Jak poradzić sobie z dużą ilościa wierteł ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Te wszystkie wynalazki tzn. podstawka z otworami to dobre dla niedzielnych majsterkowiczów. Kiedyś także miałem posegregowane w pudełkach w przedziałach od do, ale teraz mam trochę gorszy wzrok i to co napiszę dla wielu może się okazać śmieszne ale pakuję wiertła(każdą średnicę osobno) w opisane woreczki strunowe.
Ma to swoje zalety-nie tępią się wiertła i nie muszę za każdym razem używać suwmiarki.
Ma to swoje zalety-nie tępią się wiertła i nie muszę za każdym razem używać suwmiarki.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
walczyłem z tym problemem całe lata .
i NIC . zawsze kończyło się na pudełku z masą " krytyczną " .
jest jeszcze opcja taka - połamać większość i będzie spoko
wszystko zależy od osobniczej konstytucji .
mój kumpel poświęcał kilka godzin tygodniowo na sprzątanie i segregację narzędzi .
ja nie daję rady - mam bajzel .
tak to już jest - trzeba się pogodzić z sobą .
pozdrawiam .
walczyłem z tym problemem całe lata .
i NIC . zawsze kończyło się na pudełku z masą " krytyczną " .
jest jeszcze opcja taka - połamać większość i będzie spoko

wszystko zależy od osobniczej konstytucji .
mój kumpel poświęcał kilka godzin tygodniowo na sprzątanie i segregację narzędzi .
ja nie daję rady - mam bajzel .
tak to już jest - trzeba się pogodzić z sobą .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 164
- Rejestracja: 15 cze 2007, 17:40
- Lokalizacja: Wrocław
Używam pojemników z kradexa, szafka 10 przeźroczystych szufladek coś koło 20 zł. Dla mnie dużo większym problemem od wierteł i frezów były elementy elektroniczne, w pewnym momencie stało się niemożliwe spamiętanie czy coś mam i gdzie to jest. Napisałem program, w którym wszystko trzymam, dodaje się pojemniki i potem do pojemnika element, jest wyszukiwarka itp. . Na początku trzeba się zmusić żeby wszystko skatalogować a później dbać o spójność rzeczywistości z bazą ale ogólnie ułatwia życie. Nie nadaje jeszcze do upublicznienia (to co jest działa ale chce wprowadzić pewne ulepszenia) ale jakby ktoś chciał to mogę przesłać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Pytanie tylko po co taka ilość średnic. Jakoś wydaje mi się ze podstawowy zestaw pod sruby, gwinty i rozwiertaki stoi pod reką - raptem to dwa typowe pudełka do gwintów - tyle że porozwiercać do faktycznych średnic i naklejka z opisem. Raszta jako rzadko używana masa leży gdziekolwiek.
Kol. Gmaro czy faktycznie używasz w tygodniu 6,7; 7,3; 2,8 ; 4,1 itp?
Kol. Gmaro czy faktycznie używasz w tygodniu 6,7; 7,3; 2,8 ; 4,1 itp?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1743
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
A tak szczerze - ile rożnych średnic macie "pod ręką"? Ja (hobbysta bardzo niedzielny) trzymam na stole kasetę z najbardziej typowymi średnicami (1-10mm co 0,5), na półce, w zasięgu ręki leży kaseta z rozwiertakami i psującymi do nich wiertłami (planuje dorobić drugą z gwintownikami). Reszta (nietypowe + zapasowe) leży upchnięta w szufladzie - przy czym wiertła trzymam pojedynczo albo, przynajmniej pojedynczo poowijane w papier. Gdzieś wyczytałem że nie należy ich trzymać luzem bo się nawzajem tępią. Warto się tym przejmować?
Przy okazji - kasetę najprościej zdobyć kupując zestaw wierteł - często są tańsze od pustych kaset. Co tylko pokazuje ile te wiertła są warte
Pozdrawiam
Grzesiek
Przy okazji - kasetę najprościej zdobyć kupując zestaw wierteł - często są tańsze od pustych kaset. Co tylko pokazuje ile te wiertła są warte

Pozdrawiam
Grzesiek
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 894
- Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
- Lokalizacja: Blachownia
- Kontakt:
Z powodu duzego zroznicowania srednic wiertel i duzego przerobu mialem posortowane, dla srednic do 2 mm w malej polce z szufladkami plastikowymi, opisanymi(poniewaz rozmiary mialem co 0.05 mm, kazde opakowanie w innnej szufladce) Potem powyzej 2 mm, zakresami w pudelkach np od 2-3 - jedno podelko, 3.5-5, 5.5-6.5, 7-9, itp itd.
Dla duzych wiertel(fi> 12) juz pudelka co rozmiar, bo sie nie miescily
Poza tym, kazdy rozmiar pod gwint w oddzielnym pudelku, 4.2,5,6.8,8.6,10.5, - najbardziej uzywane.
Wszystko posortowane wg rozmiaru. Jakos sie porzadek utrzymywalo
Dla duzych wiertel(fi> 12) juz pudelka co rozmiar, bo sie nie miescily
Poza tym, kazdy rozmiar pod gwint w oddzielnym pudelku, 4.2,5,6.8,8.6,10.5, - najbardziej uzywane.
Wszystko posortowane wg rozmiaru. Jakos sie porzadek utrzymywalo

Ostatnio zmieniony 17 mar 2009, 23:37 przez maz, łącznie zmieniany 1 raz.
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale 
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
No dokładnie jak trzeba przegrzebać stos wierteł z suwmiarką to się czasu traci sporo ..ALZ pisze:Ma to swoje zalety-nie tępią się wiertła i nie muszę za każdym razem używać suwmiarki.
grunt by się odnalazł właściciel w tym przysłowiowym bajzlu ..pukury pisze:ja nie daję rady - mam bajzel

Dużo się dzieje w ciągu tygodnia to i się używa rożnych średnic od np: 5,1 ; 5,3 ; 5,8 itd...qqaz pisze:Kol. Gmaro czy faktycznie używasz w tygodniu 6,7; 7,3; 2,8 ; 4,1 itp?
W zasadzie dzielącym się swoją opinią o tym czy i jak może uda się zapanować w sprawny sposób by np: pozbyć się suwmiarki .
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...
