Oszczędność to kwestia wprawy. Będziesz dawał do farby i podkładu rozpuszczalnika ( do chlorokauczuku 1:1 nawet ).Możesz rozszerzyć strumień farby i ustawiając go nie w poprzek tylko wzdłuż będzie jeszcze węziej krył, ale to już nie ma takiej prędkości malowania.
Myślę że nie będzie wzrostu zużycia farby między pędzlem a pistoletem. Pistoletem kładziesz dużo cieńszą warstwę. Jednak będziesz i tak musiał pędzlem poprawiać jeśli stosujesz jakieś różyczki ozdobne bo żeby nie zrobić zacieku a dotrzeć w środek różyczki farbą to chyba się nie da.

A tak z ciekawości zapytam jak przygotowujesz powierzchnię przed malowaniem bo u mnie gość co robi ogrodzenia to ściemnia że czyści szczotką, a widziałem jak kładą na rdzę nawet u niego. Proponowałem mu piaskowanie za 3/4 ceny tego co inni biorą w okolicy ale jakoś nie bardzo chciał :) .


Autor tematu
Andrew24
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 23 kwie 2009, 21:56
Lokalizacja: Szarów

#24

Post napisał: Andrew24 » 27 kwie 2009, 16:59

BYDGOST pisze:Jeśli chodzi o zabezpieczanie powierzchni narażonych na warunki atmosferyczne to bardzo dobrze się sprawdza cynkowanie ogniowe plus malowanie proszkowe i powinno to być regułą.
To prawda, że to najlepsze zabezpieczenie. Oferuję swoim klientom cynkowanie ogniowe za dopłatą, bo do ocynkowni mam rzut beretem, ale każdy woli jak najtaniej i wybierają zwykły podkład.

[ Dodano: 2009-04-27, 17:07 ]
Mariuszczs pisze: A tak z ciekawości zapytam jak przygotowujesz powierzchnię przed malowaniem bo u mnie gość co robi ogrodzenia to ściemnia że czyści szczotką, a widziałem jak kładą na rdzę nawet u niego. Proponowałem mu piaskowanie za 3/4 ceny tego co inni biorą w okolicy ale jakoś nie bardzo chciał :) .
Jak narazie też czyszczę z rdzy za pomocą szczotki obrotowej na wiertarce, ale jak już będę miał kompresorek to zacznę je piaskować - będzie chyba szybciej i dokładniej. Mam tylko nadzieję, że ten kompresor, który mam na oku - wystarczy do piaskowania. Przypominam 100l / 10 bar / 245l
http://www.autohit24.pl/kompresory-i-na ... m-paskowym
za około 1300zł

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#25

Post napisał: skoti » 27 kwie 2009, 20:49

Andrew24 pisze:Jak narazie też czyszczę z rdzy za pomocą szczotki obrotowej na wiertarce, ale jak już będę miał kompresorek to zacznę je piaskować - będzie chyba szybciej i dokładniej. Mam tylko nadzieję, że ten kompresor, który mam na oku - wystarczy do piaskowania. Przypominam 100l / 10 bar / 245l
Kolego nie chce martwic ale zerknij sobie np na aledrogo lub gdzies indziej i zobacz jakie maja zapotrzebowanie powietrza pistolety do piaskowania .


Autor tematu
Andrew24
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 23 kwie 2009, 21:56
Lokalizacja: Szarów

#26

Post napisał: Andrew24 » 27 kwie 2009, 21:10

skoti pisze: Kolego nie chce martwic ale zerknij sobie np na aledrogo lub gdzies indziej i zobacz jakie maja zapotrzebowanie powietrza pistolety do piaskowania .
No właśnie kompletnie się na tym nie znam - dlatego pytam.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#27

Post napisał: Mariuszczs » 27 kwie 2009, 21:24

Pistolety do piaskowania to z regóły pomyłka. Do takich ilości piaskowania to tylko piaskarka ciśnieniowa. Niestety tutaj już potrzeba kompresora napewno powyżej 1000 l/min. I to w sumie malutko powietrza, ale ogrodzenia to wąskie elementy i nie duża dusza styknie, a nawet będzie osczędzała powietrze.
Do pistoletu też zresztą trzeba dużo powietrza, chyba dużo więcej niż podają sprzedawcy.

Ja mam kompresor 1300 l/min i on starcza przy piaskarce ciśnieniowej dla dyszy 5 mm. Większej nie pociągnie niestety.

Awatar użytkownika

skoti
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1743
Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
Lokalizacja: Rybnik

#28

Post napisał: skoti » 27 kwie 2009, 22:05

Przy pistoletach zapotrzebowanie wacha sie przewaznie pomiedzy 200 a 600 l/min z tym ze ponizej 400l to sa zabawki .

Awatar użytkownika

CNCRob
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1320
Rejestracja: 24 cze 2007, 20:42
Lokalizacja: Świdwin / Worcester

#29

Post napisał: CNCRob » 01 maja 2009, 09:39

moze to sie wydac niektorym smieszne bo traktuja takie rzeczy jak zabawki ale myslales o aerografie zamiast pistoletu? przy dobrze dobranym modelu bedziesz mial najmniejsze starty farby i prawdopodobnie i tak szybciej zrobisz robote niz pedzlem
- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#30

Post napisał: Mariuszczs » 01 maja 2009, 09:53

Draco - próbowałem kiedyś pomalować aerografem kawałek blachy bo dzień wcześniej zostawiłem pistolet z farbą i pozasychało - to nie jest dobra rada.
Do pistoletu też trzeba wprawy, ale to sama przyjdzie - trzeba zacząć od małego strumienia, a za jakiś czas bedzie malował na największym i takie przęsło będzie moment. Nie ma co narzekać na straty farby bo są niewielkie. Z pędzla kapnie na ziemie i tez można marudzić że straty, to nie o to chodzi, ma być szybko bo czas to pieniądz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”