L297 - L298 grzanie

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.
Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#11

Post napisał: markcomp77 » 23 lis 2005, 11:06

mag32 pisze:Zatem, moje pytanie, co mogło spowodować uszkodzenie ? Jak następnym razem się przed nim zabezpieczyć ? W jaki sposób i w jakiej kolejności uruchamiać poszczegulne układy aby nie doszło do przypadkowego uszkodzenia ?
:!: uwaga - może w układzie jest jeszcze błąd :(
i po wlutowaniu następna sztuka l298 padnie...

Obrazek

co go może palić?
rozważmy jeden mostek (out1-out2)

sygnały In1 i In2 (przy włączonym EnA) nie pozwalają na błąd mostka na zwarcie wzajemne...
więc pozostaje jedynie:

-zwarcie OUT1-OUT2
-przegrzanie -> brak radiatora - końcówka jest bipolarna więc grzeje się znacząca
-zbyt wysokie napięcie zasilania...

i najważniejsza możliwa przyczyna... prąd mostka bez sterownika PWM (l297) w momencie załączenia mostka nie jest ograniczany do wartości dopuszczalnej... jedynie działająca poprawnie pętla PWM... pozwala ograniczać (impulsowo) poziom prądu - do wartości dopuszczalnej (ustawionej na podstawie napięcia referencyjnego)


SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

Tagi:


Autor tematu
mag32
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 391
Rejestracja: 31 paź 2004, 13:34
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

#12

Post napisał: mag32 » 23 lis 2005, 11:30

markcomp77 pisze: :!: uwaga - może w układzie jest jeszcze błąd :(
i po wlutowaniu następna sztuka l298 padnie...
Wydaje mi się, że nie ma błędu, też korzystam z tych rysunków.
markcomp77 pisze: co go może palić?
rozważmy jeden mostek (out1-out2)

sygnały In1 i In2 (przy włączonym EnA) nie pozwalają na błąd mostka na zwarcie wzajemne...
więc pozostaje jedynie:

-zwarcie OUT1-OUT2
Nie ma zwarcia, chyba że diody. :| ale zaraz, na diodach jest kreska, czy ma ona być od strony masy ? czy zasilania ?
markcomp77 pisze: -przegrzanie -> brak radiatora - końcówka jest bipolarna więc grzeje się znacząca
Jest radiator i to spory.
markcomp77 pisze: -zbyt wysokie napięcie zasilania...
zasilanie wacha się między 38 a 28 V w zależności od chwilowego napięcia sieci oraz obciążenia.
markcomp77 pisze: i najważniejsza możliwa przyczyna... prąd mostka bez sterownika PWM (l297) w momencie załączenia mostka nie jest ograniczany do wartości dopuszczalnej...
W układzie L297 na OSC jest rezystor do +5V o wartości 20kΩ, oraz kondensator do masy 4n7 :idea: więc chyba powinno być dobrze :?:
markcomp77 pisze:jedynie działająca poprawnie pętla PWM... pozwala ograniczać (impulsowo) poziom prądu - do wartości dopuszczalnej (ustawionej na podstawie napięcia referencyjnego)
Rezystory referencyjne mają 0Ω68 a regulacja Vref na L297 jest między 0V a 0,85 V

do czego się jeszcze doczepić :roll: :?:

Awatar użytkownika

mumin
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 577
Rejestracja: 01 gru 2004, 14:44
Lokalizacja: śląsk

#13

Post napisał: mumin » 23 lis 2005, 11:58

Sprawdz po prostu scalak na sucho końcówki omomierzem 4-3,4-2,4-13,4-14,4-1,4-15 powinno nie być przejścia. Diody d1-d4 kreska od strony plusa. Zmniejsz napięcie zasilania na początek, u mnie układ hula na 12V.


