MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
-
drzasiek90
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 2487
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
Problem nie dotyczy maszyny CNC, ale znajdują się tu ludzie nieraz z szeroką wiedzą i doświadczeniem w różnych dziedzinach i może akurat padnie tutaj rozwiązanie mojego problemu.
Mam taki problem z ciągnikiem Massey Ferguson 6150, że podczas jazdy drogą (np asfalt, żwir lub ubita droga ziemna) cały ciągnik wpada w duże drgania / wibracje, nieraz do takiego poziomu, że muszę się zatrzymać albo znacznie zwolnić aby przestało, bo kierownica chce zęby powybijać.
Są to wibracje o częstotliwości kilku herców - jakieś 5-8 razy na sekundę.
Ciągnik wpada w wibracje zawsze w takim samym zakresie obrotów, od 1200 do 1500 rpm, najbardziej w okolicy 1400-1450 rpm.
Dzieje się to na każdym biegu i półbiegu przy tej samej prędkości obrotowej silnika, czyli nie zależy to chyba od prędkości samego ciągnika lecz od obrotów. Dzieje się to zarówno przy bardzo małych prędkościach na pierwszym biegu jak i na większych na 4 biegu.
Jak ciągnik jedzie po miękkiej ziemi (na przykład po miękkiej rozoranej lub tależowanej) to w drgania nie wpada.
Nie wpada również w drgania jak pracuje ciągnąc maszynę, na przykład jeśli jadę z opuszczoną broną talerzową na 1 biegu i mam 1400 rpm to nic nie drga, ale jak podniosę maszynę i będę jechał po takiej samej ziemi na takich samych obrotach to wibruje.
Wiem, że ciągnik może podskakiwać na obrotach, eksperymentowałem z ciśnieniami w oponach, dawałem wysokie, niskie, średnie i zawsze to samo.
Ale gdyby to zależało typowo od opon, to powinno zależeć od prędkości ciągnika a nie od prędkości obrotowej silnika - tak mi się wydaje.
Jak stoję na luzie i silnik pracuje na biegu jałowym to nic nie wibruje.
Jak na luzie zwiększę obroty na te 1400 to odrobinę czuć jakieś wibracje, ale są nieporównywalnie mniejsze niż te podczas jazdy - powiedziałbym, że te na postoju są całkowicie akceptowalne.
Trochę szukałem, czytałem.
Jak dla mnie, to źródło wibracji jest gdzieś w silniku, sprzęgle itd.
Napęd przekazywany jest na koła z pulsacją i wtedy ciągnik zaczyna podskakiwać na oponach.
Mam zamiar ciągnik rozpołowić i szukać, ale zbieram wcześiej informacje aby mieć pomysły czego szukać.
Do tej pory ustaliłem możliwe przyczyny:
- źle ustawiony lub uszkodzony mechanizm wyrównoważający silnika (balancer)
- uszkodzony tłumik drgań na kole zamachowym
I w zasadzie więcej pomysłów brak.
I do każdego z powyższych mam wątpliwości.
Jeśli chodzi o balancer, to wydaje mi się, że gdyby był źle ustawiony, to silnik powinien mocno drgać nawet na postoju. Czy dobrze myślę?
Co do tłumika drgań, to uszkodzony tłumik podobno daje charakterystyczne stukanie przy rozruchu i wyłączaniu silnika - u mnie nic takiego nie ma.
Może ma ktoś jakiś pomysł lub podpowiedź wynikającą z doświadczenia?
Mam taki problem z ciągnikiem Massey Ferguson 6150, że podczas jazdy drogą (np asfalt, żwir lub ubita droga ziemna) cały ciągnik wpada w duże drgania / wibracje, nieraz do takiego poziomu, że muszę się zatrzymać albo znacznie zwolnić aby przestało, bo kierownica chce zęby powybijać.
Są to wibracje o częstotliwości kilku herców - jakieś 5-8 razy na sekundę.
Ciągnik wpada w wibracje zawsze w takim samym zakresie obrotów, od 1200 do 1500 rpm, najbardziej w okolicy 1400-1450 rpm.
Dzieje się to na każdym biegu i półbiegu przy tej samej prędkości obrotowej silnika, czyli nie zależy to chyba od prędkości samego ciągnika lecz od obrotów. Dzieje się to zarówno przy bardzo małych prędkościach na pierwszym biegu jak i na większych na 4 biegu.
Jak ciągnik jedzie po miękkiej ziemi (na przykład po miękkiej rozoranej lub tależowanej) to w drgania nie wpada.
Nie wpada również w drgania jak pracuje ciągnąc maszynę, na przykład jeśli jadę z opuszczoną broną talerzową na 1 biegu i mam 1400 rpm to nic nie drga, ale jak podniosę maszynę i będę jechał po takiej samej ziemi na takich samych obrotach to wibruje.
Wiem, że ciągnik może podskakiwać na obrotach, eksperymentowałem z ciśnieniami w oponach, dawałem wysokie, niskie, średnie i zawsze to samo.
Ale gdyby to zależało typowo od opon, to powinno zależeć od prędkości ciągnika a nie od prędkości obrotowej silnika - tak mi się wydaje.
Jak stoję na luzie i silnik pracuje na biegu jałowym to nic nie wibruje.
Jak na luzie zwiększę obroty na te 1400 to odrobinę czuć jakieś wibracje, ale są nieporównywalnie mniejsze niż te podczas jazdy - powiedziałbym, że te na postoju są całkowicie akceptowalne.
Trochę szukałem, czytałem.
Jak dla mnie, to źródło wibracji jest gdzieś w silniku, sprzęgle itd.
Napęd przekazywany jest na koła z pulsacją i wtedy ciągnik zaczyna podskakiwać na oponach.
