hehe ...rozmawialiśmy o HARDOX a wchodzimy na budowę plazmy.... nie źle.
w skrócie .... mechanicznie zawężenie i np. dodatkowe schłodzenie dyszy w plazmie ( nie w procesie spawania ) wnosi dużo większą energię miejscową niż w TIG.
Nie myl TIG z PLAZMĄ i ich nie porównuj ... bo sie różnią w bardzo wielu aspektach , chyba nie zrozumiałych dla Ciebie ... ale bez urazy.
To nie jest tylko mechaniczne zawężenie łuku.... !!to jest rodzaj koncentracji strumienia , rozpływu ładunków i w przypadku intensywnego chłodzenia dyszy , gdzie łuk plazmowy jarzy się po miedzy dwoma elektrodami jego przyśpieszenia przy małym ciśnieniu gazów plazmo-twórczych !!!
Proponuję zakończyć ten temat , bo kazdy z nas ma swoją teorię a to jest post dotyczący HARDOX
HARDOX 450
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 lut 2013, 12:13
- Lokalizacja: skad
witam mam inny problem czy moze posiada ktoś doswiadczenie we frezowaniu hardoxu?? moja przygotowka ma na powierzchni 32=35 HRC po obrobce na glebokoc ok12 mm w glab ma ok 40 HRC parametry na jakich idzie to w miare dostepnie dla ucha 140metrow dla glowicy 52 mm czyli jakies 820 obr/min i F o,15 na zab. glebokosc skrawania to 1mm. mozna jakoś szybciej?
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 30
- Rejestracja: 01 cze 2007, 11:10
- Lokalizacja: Polska
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 188
- Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Nic się nie hartuje bo to już jest zahartowana blacha.boy pisze:Hardox to blacha trudnościeralna, podwyższona wytrzymałość, podwyższona twardość. Zawartość węgla 0,15 - 0,39% więc się hartuje! Nie wolno jej chłodzić w wodzie po cięciu!
Tnie się zupełnie normalnie, parametry jak do blachy czarnej, może ciut obniżone. Przy cięciu gazowym - mała prędkość, duża strefa wpływu ciepła - materiał się odpuszcza, czyli zmiękcza. Przy cięciu plazmą masz większą prędkość, a co za tym idzie, strefa wpływu ciepła jest dużo mniejsza, materiał zachowuje swoje właściwości wytrzymałościowe. Na krawędziach może się utwardzić, jeżeli zostanie za szybko schłodzona. Co do ukosowania, to raczej skład chemiczny nie ma wpływu, zdaje Ci się, ukos będzie taki sam.
Jakby nie była to sens jej użytkowania byłby żaden.
Zahartować to sobie możesz np. blachę borową.
Jak kupujesz HARDOXA to płacisz właśnie za to, że ta blacha na całym przekroju ma wskazaną twardość.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 163
- Rejestracja: 12 maja 2014, 19:43
- Lokalizacja: Suwałki
Re: HARDOX 450
Dawniej brałem hardox 600 i podczas cięcia plazmą pękał, bez podgrzewania wstępnego nie było mowy o cięciu ( podatny na szoki termiczne) hardox 450, 500 i 550 zlecałem do cięcią laserem i plazmą i podgrzewanie wstępne nie było potrzebne. Najgorszym problemem są otwory lub frezowanie ostrz. Otwory rozgrzewam palnikiem tlenowym (odpuszczam ) wiem że tracę na twardości jednak stal twarda jak kamień i bez tego nie ma szansy wywiercić. Dodatkowo sprawę ułatwiałem sobie poprez wypalenie mniejszego otworu plazmą i późniejsze prowadzenie wiertła tym otworem ( plazma dodatkowo odpuszcza na około 2- 3 cm dookoła więc i palnik niepotrzebny. Patent podsunął mi mój dostawca https://www.harder-parts.com/ powiedziałem co i jak i zaproponowali takie rozwiązanie. Przy ostrzeniu jest gorzej bo obowiązkowo węgliki i masywna frezarka i tutaj nie wolno podgrzewać gdyż ostrze ma służyć jak najdłużej a podczas wpływu temperatury stal traci twardość i bardzo szybko się ściera. Robiłem próby na moim twardościomierzu i po przekroczeniu 250stopni w piecu gwałtownie traci twardość na 500stopni było już st3. Więc czasami najlepiej się zapytać tam gdzie oferują takie usługi i doradzą jak zrobić to czego się oczekuje