HAAS SL-30 problem z konikiem

Tokarka HAAS drżenie podczas toczenia

Dyskusje na temat maszyn HAAS

Autor tematu
wiktor1103
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 11
Rejestracja: 20 lut 2021, 13:15

HAAS SL-30 problem z konikiem

#1

Post napisał: wiktor1103 » 20 lut 2021, 13:29

Siemanko. Używam tokarki HAAS SL-30 i podczas toczenia elementu wystawionego na 130mm i nacinaniu gwintu m16 na 50mm przy samym kle występują potężne drgania co moim zdaniem jest bardzo dziwne ponieważ przy nacinaniu takiego gwintu moim zdaniem nie powinny występować drgania gdy materiał jest podparty kłem, jak już to na środku pomiędzy uchwytem a kłem. Dodam że drgania występują tak 25mm przy samym kle a oddalając się od kła nikną. Zwiększałem ciśnienie konika do 200PSI i to nic nie dawało. Połowa gwintu przy kle tragiczna a połowa od niego oddalona bardzo ładna. Ma ktoś jakiś pomysł co robię źle albo co może być przyczyną?




Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4147
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#2

Post napisał: Steryd » 20 lut 2021, 13:33

A łożyska w kle żyją?
Można?
Morzna!!!


mag999
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 713
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
Lokalizacja: Polska

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#3

Post napisał: mag999 » 20 lut 2021, 13:43

A reszta parametrow?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#4

Post napisał: WZÓR » 20 lut 2021, 14:39

Zwiększenie ciśnienia na 200PSI nic nie da , prędzej czy później łożysko oporowe w kle padnie i tyle.
Czy kieł obrotowy jest w osi wrzeciona? ..... , w swojej SL-20 Haas zawsze papierek podkładałem przed założeniem kła do konika. :mrgreen:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


mag999
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 713
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
Lokalizacja: Polska

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#5

Post napisał: mag999 » 20 lut 2021, 22:40

WZÓR pisze:
20 lut 2021, 14:39
Zwiększenie ciśnienia na 200PSI nic nie da , prędzej czy później łożysko oporowe w kle padnie i tyle.
Czy kieł obrotowy jest w osi wrzeciona? ..... , w swojej SL-20 Haas zawsze papierek podkładałem przed założeniem kła do konika. :mrgreen:

Mariusz.
A mówią że haas taki dobry

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#6

Post napisał: WZÓR » 21 lut 2021, 08:50

mag999 pisze:
20 lut 2021, 22:40
WZÓR pisze:
20 lut 2021, 14:39
Zwiększenie ciśnienia na 200PSI nic nie da , prędzej czy później łożysko oporowe w kle padnie i tyle.
Czy kieł obrotowy jest w osi wrzeciona? ..... , w swojej SL-20 Haas zawsze papierek podkładałem przed założeniem kła do konika. :mrgreen:

Mariusz.
A mówią że haas taki dobry
.

Dobry jest , ale był czas intensywnej nauki mojej ..... , i kilka razy przydzwoniłem . :mrgreen:
Po ponownym ustawieniu geometrii papierek był zbędny.

p.s.
Nie wiemy jaki kieł autor tematu zastosował.
Generalnie Haas nie znosi wszelkiego rodzaju redukcji na kle (patrz; foto)
Zestaw staje się wtedy giętki i mogą / powstają drgania w trakcie obróbki.

Obrazek

W tym wypadku zastosowałem taki kieł aby uzyskać dogodny wjazd noża w trakcie toczenia ślimaka.

Obrazek

i jak widać na foto powierzchnia po nożu na całej długości jest ok przy takim zarysie.
Obrazek

...... , więc nie rozumiem dlaczego autorowi tematu gwint M16 nie wychodzi , zakładając , że kieł/ konik jest w osi obrotu wrzeciona.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


mag999
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 713
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
Lokalizacja: Polska

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#7

Post napisał: mag999 » 21 lut 2021, 10:13

Mi się wydaje że ustawienie w osi nie do końca może mieć wpływ. Najwyżej by ciągnął stożek.

Może łożyska sa do wymiany.

Autor powinien spróbować toczyć bez konia i spróbować skrócić wysieg detalu

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#8

Post napisał: WZÓR » 22 lut 2021, 09:08

mag999 pisze:
21 lut 2021, 10:13
Mi się wydaje że ustawienie w osi nie do końca może mieć wpływ. Najwyżej by ciągnął stożek. ....
Też fakt. :P
.... Może łożyska sa do wymiany.

Autor powinien spróbować toczyć bez konia i spróbować skrócić wysieg detalu
.... może czubek kła w nakiełku leży niepoprawnie ?



Zgaduj , zgadula.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


mag999
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 713
Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
Lokalizacja: Polska

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#9

Post napisał: mag999 » 22 lut 2021, 13:35

Masz rację. Autor nie raczy podać szczegółów.


Autor tematu
wiktor1103
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 11
Rejestracja: 20 lut 2021, 13:15

Re: HAAS SL-30 problem z konikiem

#10

Post napisał: wiktor1103 » 22 lut 2021, 18:52

Witam. No więc tak. Obroty próbowałem różne od 250-500 ostatecznie najlepiej wyszło na mniejszych. Minimalna głębokość skrawania 0.03, ostateczne przejście tak samo 0.03 ( na średnicę). Kieł w dobrym stanie, dobrej jakości. Nakiełek jest też moim zdaniem dobry i kieł dociska stożkiem. Na wszystkich robotach tak drży ale że nie dało się m16 naciąć to już postanowiłem się zapytać czy ktoś ma jakiś pomysł. Z tego co widzę to na Twoim sl20 masz bardziej podbudowanego konika. Poniżej załączam zdjęcie mojego konika. Obrazek Może problem jest po stronie hydrauliki? A może konik nic nie warty? Konik nie jest jakiś masywny ale to m16 powinien uciągnąć. Najdziwniejsze jest to że drżenia są przy samym kle gdzie moim zdaniem tam nie powinno w ogóle drżeć. Dziękuję za zainteresowanie tematem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „HAAS”