Malowanie starego korpusu maszyny

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2824
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

Malowanie starego korpusu maszyny

#1

Post napisał: koala.g » 13 mar 2023, 13:02

Witam.

Właśnie prawie udało mi się przebić przez warstwy starej farby i szpachli do korpusu maszyny.

Korpusu nie uda mi się idealnie doczyścić więc miejscami zostaje stara farba i szpachla.
Teraz jak to najlepiej wykończyć. Mam podkład epoksydowy Bolla oraz szpachlę natryskową(to na finisz) trzeba będzie jeszcze otynkować szpachlówką samochodową.

I teraz lepiej dać szpachlówkę samochodową na to pierwsze czy podkład epoksyd jako grunt i na to szpachlę?

I jak malować
podkład,
szpachla-szlifowanie,
szpachla natryskowa,
znowu podkład
na to farba nawierzchniowa.




bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 418
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#2

Post napisał: bogus105 » 28 mar 2023, 02:29

no wlasnie... sam powoli zblizam sie do tego tematu. Tokarke chce potraktowac iglakiem pneumatycznym i ptem szpachla. Myslalem wlasnie o samochodowej. Tylko jakie powloki na to. Polecano mi gdzies chlorokauczuki.


Adam Domański
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 712
Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#3

Post napisał: Adam Domański » 28 mar 2023, 05:50

bogus105 pisze:Polecano mi gdzies chlorokauczuki.

Ja mam podkład epoksydowy i poliuretan z tikurylli nawierzchniowo.


Robert_K
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1113
Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#4

Post napisał: Robert_K » 28 mar 2023, 10:30

W temacie malowania maszyn czasami spotykam się z opinią że dobra do tego celu jest tzw. farba okrętowa, czyli do malowania burt statków. Ktoś wie jaka jest techniczna nazwa takiej farby?

Pozdrawiam.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2785
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#5

Post napisał: atom1477 » 28 mar 2023, 11:08

Nie ma nazwy technicznej, bo to nie jest konkretny chemiczny rodzaj farby.

Wielu producentów stosuje tą nazwę dla fabr jakie rzekomo mają być dobre jakości.
Trafiłem na info od pewnej firmy CNC, że te farby okrętowe to teraz lipa, i nie opłaca się ich stosować.
Stosują teraz farby niby "do malowania podwozi kolejowych". Ale jakoś nie wierzę że nagle to takie dobre farby.
Tak samo może być wysyp "farb do podwozi kolejowych" marki januszex albo chinex, i też będzie to jedna wielka lipa.
Więc po takich nazwach bym nie szukał. Tylko po nazwach chemicznych. Albo po opiniach firm malujących elementy metalowe.


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#6

Post napisał: tristar0 » 28 mar 2023, 11:26

Robert_K pisze:Ktoś wie jaka jest techniczna nazwa takiej farby
farba poliuretanowa

Dodane 2 minuty 11 sekundy:
dobre są z firmy GRANIT przeznaczone do maszyn rolniczych
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2785
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#7

Post napisał: atom1477 » 28 mar 2023, 12:14

tristar0 pisze:
28 mar 2023, 11:26
Robert_K pisze:Ktoś wie jaka jest techniczna nazwa takiej farby
farba poliuretanowa
To nie jest nazwa techniczna farby okrętowej.
Miałem farbę okrętową i nie była poliuretanowa.
To są dwie różne rzeczy. Dwa kryteria. Skład chemiczny i zastosowanie. Nie musi być tak że dane zastosowanie będzie zawsze realizowane przy pomocy tego samego składu chemicznego.


Autor tematu
koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2824
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#8

Post napisał: koala.g » 28 mar 2023, 12:18

Użyłem tego jest koloru jasno szarego. Pierwszy komponent jest strasznie gęsty do jego rozrobienia użyłem starej końcówki do miksera.
Kryje nieźle, stare nadżery rdzy i resztki starej farby. Nie wiem jak później z wytrzymałością.


nivr1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 190
Rejestracja: 14 lis 2020, 23:37

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#9

Post napisał: nivr1 » 28 mar 2023, 12:55

Jeżeli chodzi o naprawdę dobre farby to polecam:


Interplus 356 - podkład z wypełnieniem aluminiowym. Taki epoxymetal w formie pasty-gestego płynu. Bez czyszczenia maszyny robi konkretną powłokę. Jeżeli wyczyścimy to wogole będzie szał. Na tym u siebie zakończyłem malowanie.
Chociaż można jeszcze użyć warstwy wierzchniej:
Interthane 990. Jedno i drugie to dwuskladnik używany do malowania mostów, stadionów, często również statków. Ogólnie zabezpieczenie przed solą morską jest trudne i stosuje się w tym celu właśnie dwuskladniki, tylko musi być odpowiednia mieszanka. Czasami jeszcze dodatek elastomerów, ponieważ okręt ulega różnym naprężeniom/skrecaniu konstrukcji i twarde epoksydy mogą się łuszczyć/pękać.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5341
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Malowanie starego korpusu maszyny

#10

Post napisał: jasiu... » 28 mar 2023, 16:46

A czemu nie, Alexit z firmy Mankiewicz. Tym malują obrabiarki chyba wszyscy producenci. Nakłada się wałkiem fajnie, powłoka jest trwała, bo farba została opracowana właśnie do tego celu. Mankiewicz o ile wiem ma w Polsce przedstawicielstwo. Może mają jakieś nieduże pojemniki w ofercie. Czemu nie zadzwonić i nie spytać?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”