Autor tematu
mag32
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 391
Rejestracja: 31 paź 2004, 13:34
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

#14

Post napisał: mag32 » 23 lis 2005, 12:25

2-3-4 jest zwara 4-13 i 4-8 też jest :( super, więc faktycznie next time sprawdzał będę na 12V :|

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#15

Post napisał: markcomp77 » 23 lis 2005, 23:36

mag32 pisze:
markcomp77 pisze:-zbyt wysokie napięcie zasilania...
zasilanie wacha się między 38 a 28 V w zależności od chwilowego napięcia sieci oraz obciążenia.
może faktycznie naięcie przerosło dopuszczalne (40v) w momencie "zwrotu" z silnika...
najbezpieczniej.. i tanio jest stosować typowy zasilacz 24V... z niego wyjdzie po wyprostowaiu na mostku 32-33v... czyli nawet kilka voltów "zwrotu" z silnika nic złego driverowi nie zrobi.

gdybyśmy jedna koniecznie chcieli podkęcić "do maksa" możliwości dynamicznego sterowania silnika... to warto zabezpieczyć zasilanie sterownika "zenerem + tranzystorem mocy" <- ustawionym na obcinanie napięcia większego niż 40V
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

Awatar użytkownika

ottop
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 346
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:11
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

#16

Post napisał: ottop » 24 lis 2005, 08:57

Zastanawia mnie jak taki stabilizator zachowuje się w momencie kiedy za tranzystorem znajduje się dodatkowe źródło napięcia (silnik). No i czy taki stabilizator nie utrudni oddania energii hamowanego silnika do kondensatorów zasilacza. Na pewno praca sterownika z zasilaniem niewiele niższym od maksymalnego nie jest zbyt bezpieczna. Może jako zabezpieczenie użyć transil?

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#17

Post napisał: markcomp77 » 24 lis 2005, 10:30

ottop pisze:Zastanawia mnie jak taki stabilizator zachowuje się w momencie kiedy za tranzystorem znajduje się dodatkowe źródło napięcia (silnik). No i czy taki stabilizator nie utrudni oddania energii hamowanego silnika do kondensatorów zasilacza. Na pewno praca sterownika z zasilaniem niewiele niższym od maksymalnego nie jest zbyt bezpieczna. Może jako zabezpieczenie użyć transil?
zaproponowany układ to nie typowy stabilizator napięcia... a wzmocniona dioda zenera - czyli układ absorbujący energię "wyskoków" powyżej np. 40V

Obrazek

gdybyśmy jednak chcieli koniecznie zasilać sterownik (stopień mocy) z zasilacza stabilizowanego... to można czemu nie... tylko wtedy - trzeba zrobić taką sztuczkę.. która pozwala zwracać energię z silnika do baterii kondensatorów

Obrazek

C1 - bateria kondensatorów.. jak akumulator ;)
C2 - mniejszy kondensator elektrolityczny
U1 - odpowiedni stabilizator napięcia
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


micro
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 472
Rejestracja: 20 lut 2005, 12:32
Lokalizacja: Poznań

#18

Post napisał: micro » 24 lis 2005, 23:30

Przy małych prądach, to nie będzie najgorzej, ale przy większych...
Tak, czy inaczej, zawsze to strata mocy, dodatkowy radiator... chyba jednak lepiej dobrać odpowiednie napięcie...

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#19

Post napisał: markcomp77 » 24 lis 2005, 23:35

micro pisze:Przy małych prądach, to nie będzie najgorzej, ale przy większych...
Tak, czy inaczej, zawsze strata mocy, dodatkowy radiator, chyba jednak lepiej dobrać odpowiednie napięcie...
jako obwód zabezpieczający nie zawadzi...
a napięcie oczywiście trzeba dobrać!
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


Autor tematu
mag32
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 391
Rejestracja: 31 paź 2004, 13:34
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

#20

Post napisał: mag32 » 26 lis 2005, 11:35

No i się udało. :D Po głębszej analizie, doszedłem do wniosku, że pierwszego załatwił brak L297 i po prostu przegżanie gdyż nie było kontroli prądu. Drugi padł ponieważ napięcie zasilania przekroczyło grubo, jak się okazało 40V, bo w impulsach dohodziło do 48V, trzeci pracuje prawidłowo. Silnik się kręci, a scalak nawet się tak bardzo nie grzeje, czego nie można powiedzieć o silniku. Grzeje się dość sporo. Dlaczego ? Słyszałem, że silniki krokowe tak mają iż nagrzewają się podczas pracy do bardzo wysokich temperatur. Może mi ktoś coś na ten temat jeszcze tu napisać ? jak to jest w praktyce ?
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za pomoc. :D
Mierz co mierzalne,
a niemierzalne uczyń także mierzalnym"
(Galileo Galilei)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”