Górnicy , rolnicy no to czas na muzyków i fotografów

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#21

Post napisał: Grawer.Gift » 14 lut 2015, 15:44

mc2kwacz pisze: To że są strajki, to znaczy że są strajki (ludzie coś chcą wymusić) a nie że rząd im od razu albo w ogóle ulega.
Górnicy nic nie ugrali, tylko inaczej zostało nazwane to co zostało zaplanowane
Rolnicy nic nie ugrali
Frankowcy nic ni ugrali i nie ugrają.

.
Widac masz inne informacje

lekarze dostali to co chcieli ? i mniejsza jak się to nazwie
górnicy tez dostaną , bo postulat z odwołaniem prezesa to tylko wierzchołek góry
i nie chodzi o strajk w JSW , a ten wcześniejszy DOSTALI CO CHCIELI czyli to o czym pisałem wczesniej pewność pracy i kasy .
rolnicy ? tego nie wiesz czy ,,dostali " bo strajk był raptem parę dni temu a nie wiemy czy zdążyli im już ,,dać"
Będzie dalszy ciąg i nie dzieje to to raptownie - bopłat im nie zabiorą i NI O TO CHODZIŁO
a za dziki jestem w stanie się załozyć ze dostaną

wiec raczej sie nie nakręcaj bo bez strajku im dac nie chcieli a teraz juz pracują nad zmianami ustawy

frankowcy ? a już strajjkowali -:)
czy tylko się oflagowali ?
-:)
nie przypominam sobie strajku frankowiczów



Tagi:

Awatar użytkownika

fus23
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 336
Rejestracja: 11 mar 2006, 22:42
Lokalizacja: Elbląg

#22

Post napisał: fus23 » 14 lut 2015, 16:01

Witam
To w takim razie kto z forum rusza na Warszawę
Ja żądam dopłat do używanych prowadnic liniowych i śrub kulowych ...
Wszak działam pro ekologicznie i nie tylko ja ..
Jeśli broń zabija ludzi , to długopisy robią błędy ortograficzne ...


zdzicho
Posty w temacie: 2

#23

Post napisał: zdzicho » 14 lut 2015, 16:28

mc2kwacz pisze: Za komuny każdy chłop, nawet z 2ha mógł sobie za pół darmo kupić ciągnik. Za Gierka litr mleka w skupie kosztował tyle co kilo masła w sklepie. Mogła szajba odbić?

Mógł kupić powiadasz :shock: , a gdzie,bo przecież nie w Polsce? A moze stały sobie traktory na placu i czekały na kupującego?
Taaak ,mleko było w cenie masła ,a jajko droższe od kury :lol: .
Faktycznie mogła szajba odbić i jak widać odbiła-tobie. inaczej byś podobnych bzdur nie wymyślał .To nie jest nawet powtarzanie mitów ,lecz bzdury wyssane ,z twojego brudnego palca.


Autor tematu
Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#24

Post napisał: Grawer.Gift » 14 lut 2015, 17:35

Generalnie za komuny to wszystko było za pół ceny :
traktory , samochody , mięso , wódka
trzeba tylko dodać że trzeba na wszystko było mieć kartki
-:)


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#25

Post napisał: mc2kwacz » 14 lut 2015, 17:41

Kartki, to były długo potem, za jaruzela, kiedy skutki "gospodarki socjalistycznej" się zaczęły kumulować. Wcześniej albo było tanio, albo zaporowo drogo (żeby leżało na półce i dobrze wyglądało) albo na talony dla grupy uprzywilejowanej, przede wszystkim członków PZPR i szczególnie tych na wyższych szczeblach drabiny partyjno-społecznej.

