Co do pozostałej naklejki na drzwiach szafki, to może po prostu zabezpieczę wokół naklejki taśmą farbę, a samą farbę na naklejce potraktuję rozpuszczalnikiem chloro-kauczukowym i powróci, problem się zrobi, jak ten rozpuszczalnik rozpuści też napisy na naklejce...
Ad rem.
W związku z 'cool' pogodą job Twoja mać co mogłem zacząłem robić w piwnicy. Tak oto powstaje sterowanie do maszynki.
Falownik i servopacki wiszą wysoko.
Zastanawiałem się, jak daleko trzeba dać komputer od nich. Początkowo miał być po wewnętrznej stronie klapki, ale byłby prosto pod servopackami. Będąc na wierzchu klapki jest już od nich odsunięty. W razie czego, jak dalej będą siać i resetować kompa, to mogę jeszcze wstawić blaszkę, która będzie ekranować. Tak, że komputer będąc pomiędzy metalową, czarną klapką, a metalowymi drzwiami będzie w swojej klatce Faradaya.
Długość przewodów zasilających z zasilacza Atx podyktowało takie a nie inne jego ułożenie. Mógłbym go spróbować dać na płasko na drugiej stronie klapki, ale wtedy dość znacząco ograniczyłbym wysokość dostępną dla elementów montowanych na pomarańczowej płycie.
Dziś montuję:
- Piko i moduł PWM na drugą stronę klapki.
- Zasilacz 24V dla Piko i reszty logiki.
- Dysk twardy.
Odpalam Windowsa na komputerze.
Plany na zagospodarowanie przestrzenne:
Dla osi Z potrzebuję jeszcze zasilacz do hamulca serwa.
Planuję mieć przekaźniki dla:
- mgły olejowej lub przedmuchiwania powietrzem (sterowane przez Piko)
- ew odkurzacza - sterowanie z przełącznika bistabilnego
- ew oświetlenie wrzeciona - sterowanie z przełącznika bistabilnego
Potrzebuję zabezpieczenie nadprądowe dla
- Falownika,
- serwopacków,
- komputera.
Muszę podłączyć krańcówki limit mechaniczne oraz Home indukcyjne.
Chcę mieć grzybka Estop na skrzynce i jednego na maszynie.
Zastanawiam się, na ile dobrze byłoby zamontować przekaźnik bezpieczeństwa.
Zastanawiam się, jak zagospodarować miejsce w szafce, żeby wszystko zmieścić i później nie zrobić "ojjej".
No i ma działać. Szykują się korepetycke u Gaspara, albo jego brata
