Jak odczytać zużycie energii elektrycznej z licznika elektro

Może trywialne pytanie, ale nie mogę tego ogarnąć. Na starym liczniku analogowym nie było problemu. Jakie zużycie w kWh wskazuje aktualnie licznik?

491 kWh? Czy 0,491kWh?

Link do wskazania:

Oczywiście że 491KWh.

Ta mała kropeczka na lcd, to punkt dziesiętny, tak jakby

szanowny specjalisto elektroniku Kwacz,
Przede wszystkim tam brakuje literki h !

licznik wskazuje obecny pobór mocy czynnej, czyli jest to 491W

Trzeba albo wcisnąć przycisk albo chwilkę poczekać na wskazanie z kWh i to będzie
całkowite zużycie energii.
Bedzie tam jeszcze kilka innych wskazań się przewijało, odniesienie mocy biernej czy cos fi. Poczekać na kWh.

Arek

Szanowny prostowaczu arkady. Tam nic nie brakuje
Zrealizowałeś się? Urosłeś w swoich oczach?

P.S. quick, napis "kWh" na ekranie licznika cyfrowego wcale nie musi oznaczać całkowitego zużycia energii. Mądrala arkady Ci to wyjaśni. Jak gdzieś "wygogluje".
Dajmy mu szansę się wykazać, bo widać że bardzo mu zależy

quick zrób zdjęcie całego licznika lub podaj jego typ.

Widze ze duma Cie rozpiera, ale niech Tobie będzie, (wyznaje zasadę głupszemu ustąp).

Mądrala Arkady nie musi nic googlowac, mądrala Arkady na co dzień ma doczynienia z takimi układami pomiarowymi. Ty wielki elektronik, niby wszystko wiesz a nic nie powiesz, zero merytorycznosci, normalnie jak profesor teoretyk z zamierzchłych czasów na jakiejś postkomunistycznej politechnice.

Obecnie w wielu krajach, np. w Norwegii gdzie mieszkam, takie licznik dwukierunkowe sa instalowane (w Polsce tez), po to żeby właściciel wiedział ile kWh energii wyprodukował i oddal do sieci (np z falownika fotowoltaicznego) a ile zużyło jego domostwo, wtedy łatwiej zrobić bilans. Dlatego sa tam typowe wskazania P+ lub P- czyli kierunek, L1,L2,L3, pobór chwilowy, pobór maksymalny, power factor, Var, VA,taryfy, no i oczywiście kWh w obydwu kierunkach.

Dodatkowo w Norwegii z racji dużej liczby samochodów elektrycznych, ważny też jest pobór maksymalny, na jego podstawie ustala się taryfę. Naładowanie takiej Tesli która ma akumulator 85kWh, przez 8..10 godzin to przeszło 10kW. A to sporo obciąża infrastrukturę i dystrybucje energii. W zasadzie w przyszłości to będzie tak ze energia będzie prawie za darmo, a przydział mocy będzie kosztował. Dlatego rozwija się i instaluje się ESS.

Wracając do tematu, na zdjęciu jest wyświetlony pobór aktualny 491W , i proszę nie czarować, "wcale nie musi oznaczac, być może, etc.

Także prosimy bardziej na temat Kwacz bo zawsze innych podpuszczasz, w temacie energoelektroniki (przetwornice dc-dc, falowniki) tez bujanie w obokach i zielono. Tylko dobre wrażenie.

No nic, nie będę tutaj więcej tracił czasu w tym wątku, wracam do pracy, na biurku leży procek DSP 28377D, sam się nie zaprogramuje.

Pozdrawiam
Arkady90
Senior Power Electronics Specialist, Renewable Systems, Photovoltaics, Smart Grid, Peak Shaving, Energy Storage Systems, Inverters.

Arkady90 pisze:W zasadzie w przyszłości to będzie tak ze energia będzie prawie za darmo, a przydział mocy będzie kosztował.

