Maszyna z syntetycznego granitu
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
Ale wlasnie wszystko rozbija sie o to ze zywica nie ma wsiakac w kruszywo czy wypelniacz lecz go tylko laczyc, a to co ty chcesz zrobic to bedzie klocek gdzie elementem nosnym bedzie zywica. Walter zamiescil gdzies tutaj wykresy jezeli dobrze pamietam co sie dzieje z wytrzymaloscia w zaleznosci od zawartosci zywicy w odlewie. Oczywiscie mozesz sprobowac ale efekt bedzie taki sam jakbys wymieszal zywice z puuchem lub maka albo zrezygnowal z wypelniacza calkowicie.
Ja sie zastanawiam na zrobieniem plotera z systemowych profili alu wypelnionych polimerobetonem - usztywni i przynajmniej troche poprawi tlumienie drgan.
Ja sie zastanawiam na zrobieniem plotera z systemowych profili alu wypelnionych polimerobetonem - usztywni i przynajmniej troche poprawi tlumienie drgan.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni 

Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 165
- Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
- Lokalizacja: SKIERNIEWICE
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
no to sie pochwal jak ten element wyszedl - czy jest twardy, kruchy itp walnij mlotkiem zobacz jak sie zachowa
. Jak uzyskalesotwor pod lozysko i jak jest dokladny. W jakiej maszynie chcesz to zabudowac. Otwory mocujace niezbyt w osi ci wyszly. Ale masz racje pierwsze sliwki robaczywki
. Zaprezentuj zdjecia z dalszych prac.


Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni 

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 165
- Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
- Lokalizacja: SKIERNIEWICE
otwory mocujące niebyły wiercone osiowo tak tylko powierciłem potem też nagwintowałem jeden i wkręcałem śrubę do oporu i musiałem użyć sporej siły kluczem i dopiero wtedy trzasnęła żywica. otwór pod łożysko to był włożony wałek średnicy łożyska i jak rozebrałem formę to go wybiłem i sie dziura została proste pasowanie to wyszło na wcisk
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Witam.
Kolejnym krokiem będzie zamiast wiórów wrzucenie piasku - niekoniecznie super posortowane frakcje.
Efekt i tak będzie o niebo lepszy niż ten uzyskany z wypełniaczem z wiórów.
Całość , jak i sam temat wygląda obiecująco - może też się skusze aby coś poeksperymentować
- w sumie z takim zamiarem noszę się już dość długo ... ale brak motywacji
Kolejnym krokiem będzie zamiast wiórów wrzucenie piasku - niekoniecznie super posortowane frakcje.
Efekt i tak będzie o niebo lepszy niż ten uzyskany z wypełniaczem z wiórów.
Całość , jak i sam temat wygląda obiecująco - może też się skusze aby coś poeksperymentować

"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 211
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:02
- Lokalizacja: Trzebinia, Limanowa
- Kontakt:
Temat wygląda bardzo obiecująco.paulg pisze:.... Całość , jak i sam temat wygląda obiecująco - może też się skusze aby coś poeksperymentować- w sumie z takim zamiarem noszę się już dość długo ... ale brak motywacji
Podobnie jak kolega @paulg zabrałem się za temat, ale od drugiej strony.
Mianowicie wykonałem stół wibracyjny, komorę próżniową. Żywica już w domu.

Od 2-óch tygodni walczę z projektem.
Jeszcze zostało masę pracy, ale już bliżej niż dalej.
Na początek maszynka do wszystkiego:
- pole pracy 530x420x260 mm
- silniki 3Nm,
- prowadnice Rexroth - 15-tki
Temat będę prowadził osobno. Tutaj mała zajawka.
Chętnie nawiążę poważną współpracę czy to z potencjalnym wykonawcą elementów z PA6, czy też współwykonawcą tego typu konstrukcji..
Do wglądu plik eDrawings złożenie



-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Kolega Bakprint powinien odejść od nawyków mechanicznych a skłonić się w stronę budownictwa - i przyjąć "tamtejsze" spojrzenie na konstrukcję. Czyli to, co stalowe może być rozciągane, to w odlewie piaskowym - nawet z żywicznym spoiwem - zwyczajnie pęknie.
Tak na oko nóżki bramy wyglądają wiotko szczególnie w stronę największego obciążenia - czyli wzdłuż ruchu suportu po bramie.
I dlaczego ten silnik tak sterczy? - Nie można go do środka?
Tak na oko nóżki bramy wyglądają wiotko szczególnie w stronę największego obciążenia - czyli wzdłuż ruchu suportu po bramie.
I dlaczego ten silnik tak sterczy? - Nie można go do środka?
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2009, 23:19 przez qqaz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 211
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:02
- Lokalizacja: Trzebinia, Limanowa
- Kontakt:
Nogi w maszynce to moje największe "zmartwienie".qqaz pisze:...skłonić się w stronę budownictwa ...
Rozciąganie wynikające z obciążenia "wstępnie" zastąpiłem wstępnym

Szkoda mi pola obróbczego na ich (nóg) powiększenie. W rezerwie stoją nogi czysto "metalowe", ale za dużo z nimi "roboty".
Ogólnie temat nóg jest do ostrej dyskusji.
Silnik "sterczy" bo nie narysowałem jeszcze osłony dla niego i krańcówek w tej osi.
Ogólnie proponuje nie zaśmiecać tematu Walterowi~ moją maszynką. To był tylko taki sygnał, ze coś się dzieje w tej materii.
