
Pracuję na Skillu 150W, więc nie jest to zbyt imponujące ani szybkie, ale działa.
Przy posuwach jakie mam 480 na xy i 800 na Z wszystko chodzi i się nie trzęsie. Niestety luzy na nakrętkach mają około 0,1 - 0,2 mm, ale do drzewa nie jest mi nic więcej potrzebne.
Muszę jeszcze dorobić kontry do nakrętek przy łożyskach, albo maznąć klejem do gwintów bo mają tendecję do rozkręcana. Reszta trzyma się sztywno. Najbardzie cieszy mnie fakt, że trzy przejazdy po kilkunastu literach były w pełni powtarzalne, a na koniec powrót do zera był w tym samym miejscu, czyli kroków nie zgubiła.