Frezarka 2000x1600x700mm do wszystkiego.

Dudi1203 · Post napisał: **Dudi1203** » 27 paź 2013, 01:29

Kosztem dokludności. Teraz jest 546im/obr czyli pi razy oko 2 mikrony. Na skoku 25 wyjdzie 5 mikronow . Ale wszystko ma swoje koszta. 2 a 5 mikrofonów to nic, ale w płynności pracy to będzie widoczne. Teraz gaspar ma ustawione przyspieszenia rzędu nic: 1200mm. Ale ją na słabszych serwach mam 20000, a to dość istotna różnica.

kamar · Post napisał: **kamar** » 27 paź 2013, 06:27

Krako pisze: Dam przykład:

przyklad A
skok śruby 10mm
10 * 1000rpm = 10m/s

Przykład B
skok śruby 25mm
25*400 = 10m/s

To może jeszcze porównaj momenty

gaspar · Post napisał: **gaspar** » 27 paź 2013, 10:34

Dudi1203 pisze:Teraz gaspar ma ustawione przyspieszenia rzędu nic: 1200mm. Ale ją na słabszych serwach mam 20000, a to dość istotna różnica.

Te parametry były dla niewyskalowanych osi. Teraz w osi X jest już znacznie więcej. Serwo w osi X, można kręcić do 5000obr/min, ale śruba tego nie wytrzyma.
Dodatkowo, Tomku pamiętaj o tym, że oś Z z krzyżakiem swoje waży (w sumie to więcej niż nie jedna maszynka tu na forum)
W przyszłym tygodniu muszę już mieć sterowanie spasowane i czas się brać za regulację geometrii maszyny. Wstępnie jest ustawiona do kilku dych, ale dopiero działające napędy pozwalają mi na zabawę z czujnikami, gdyż ręczne kręcenie śrubą byłoby bezsensowne.

Spraw do rozwiązania jest jeszcze trochę, a same się nie zrobią:

- uruchomienie wrzecion na maszynie
- instalacja pneumatyczna do przeciwwagi (uchwyt siłownika poszedł do wykonania), siłownik od Zienka SMC o wysuwie 700mm będzie idealny.
- stół, koncept jest. Wymaga ponad 0,5 m3 betonu i pręta kwadrat "20x20 lub 25x25" w ilości 15mb. (będzie to wersja lajtowa). Na przygotowaną powierzchnie trafi zdobyczna blacha dwudziestka.

Dudi1203 · Post napisał: **Dudi1203** » 27 paź 2013, 11:18

gaspar pisze:Te parametry były dla niewyskalowanych osi. Teraz w osi X jest już znacznie więcej. Serwo w osi X, można kręcić do 5000obr/min, ale śruba tego nie wytrzyma.

Dodatkowo, Tomku pamiętaj o tym, że oś Z z krzyżakiem swoje waży (w sumie to więcej niż nie jedna maszynka tu na forum)

Tylko ja tak gonie 150kg brame (to juz troche wiecej niz Twoja Ztka), na maszynce ktora stoi na bujającej sie podłodze. Ty masz pod nią "troche" betonu. Nie po to sie montuje taki sprzęt, żeby potem parametry przykręcać jak dla krokówek. Potestuj, bo miło sie potem patrzy jak maszynka podczas pracy nie zwalnia na ciasnych łukach

Jak podejdziesz do sterowania glownym wrzecionem, na poczatek z falownika jak zwykly silnik AC, czy podpinasz enkoder i jak serwo?

gaspar · Post napisał: **gaspar** » 27 paź 2013, 11:31

Dudi1203 pisze: Tylko ja tak gonie 150kg brame....

Jak podejdziesz do sterowania glownym wrzecionem, na poczatek z falownika jak zwykly silnik AC, czy podpinasz enkoder i jak serwo?

No tak, ale dwoma silnikami o mocy łącznej jak moje serwo

przy csmio nie ma mowy o zwalnianiu na łukach. Spokojnie, wszystko w swoim czasie. Jestem dopiero 4h po uzyskaniu sygnałów enable. Osie x z i a to nie problem. Obawiam się tylko osi Y i tego pasa.

Co do wrzeciona to jak myślisz?

będę chciał gwintować to kupię inszy drofalownik, teraz niestety już nie mam kasy na extrasy.

Krako · Post napisał: **Krako** » 27 paź 2013, 13:36

kamar pisze: To może jeszcze porównaj momenty

Przecież i tak pełno jest przekładni pasowych w maszynie.
Wystarczy tylko zmienić przełożenie redukujące i będzie
taki sam moment

Miałby kolega racje jeśli servo i śruby o różnych skokach były połączone albo sprzęgłem albo przekładnią pasową 1:1. Lecz nigdzie nie założyłem takiego rozwiązania

kamar · Post napisał: **kamar** » 27 paź 2013, 15:21

Krako pisze: Wystarczy tylko zmienić przełożenie redukujące i będzie
taki sam moment
)

Nie śpekuluj tylko przelicz

Tym tropem to najlepszy byłby skok metrowy, dwa obroty śruby i cały przejazd z głowy

Krako · Post napisał: **Krako** » 27 paź 2013, 15:31

kamar pisze: Nie śpekuluj tylko przelicz
Tym tropem to najlepszy byłby skok metrowy, dwa obroty śruby i cały przejazd z głowy

no to 400:1000 = 1:2.5
Nie jest to jakaś wielka redukcja

Ogólnie drążę trochę temat bo zastanawia mnie czy ze zwiększonym skokiem i zredukowanymi obrotami będzie taki napęd mniej wibrował.

Oczywiście jest to przełożenie które trzeba by zastosować do już istniejącego przełożenia.

Dudi1203 i tutaj nachodzi wniosek że precyzyjność nie spadnie bo nadal będzie zachowane takie samo przełożenie impulsów na dany odcinek posuwu

kamar · Post napisał: **kamar** » 27 paź 2013, 15:50

Krako pisze:
no to 400:1000 = 1:2.5

Cholera, jakie to wszystko proste

Nie rób jaj tylko przelicz siłę osiową śruby fi 25 o skoku 10 i 25 przy tym samym silniku a wtedy zobaczysz jakie przełożenie będzie potrzebne i co to da.

Krako · Post napisał: **Krako** » 27 paź 2013, 16:16

kamar pisze: Cholera, jakie to wszystko proste
Nie rób jaj tylko przelicz siłę osiową śruby fi 25 o skoku 10 i 25 przy tym samym silniku a wtedy zobaczysz jakie przełożenie będzie potrzebne i co to da.

Dobra załóżmy dla uproszczenia

Przykład A
servo X 3000 rpm
skok śruby 10mm
przełożenie 1:3
Obroty nakrętki 1000
Posuw wychodzi 10m/minute

Przykład B
servo X 3000 rpm
skok śruby 25mm
Obroty nakrętki 400
przełożenie 1:7,5
Posuw wychodzi 10m/minute

Coś źle zakładam?
Jeżeli posuw jest taki sam, to siła przykładana przez frez powinna być taka sama, przecież energia w przyrodzie nie gnie, no chyba że takie tarcie wytworzy się przez duży skok śruby?

Frezarka 2000x1600x700mm do wszystkiego.

TS Płytki montażowe przykręcane

Dysk na rzepy 150 H21N/P806H

Frezarka 2000x1600x700mm do wszystkiego.

TS Płytki montażowe przykręcane

Dysk na rzepy 150 H21N/P806H

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej