Frezarko-wiertarka ZX7045(nowa :P ) chinska jakosc - reanimacja przed uruchomieniem
Kolejny temat o zx7045, nowy egzemplarz dopiero co wyjety ze skrzyni , niezdatny do pracy bez rozebrania . Zdjecia .
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 20
- Rejestracja: 18 lis 2023, 23:57
Re: Frezarko-wiertarka ZX7045(nowa :P ) chinska jakosc - reanimacja przed uruchomieniem
Chciałem założyć posuw, ale jest ten problem właśnie. Czy po wybiciu pinu można to czarne przesunąć a potem nawiercić, dać pin i będzie w porządku?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 112
- Posty: 11589
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Frezarko-wiertarka ZX7045(nowa :P ) chinska jakosc - reanimacja przed uruchomieniem
To czarne z kłami na obwodzie to zabierak do pokrętła (korby), obojętnie jak go na śrubie zakołkujesz, bo on niczego nie warunkuje (tzn. ustawienia, itd..)
Tu zabierak ustalany na śrubie za pomocą wkręta ("robaczka") zamiast kołka
tu taki zabierak zazębiony z pokrętłem,
Tu zabierak ustalany na śrubie za pomocą wkręta ("robaczka") zamiast kołka
tu taki zabierak zazębiony z pokrętłem,
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 112
- Posty: 11589
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Frezarko-wiertarka ZX7045(nowa :P ) chinska jakosc - reanimacja przed uruchomieniem
Moje pokrętła (ZX32G) były wciśnięte dość mocno na wałki,
i po wykręceniu robaczków kontrujących trzeba było między korpus głowicy a pokrętło delikatnie wbić kliny z obu stron by zeszły.
Podejrzewam, że może być podobnie.
i po wykręceniu robaczków kontrujących trzeba było między korpus głowicy a pokrętło delikatnie wbić kliny z obu stron by zeszły.
Podejrzewam, że może być podobnie.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 20
- Rejestracja: 18 lis 2023, 23:57
Re: Frezarko-wiertarka ZX7045(nowa :P ) chinska jakosc - reanimacja przed uruchomieniem
Próbowałem nawiercić otwor do zakołkowania, ale z ręki jest to bardzo trudne, zeszło o 0,5-1mm i nie jest prostopadle. Zabierak z kłami jest z aluiminium, więc strach to ruszać, ale może prościej by było nagwintować zabierak i trochę wałka? Czy to się będzie trzymać i nie doda kolejnych luzów po czasie? Chyba, że jakiś lepszy patent na przewiercenie wałka ktoś poleci.To czarne z kłami na obwodzie to zabierak do pokrętła (korby), obojętnie jak go na śrubie zakołkujesz, bo on niczego nie warunkuje (tzn. ustawienia, itd..).
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 112
- Posty: 11589
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Frezarko-wiertarka ZX7045(nowa :P ) chinska jakosc - reanimacja przed uruchomieniem
FrezerTokarzAmator pisze:Zabierak z kłami jest z aluiminium, więc strach to ruszać, ale może prościej by było nagwintować zabierak i trochę wałka? Czy to się będzie trzymać i nie doda kolejnych luzów po czasie?
Będzie się odkręcać, i tak musiałbyś zakontrować. Ale możesz w aluminiowym zabieraku zrobić jak u mnie,
nawiercić, nagwintować i dać porządnego płaskodennego "robaczka", powiedzmy M8 albo nawet M10(chodzi o grubszy, wytrzymalszy w alu gwint) z gniazdem pod klucz imbusowy.
Jak już dopasujesz gdzie ma docelowo być zabierak, to przez otwór "robaczka" zaznacz mazakiem miejsce na wałku, i po zdjęciu zabieraka możesz wałek w tym miejscu zapiłować lekko na płasko by "robaczek" dobrze docisnął. I też będzie trzymać.
Plaska powierzchnia docisku (mimo silnego dokręcenia) zapobiegnie też obróceniu zabieraka na wałku pod wpływem przyłożenia większej siły.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 20
- Rejestracja: 18 lis 2023, 23:57
Re: Frezarko-wiertarka ZX7045(nowa :P ) chinska jakosc - reanimacja przed uruchomieniem
Bardziej myślałem, nad nagwintowaniem też części wałka, skoro i tak jest druga dziura, ale ten sposób też jest dobry. Coś wymyślę, dzięki.