Mam zamiar ciągnik rozpołowić i szukać, ale zbieram wcześiej informacje aby mieć pomysły czego szukać.
Do tej pory ustaliłem możliwe przyczyny:
- źle ustawiony lub uszkodzony mechanizm wyrównoważający silnika (balancer)
- uszkodzony tłumik drgań na kole zamachowym
I w zasadzie więcej pomysłów brak.
I do każdego z powyższych mam wątpliwości.
Jeśli chodzi o balancer, to wydaje mi się, że gdyby był źle ustawiony, to silnik powinien mocno drgać nawet na postoju. Czy dobrze myślę?
Co do tłumika drgań, to uszkodzony tłumik podobno daje charakterystyczne stukanie przy rozruchu i wyłączaniu silnika - u mnie nic takiego nie ma.
Może ma ktoś jakiś pomysł lub podpowiedź wynikającą z doświadczenia?
-
grzes_rupinski1
- Specjalista poziom 3 (min. 600)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 649
- Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
Ciężko zgadnąć bez oglądania tylko po opisie.
Miałem taki przypadek że po wymianie sprzęgła i złym przetoczeniu koła ciągnik dostawał dziwnych wibracji.
W jakimś tam wąskim zakresie obrotów. Akurat na wolnych obrotach . Przy normalnej pracy było ok.
A może coś w skrzyni . Po opisie ciężko zgadnąć.
Miałem taki przypadek że po wymianie sprzęgła i złym przetoczeniu koła ciągnik dostawał dziwnych wibracji.
W jakimś tam wąskim zakresie obrotów. Akurat na wolnych obrotach . Przy normalnej pracy było ok.
A może coś w skrzyni . Po opisie ciężko zgadnąć.
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway
- Ernest Hemingway
-
drzasiek90
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 2487
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
Do skrzyni zaglądałem przez dekiel z wybierakami - na wygląd tam jest wszystko ok, nic więcej przez dekiel sprawdzić się nie da.
Poza tym jeśli byłyby problemy w skrzyni to raczej pod obciążeniem - a tu pod obciężeniem jest ok.
Przedni i tylny most w pełni zregenerowałem przy okazji innych problemów.
Nie zaglądałem jeszcze do sprzęgła, rewersu, speedshift, tłumika noi na wał - ale to już w najbliższym czasie mam zamiar zrobić.
Poza tym jeśli byłyby problemy w skrzyni to raczej pod obciążeniem - a tu pod obciężeniem jest ok.
Przedni i tylny most w pełni zregenerowałem przy okazji innych problemów.
Nie zaglądałem jeszcze do sprzęgła, rewersu, speedshift, tłumika noi na wał - ale to już w najbliższym czasie mam zamiar zrobić.
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 7860
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
drzasiek90 pisze:Co do tłumika drgań, to uszkodzony tłumik podobno daje charakterystyczne stukanie przy rozruchu i wyłączaniu silnika - u mnie nic takiego nie ma.
To zależy co jest uszkodzone. Czasem zdarza mi się znajomym mechanikom tulejować sworzeń lub obsadzać nowy na którym jest osadzona jedna część tłumika drgań, a który wystaje z koła zamachowego i on często ma znaczny ubytek. Nie wiem jakie są objawy bo nie wnikałem ale też stawiałbym na tłumik drgań zwłaszcza ze dzieje się to tylko w pewnych okolicznościach a nie tylko przy danych obrotach.
-
drzasiek90
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 2487
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
Myślę, że w następnym tygodniu go rozjadę, tylko musze sobie najpierw wyspawać wózek i szyny.
-
wieslawbarek
- Specjalista poziom 3 (min. 600)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 854
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
Re: MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
Chyba nie rozjechałeś jeszcze tego traktora bo jak dla mnie to wspornik przedniej osi podnieś o popatrz jaki luz
-
tristar0
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 3131
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
może zmniejsz ciśnienie w oponach na początekdrzasiek90 pisze:Mam taki problem z ciągnikiem Massey Ferguson 6150, że podczas jazdy drogą (np asfalt, żwir lub ubita droga ziemna) cały ciągnik wpada w duże drgania / wibracje, nieraz do takiego poziomu, że muszę się zatrzymać albo znacznie zwolnić aby przestało, bo kierownica chce zęby powybijać.
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
drzasiek90
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 2487
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: MAssey Ferguson 6150 - wibracje podczas jazdy
Rozjechalem, wymieniłem tłumik drgań i oś napędową sprzęgła bo frezy były w banan, przy okazji przepatrzylem i wymieniłem uszczelnienia na sprzęgle sprzęgło, przemierzyłem czy dobrze wyregulowane.wieslawbarek pisze: ↑25 sie 2025, 19:32Chyba nie rozjechałeś jeszcze tego traktora bo jak dla mnie to wspornik przedniej osi podnieś o popatrz jaki luz
Zweryfikowałem także ustawienie balancera i wszystko jest w porządku.
Koło zamachowe również.
Poskładałem spowrotem wszystko, wibracje nadal są.
Czas się chyba pogodzić, że ten typ tak ma, bo sprawdziłem już wszystko i tam nie ma się czego przyczepić.
Co do przedniej osi to sprawdzałem, wszystkie luzy wyeliminowane, to robiłem już wcześniej.
Dodane 3 minuty 43 sekundy:
Zmniejszalem, zwiększałem, nic to nie zmienia.
Kabina zamontowana jest na wibroizolatorach i to ona się od tych drgań wzbudza i dlatego są odczuwalne.
Wibroizokatory są całe i dobre.
Dorobiłem do nich kilka patentów, usztywniając je i jest znacznie lepiej.
Nawet jak zadrga to szybki drgania się wygaszają.




