ceownik jak wygiąć z blachy

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
pawulonken
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

ceownik jak wygiąć z blachy

#1

Post napisał: pawulonken » 16 mar 2009, 16:30

witam mam takie pytanko do szanownych kolegów. chciałem wykonać ceownik o wymiarach 4mm x 8mm grubość blachy to 0.3mm miedziana. blachę takową posiadam tylko jak i czym to ładnie pozginać by wyszło prosto odcinki około 20 centymetrowe takiego ceownika. potrzebne mi to do budowy ramy modelu liaza w skali 1:32



Tagi:


olepiotr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 108
Rejestracja: 14 lip 2008, 17:13
Lokalizacja: Tarnów/Dania-Lyngby

#2

Post napisał: olepiotr » 16 mar 2009, 18:11

Witam

Jeśli Kolega ma dojście do frezarki, szlifierki to poleciłbym wykonać pryzme i stempel. Nieduży nakład czasowy jest aby to wykonać a efekt napewno będzie :)


Pozdrawiam
Piotrek
I ja coś próbuje :) http://www.cnc.info.pl/topics60/frezark ... t11705.htm

Całe życie samouk :D


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#3

Post napisał: Mariuszczs » 16 mar 2009, 18:24

proponuje wykonanie malutkiej zaginarki - napewno się przyda wiele razy przy modelach


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#4

Post napisał: rynio_di » 16 mar 2009, 18:51

Zgadzam się z przedmówcą zaginarka. Robiłem takie urządzenie i wyginałem nim magazynki do para. Niestety pozostała w starym miejscu zamieszkania i nie wiem co się z nią stało. Jako docisk zastosowałem nóż heblarki co pozwalało mi na gięcie około 30 * docisk od góry śruba był mały problem z ustawianiem odległości między szczękami w zależności od grubości blach 0,3 -0.8 szło pięknie. Lecz moja nie miała możliwości gięcia 200 mm ale pomysł był przedni. Pryzma i klin też pomysł OK a miedź i na takim odcinku pogniesz dokładnie.


Autor tematu
pawulonken
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

#5

Post napisał: pawulonken » 16 mar 2009, 18:53

myślałem też właśnie nad zaginarką jakąś małą ale nie bardzo wiem jak powinna wyglądać budowa takiej do ceownika


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#6

Post napisał: rynio_di » 16 mar 2009, 19:29

Nie wiem jak wygląda taka do ceownika ale myślę że to metoda gięcia jest ważna. Ja zaginałem kątownik i jeżeli ramiona mi na to pozwalały to odwracałem i zaginałem drugi bok. Kąt wychodził dobry to płaszczyzny się lekko doginało. W innym przypadku po zagięciu jednego boki wkładałem kostkę metalu o kilka milimetrów wyższą jak jeden bok c i doginałem drugi. Ja wiem to trudno zrozumieć ale nie mam innej możliwości opisania.


Autor tematu
pawulonken
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

#7

Post napisał: pawulonken » 16 mar 2009, 20:44

znalazłem coś takiego zaginarka domowej roboty tyle że do ceownika trzeba by dać płaskownik od góry i by było git
Załączniki
85-Nw-12-Zginarka_blachy.pdf
(907.1 KiB) Pobrany 1063 razy


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1500
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#8

Post napisał: rynio_di » 16 mar 2009, 21:15

I ja się na czymś takim wzorowałem tylko że u mnie jest brama i docisk jak forumowych frezarkach oś Z .A czy nie szybciej i dokładniej było by zrobić prasę ??? .Blacha 0.3 na długości 200mm opór niewielki . Spawasz dwa płaskowniki do podłoża ,robisz płaskownik tłoczący o 0.6mm węższy troszkę oleju na poślizg i ...poszło .Tylko czy wycięty pasek blaszki przed rozpoczęciem tłoczenia nie będzie się przesuwał?


Autor tematu
pawulonken
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

#9

Post napisał: pawulonken » 16 mar 2009, 21:21

no właśnie może być przesunięcie tego paska blachy podczas tłocznia a na zaginarce to dociśnie się i już i wymiary można regulować bo były by mi potrzebne różne wymiary


olepiotr
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 108
Rejestracja: 14 lip 2008, 17:13
Lokalizacja: Tarnów/Dania-Lyngby

#10

Post napisał: olepiotr » 16 mar 2009, 23:43

Tak na szybko małe 2 rysunki.

Obrazek

Obrazek

Na takiej pryźmie wygniesz to co jest Ci potrzebne. Najpierw robisz próby cieńkimi paskami do ogranicznika. Jak już ustawisz ograniczniki to zrobisz co trzeba :) Akurat tutaj jest kąt 90 stopni. Ale możesz zrobić na tej samej matrycy jeszcze jeden "rowek" np 30 stopni. Do tego taki sam stempel i małym nakładem masz dwie pryzmy :) Niby proste, banalne i w dodatu miedź 0,3 mm podda się bez problemu :) A przyda się też jeszcze nie raz ;)


Pozdrawiam
Piotrek
I ja coś próbuje :) http://www.cnc.info.pl/topics60/frezark ... t11705.htm

Całe życie samouk :D

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”