ploterek do styro

Na 4 unipolarne może być taki .
Prosty w budowie i da się skonfigurować w wielu programach.

ramkę z drutem ? przeciez to jest nieefektywne,

Może nieefektowne ale napewno efektywne ,mam własnie taką ramkę w ploterze i dzięki niej mogę wycinać różniste rdzenie styropianowe a nie tylko rozcinać bloki styropianowe.
Spróbujcie wyciąć skrzydło typu delta o końcówkach 50mm i 800mm

mawwo pisze:Spróbujcie wyciąć skrzydło typu delta o końcówkach 50mm i 800mm

no chyba oczywistym jest że mamy tu 4 osie xy ab
jak przekręcisz ramke przy sterowaniu dwuosiowym to możesz co najwyzej skrzydło skosne wyciąc o tym samym przekroju na koncówkach,
a z 4 osiami to trzeba dobrego CAMa, tylko ze ten programik chyba tylko do skrzydeł jest znaczy ten cnc219

ha panowie zdięcia to i ja posiadam a nawet kilka zepsutyh płytek do sterowników chodziło mi o kąkretne schematy płytek pcb najlepiej bez układów scalonych programowanych bo trohe problematyczne jest wyłudzić od brata zaprogramowanie układu "pic" w bascom a co dopiero sterownik hehe dzięki wielkie i za to
pozdrawiam wszystkich wytrwale dąźących do celu czyt "upartych "

fus23 pisze: a co do gwintów to kolega bartuss1 ma rację

Nie chciałem więcej ciągnąć tego tematu ale widzę, że jest więcej przekonanych, że nie ma czegoś takiego jak tolerancja w gwincie.

Rodzaj pasowania śrub (luźny / ciasny) określany jest standardową tolerancją. Para cierna określona H7/h6 oznacza parę tzw. suwliwą. Co do wykonania gwintu narzędziem jakim jest narzynka, lub gwintownik to przypuszczam że się da - bo tak te narzędzia są opisane (jest na nich jak byk napisane np. H7). Zapewne chodzi tu o średnicę podziałową gwintu. W zależności od tego gdzie się ona znajduje (co właśnie określa nam literka H - otwory mające nie mniej niż nominał, ewentulanie trochę więcej [średnica/wymiar wewnętrzny]) gwint będzie ciaśniejszy albo luźniejszy - tj będzie się go luźniej wkręcało albo ciężej - ma to oczywiście olbrzymi wpływ na luzy i opory takiej nakrętki.

Rozumiem, że możecie się czepiać 7 klasy wykonania która oscyluje od 0 do 0.021mm ( dla D=18-30mm) i dla niektórych tokarzy jest nieosiągalna. Co nie znaczy że chcemy być blisko tego wymiaru i nie więcej niż, ani też nie mniej. Narzynki i gwintowniki - o ile nie są to stare wytarte (jak etola starszej pani) graty, są bardzo dokładnymi narzędziami i w dobrym przybliżeniu wykonają gwint którego średnca podziałowa BĘDZIE MIEŚCIĆ się w polu tolerancji. I nie chodzi tu o to, żeby jak się komuś, kto nie ma zielonego pojęcia o analizie tolerancji wydawało, że gwint wykonany w H7 ma... nie wiem, określoną średnicę wierzchołków albo innych parametrów.

A sruba pociągowa urządzenia NC to nie korek w statku.

Pozdrawiam
i mam nadzieję kończe ten temat.

pioks pisze:Narzynki i gwintowniki - o ile nie są to stare wytarte (jak etola starszej pani) graty, są bardzo dokładnymi narzędziami i w dobrym przybliżeniu wykonają gwint którego średnca podziałowa BĘDZIE MIEŚCIĆ się w polu tolerancji

naprawdę w to wierzysz ?
porównaj sobie chociaby wielkość powierzchni przylożenia noża tokarskiego i narzynki - róznica jest taka że narzynka musi mieć tyle powierzchni, aby dało się ją symetrycznie "nałożyć" na wałek, nóż zaś jest tylko przykładany pod odpowiednim kątem przyłożenia - oczywiście mam na mysli powierzchnię przyłożenia w płaszczyxnie przekroju walka nacinanego.

druga dygresja - od strony produkcyjnej - dlaczego nowoczesne obrabiarki nie wykorzystują głowic do nacinania gwintu, tylko nóż (plytka) , którego kształt jest odzwierciedleniem zarysu gwintu - skok i głebokość.

poza tym klasa dokładności w połączeniu gwintowym jest wymagana tam gdzie nie jest to trwałe połączenie sztywne lub jest połączeniem chwilowym - napędy liniowe sa przecież połączeniem ropzatrywanym w funkcji czasu a te gwinty się albo toczy i szlifuje albo walcuje i szlifuje, albo tylko walcuje, albo tylko toczy, kilka kombinacji ...

Ten program a raczej jego nowa wersja GMFC jest do powiedzmy wszystkiego , zależy tylko jaki kształt dasz na obu końcach wycinanego elementu. Jedynie przy projektowaniu kształtów końcówek trzeba uwzglęnić aby ilość punktów charakterystycznych była jednakowa dla obu końcówek

kurde z alegro no ktosik mnie przelicytował i znowu nimo silnikuw snajperzy aukcyjni naprawde som dobrzy dwie aukcje i du** ten sam koleś wygrał a takie ładne silniczki miały być i poparowane horoba noco do sterownika to narazie dam sobie spokuj hyba rze soą jakieś uniwersalne na silnik bi polarny i uni polarny a co do gwintuw to kolega ma racje w gwintah występujom klasy jakości pasowania i obrubkipisząc o korkah w statkah miałem zamiar to przedstawić obrazowo ale hyba mnie złe zrozumieliście

fus23 masz "ciekawą" pisownię

fus23 pisze:w gwintah występujom klasy jakości pasowania

gwinty są tolerowane ale koledzy trochę zamieszali
- nakrętka sześciokątna w wykonaniu zgrubnym ma gwint w tolerancji 7H (a nie H7 )
- śruba z łbem sześciokątnym w wykonaniu zgrubnym ma gwint w tolerancji 8g
- ta sama w wykonaniu średniodokładnym ma gwint 6g
Jakie to są tolerancje to już każdy może ocenić

tyle że nie chodzilo tu o sam gwint a raczej o narzędzie