Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
prosteiszkuteczneWynalazki pisze:To ja mogę zrobić takie samo, po prostu wstawiając siłownik gazowy z blokadą i linkę do niego tylko wtedy wszystko się będzie kręcić w koło i wesoło.
No to zrób
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 707
- Rejestracja: 05 cze 2019, 17:00
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 421
- Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
a tak na serio, to ja rozumiem chęć wykonania samemu dropper'a - jeździłem z kilkoma modelami po wysoką półkę. Problem z nimi taki, że kosztują od kilkaset pln w górę, a po paru wyjazdach w góry na rowerze na każdym już odczuwałem luzy. I nic mnie tak niewkur**a jak mająca luzy rura podsiodłowa, przez co siodełko też ma luzy... Sam się zastanawiałem "Co jest nie tak z tym pomysłem? Że nawet dropper za 1500pln łapie luzy po kilku wyjazdach. Przecież byliśmy na Księżycu...".
Dodane 1 minuta 13 sekundy:
problem w tym, że element ten pracuje w środowisku, w którym lubią liczyć masę poszczególnych elementów więc dropper miałby być wytrzymały, lekki, bez luzów. No i tani:D
Dodane 1 minuta 13 sekundy:
problem w tym, że element ten pracuje w środowisku, w którym lubią liczyć masę poszczególnych elementów więc dropper miałby być wytrzymały, lekki, bez luzów. No i tani:D
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 707
- Rejestracja: 05 cze 2019, 17:00
Re: Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
To samo jest z wszelkim rowerowym gównolitem.
$_&-#_& myślą że jak coś waży 200g mniej to będą jechać 100x szybciej ogólnie fizyka to dla nich czarna magia.
$_&-#_& myślą że jak coś waży 200g mniej to będą jechać 100x szybciej ogólnie fizyka to dla nich czarna magia.
Re: Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
Zrób rower na zamówienie, z pełnych prętów fi 50.Może zadowoli cię odlew staliwny? Zębatki na łańcuch 1",z podwójną rolką. Jak będzie mało to grubsze łańcuchy też są. Zawieszenie może podejdzie, od motocykla, albo samochodu ciężarowego. Będzie niezniszczalny. Wreszcie nie będziesz, miał powodów do jojczrnia, że jest z gównilitu. Prawa fizyki przecież znasz, tylko ci porąbani konstruktorzy rowerów nie znają.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
Ja myślę, że lepszym pomysłem jest skorzystanie z doświadczeń np. przemysłu lotniczego. Z drugiej strony, taka proteza zębowa szkieletowa. Przecież stosowany tam metal przenosi naprawdę duże obciążenia. Można dobrać dobre materiały, jeśli ktoś chce i ma pieniądze, żeby zapłacić.
Re: Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
Chyba nie doceniasz oczekiwań autora. To ma być rower, jak ruski tankT34.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Jak zrobić automatyczne otwieranie zacisku?
Ja wiem, że jakość zawsze jest powiązana z ceną. Materiały, takie jak kompozyty, oparte na włóknach węglowch, czy kevlarze, oczywiście w połączeniu z wysokowytrzymałymi stopami dadzą efekt.
Oczywistą oczywistością jest, że w ten sposób część będzie 20 razy mocniejsza, ale i 2 tysiące razy droższa. Bo wskaźnik wytrzymałości do ceny rośnie wykadniczo. Dlatego profesjonalne elementy są tym droższe, im bardziej mają być wytrzymałe. Kosmiczne technologie kosztują.
Albo proste wynalazki, albo skuteczne. Oczywiście, że jest gdzieś tzw. złoty środek, czyli element wcale nie jest wieczny, ale i nie kosztuje fortuny. Ja myślę, że do autora tematu to waśnie dotrze i zacznie poszukiwać właśnie takich części. Optymalnie wytrzymałych i optymalnie niedrogich.
Oczywistą oczywistością jest, że w ten sposób część będzie 20 razy mocniejsza, ale i 2 tysiące razy droższa. Bo wskaźnik wytrzymałości do ceny rośnie wykadniczo. Dlatego profesjonalne elementy są tym droższe, im bardziej mają być wytrzymałe. Kosmiczne technologie kosztują.
Albo proste wynalazki, albo skuteczne. Oczywiście, że jest gdzieś tzw. złoty środek, czyli element wcale nie jest wieczny, ale i nie kosztuje fortuny. Ja myślę, że do autora tematu to waśnie dotrze i zacznie poszukiwać właśnie takich części. Optymalnie wytrzymałych i optymalnie niedrogich.