Lekarze to zasadniczo inna sprawa. Tu chodziło przede wszystkim o ciągłe i często pozorne zmiany w mechanizmach służby zdrowia. Kasa przy okazji, oczywiście. Ale też nie chodziło o dodanie kasy, tylko o nieodebranie kasy.


micro
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 473
Rejestracja: 20 lut 2005, 12:32
Lokalizacja: Poznań

#26

Post napisał: micro » 14 lut 2015, 18:03

mc2kwacz pisze:Grawer, znowu się bezpodstawnie nakręcasz.
...Drobne rolnictwo w Polsce jest przeinwestowane i zawsze tak było. Za komuny każdy chłop, nawet z 2ha mógł sobie za pół darmo kupić ciągnik. Za Gierka litr mleka w skupie kosztował tyle co pół kilo masła w sklepie. Mogła szajba odbić?
[/u], jeśli zostaną ukarani przez wsparcie dla fajtłap, które nie przestrzegały limitów mlecznych albo się przeinwestowały...
Skąd Ty masz takie informacje ?
Ciągnik to mało który rolnik mógł sobie kupić.
Najczęściej kupowane ciągniki to takie zdezelowane z różnych przedsiębiorstw państwowych i własnym sumptem naprawiane.
Ciągnik , a także auto po wyjeździe z fabryki kosztowały już przynajmniej 2x drożej niż oficjalna cena.
Maluch był tak drogi, że nie było szans, aby zwykły robotnik mógł sobie na niego pozwolić.


Autor tematu
Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#27

Post napisał: Grawer.Gift » 14 lut 2015, 18:36

Kartki, to były długo potem, za jaruzela, kiedy skutki "gospodarki socjalistycznej" się zaczęły kumulować
rozpieprzenie widać musi też trwać i nie dali rady tego zrobic od razu
Wcześniej albo było tanio, albo zaporowo drogo (żeby leżało na półce i dobrze wyglądało) albo na talony dla grupy uprzywilejowanej, przede wszystkim członków PZPR i szczególnie tych na wyższych szczeblach drabiny partyjno-społecznej
wiec raczej nie ma czego żałować bo chyba powinno być normalnie a nie po kolesiowsku jak teraz ( w inny sposób ale podobnie )
Lekarze to zasadniczo inna sprawa
to taka sama sprawa ; SPRAWA ROSZCZEŃ I STRAJKU - WYMUSZENIA SIŁOWEGO TEGO CZEGO NIE DAJA .
albo im się nalezało i trzeba było dać , albo się nie należało i nie trzeba było ulegać żądaniom siłowym

Rząd który daje temu kto głosniej krzyczy na niego , jest chyba trochę ( albo nawet bardzo trochę ) jak portowa dziwka - daje każdemu który ja leje w mordę


zdzicho
Posty w temacie: 2

#28

Post napisał: zdzicho » 14 lut 2015, 18:43

Kwacz ma swój świat,w którym żył i żyje, wg niego litr mleka w skupie kosztował 70 zł. Jeśli dobrze pamiętam to kostka masła 250 g kosztowała 17,50. Pamiętam też jedynego zmechanizowanego gospodarza we wsi, za czasów Gierka. Miał wykonanego własnym sumptem,,esioka". W 80 latach doczekał się ,,Władimirca". Ci około 5 ha mieli konia, mniejsi (przeważnie chłoporobotnicy, działkowcy po 2-3 ha) nawet konia nie mieli,bo nie opłacało się go utrzymywać


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#29

Post napisał: mc2kwacz » 14 lut 2015, 19:22

Grawer.Gift pisze:wiec raczej nie ma czego żałować bo chyba powinno być normalnie a nie po kolesiowsku jak teraz ( w inny sposób ale podobnie )
A kto żałuje?
Jeśli chodzi o układy, układziki i koterie, to są w każdym kraju na świecie, bez wyjątku. Bo równość jest utopią. Ważne tylko, żeby skala tego nie miała charakteru globalnego i żeby istniały możliwości awansu za zasługi inne niż lizanie d..py.

Awatar użytkownika

Artu66
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 60
Rejestracja: 21 gru 2010, 16:46
Lokalizacja: Winnica

#30

Post napisał: Artu66 » 14 lut 2015, 19:55

mc2kwacz pisze:...albo na talony dla grupy uprzywilejowanej, przede wszystkim członków PZPR i szczególnie tych na wyższych szczeblach drabiny partyjno-społecznej.
I dla górników też takie były. Z takim towarem, i w takich cenach o których "nie górnik" mógł sobie tylko pomarzyć :razz:
Nawet w EC Siekierki mieliśmy taki wewnętrzny sklep, w którym można było kupić dobra luksusowe nie dostępne w innych sklepach w Stolnicy :mrgreen:
Pozdrawiam, Artur

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”