Co masz na myśli, coś w rodzaju abonamentu?

Arkady90 pisze:No nic, nie będę tutaj więcej tracił czasu w tym wątku,

Nie tracisz, dzielisz się wiedzą, OD TEGO WŁAŚNIE JEST FORUM, bo nie wszyscy są tak uzdolnieni i wszechwiędzący jak nasz forumowa KACZUSZKA

Wiatraki falowniki, elektrownie słoneczne i atomowe, inne pierdoły a kolega quick nadal się od Ciebie nie dowiedział gdzie szukać zużycia I że napis "kWh" nie jest wyznacznikiem CAŁKOWITEGO zużycia energii. Bo o ile kolega quick na 99,99% nie ma na swoim podwórku wiatraka którego energię sprzedaje, to dość prawdopodobne jest, że ma taryfę dwustrefową. I wówczas PRZEDE WSZYSTKIM ma zwrócić uwagę na kod cyfrowy funkcji licznika, który jest wyświetlony po lewej jego stronie. Trzeba znaleźć kod CAŁKOWITEGO zużycia energii, bo być może będzie wyświetlone zużycie w 1 lub 2 strefie czasowej, oczywiście w każdym przypadku będzie tam kWh. Ale zużycie CAŁKOWITE o które kolega quick pytał, jest tylko na jednej pozycji.
Stąd moje proste pytanie, ociupinkę podchwytliwe, które miało przetestować, czy oprócz tego co robisz jesteś jeszcze bystry. Dałem Ci szansę ew pośredniego wykazania tego faktu po pierwszej Twojej wypowiedzi, która odnosiła że do tego że tam "brakuje" h, co było podstawą do ataku, kiedyś (zapewne, bo ne rejestruję w pamięci interakcji z forumowymi nickami) urażonego a pamiętliwego jak baba na targowisku arkadego na kwacza
Tyle że ja nie skupiałem się na załączonej wówczas przez quicka focie i podobnie jak piurek oraz sam quick zająłem się wątpliwością wokół istnienia lub nie przecinka na ekranie. Wszyscy założyliśmy, bo dlaczego nie, że quick wie w czym się mierzy energię i jakie jednostki tam powinny być, i nie popełnia błędu elementarnego.
Tak więc, mając oczywistą słuszność w tym, że uruchomiona jest w ogóle funkcja od czapy i nikt sie tym nie zajął, dałeś się następnie, kiedy już weszliśmy na "wyższy poziom dyskusji", wprowadzić w niskie maliny, mało wymagające. Pochwaliłeś się czym tam mogłeś ale prostej odpowiedzi na proste pytanie podać nie potrafiłeś. I jak sądzę nie dlatego że wiedzy o niej nie masz, tylko dlatego że niestety nie jesteś bystry - zawiodło nieszablonowe rozumowanie. Szkoda
Trochę dziwne u programisty... no ale różne są programy i ich programiści. Nic dziwnego że tak wiele urządzeń jest do d.py i ma mniej lub bardziej łatwe do wykrycia błędy w oprogramowaniu. I przede wszystkim niedoskonałości. Bo programiści często bywają niebystrzy i nie przychodzą im do głowy niektóre sytuacje, które potem użytkownik jest w stanie sprowokować w kilku ruchach

P.S. zestaw kodów funkcji elektronicznego licznika energii powinien być dostępny gdzieś na stronie www dowolnego sprzedawcy energii elektrycznej

P.S.2 Polska to nie małoludna Norwegia z kłopotliwą nadprodukcją ropy i gazu czy Belgia gdzie wypala się prąd w nocy na oświetlenie autostrad, bo nie ma co z nim zrobić. Produkcja prądu w Polsce jest droga a przepisy dyskryminują dostawców niepaństwowych. I długo nie będzie tak że prąd będzie za darmo tylko przydział będzie kosztował, albo podobne rozwiązanie.