Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
Danielot
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 01 gru 2020, 16:40
Lokalizacja: Lubelskie

Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#1

Post napisał: Danielot » 01 gru 2020, 16:59

Witam, pozdrawiam wszystkich jako nowy na forum.

Parę dni temu rzuciła mi się w oczy niespodzianka w postaci pękniętego łoża tokarki Bernardo Hobby 500.
po zeszlifowaniu i podbarwieniu wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Sprzęt kupiony w Hafen Siedlce w marcu tego roku.
Używany do hobbystycznego dłubania detali.

Wg serwisu Hafen usterka zgłoszona zbyt późno, wg działu serwisowego mogę to sobie pospawać.

Pytanie do bardziej doświadczonych: czy ktoś przerabiał tego typu wady np. na podstawie rękojmi, bo jakoś nie widzę szans na pospawanie tego stopu chinesium :(




Zakapior z Biesów
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 34
Rejestracja: 21 lis 2020, 08:29
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#2

Post napisał: Zakapior z Biesów » 01 gru 2020, 17:14

Jak nie stuka to pęka, moja Zośka frezuje jak chce, cała wibruje jakby miała padaczkę ............. całe Chiny. Już nigdy nic nie kupię Chińskiego, albo coś konkretnego albo wcale. Pozdrawiam


sebasbox
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 225
Rejestracja: 16 mar 2019, 10:54

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#3

Post napisał: sebasbox » 01 gru 2020, 17:15

kupione w marcu i wg. serwisu za późno??? a to ciekawe...


Autor tematu
Danielot
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 01 gru 2020, 16:40
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#4

Post napisał: Danielot » 01 gru 2020, 17:24

Nie spodziewałem się cudów, znam poziom tego sprzętu. "Remont zerowy" to tu standard. Do zakupu nieco droższego chińczyka zachęciła mnie właśnie szansa na jakikolwiek serwis. A tu taki żart.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#5

Post napisał: RomanJ4 » 01 gru 2020, 18:25

Spróbuj napawać wysokoniklową elektrodą do spawania na zimno. (naprawa-zeliwnego-okularu-tokarki-t90312.html)
Zeszlifować szpachlę, dobrze oczyścić,
Pęknięcie przejechać szlifierką kątową lub prostą z małą ścierniczką trzpieniową/frezem pilnikowym by lekko zagłębić/zukosować pod spaw. Spawać króciutkimi ściegami, punktowo i naprzemiennie, dając czas na ostygnięcie między kolejnymi spawami by nie pokręciło łoża.
Albo TiG-iem lutować mosiądzem lub pospawać w sekwencji jak powyżej.
Pęknięcie nie jest rozdzielające, więc powinno się udać, ważne by naprężenia cieplne nie pokręciły łoża.
Ostatnio zmieniony 01 gru 2020, 18:45 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#6

Post napisał: rc36 » 01 gru 2020, 18:28

Napisz skargę do faceta z Hafen, patrz 8 post. Niech oddają forsę, albo niech wymienią tokarkę na sprawną.
bernardo-hobby-500-zdjecia-oryginalnych ... 07307.html


Autor tematu
Danielot
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 01 gru 2020, 16:40
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#7

Post napisał: Danielot » 01 gru 2020, 19:12

RomanJ4 pisze:
01 gru 2020, 18:25
Spróbuj napawać wysokoniklową elektrodą do spawania na zimno. (naprawa-zeliwnego-okularu-tokarki-t90312.html)
Zeszlifować szpachlę, dobrze oczyścić,
Pęknięcie przejechać szlifierką kątową lub prostą z małą ścierniczką trzpieniową/frezem pilnikowym by lekko zagłębić/zukosować pod spaw. Spawać króciutkimi ściegami, punktowo i naprzemiennie, dając czas na ostygnięcie między kolejnymi spawami by nie pokręciło łoża.
Albo TiG-iem lutować mosiądzem lub pospawać w sekwencji jak powyżej.
Pęknięcie nie jest rozdzielające, więc powinno się udać, ważne by naprężenia cieplne nie pokręciły łoża.
Dziękuję z podpowiedź, niestety odlew jest tak marnej jakości, że dramat. Ziarno nieregularne, duże wtręty "syfu", mam kilka napraw elektrodą niklową za sobą a w przypadku chińskich stopów raczej złe rezultaty.

Bardziej interesuje mnie wasze doświadczenie walki przez np. rękojmię w takiej sytuacji.
Niestety tak się poskładało, że mam obecnie jedną sprawną rękę, a pakowanie tego szmelcu na paletę i odsyłanie to obecnie dla mnie wyższa inżynieria.


atlc
Posty w temacie: 3

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#8

Post napisał: atlc » 01 gru 2020, 19:41

Żadnego spawania. Walcz o swoje, jak się nie uda to dopiero myśl o naprawach. Sprzedali bubla to za to odpowiadają. Poczytaj o wadach ukrytych, masz obowiązek zgłosić niezwłocznie po wykryciu wady, a nie niezwłocznie po zakupie, tym bardziej że wada była zaszpachlowana i mogła, ale nie musiała się pogłębić z czasem. Może zwyczajnie pękła szpachla, a pęknięcie było od początku. Wyślij im link do tematu na forum, być może mają ochotę na taką formę reklamy.
Półka cenowa wyrobu nie ma znaczenia. Kupiłeś maszynę która potrzebuje łoża w jednym kawałku a nie w dwóch. Jest jeszcze rzecznik praw konsumenta.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#9

Post napisał: tuxcnc » 01 gru 2020, 19:59



ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pęknięte łoże Bernardo Hobby 500

#10

Post napisał: ARGUS » 01 gru 2020, 20:18

Danielot pisze:Wg serwisu Hafen usterka zgłoszona zbyt późno, wg działu serwisowego mogę to sobie pospawać.

Masz to na piśmie ? czy rozmawiałeś telefonicznie?
Napisz pismo do sprzedawcy, żądaj wymiany z tytułu rękojmi na sprzęt wolny od wad
Nie zgadzaj się na naprawy gwarancyjne.
Rękojmia trwa rok od daty zakupu, i udziela jej sprzedawca
Poczytaj tutaj https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/re ... /rekojmia/
Nie załatwiaj NIC telefonicznie wszystko pisemnie -list polecony lub mailem

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”