Foto-relacja z budowy frezarki 400x250x200
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 874
- Rejestracja: 13 sie 2009, 16:15
- Lokalizacja: xxx
flopio,
kolego bardzo bardzo solidna konstrukcja, dzięki tobie wiem co mnie czeka i czego nie spaprać aby osiągnąć podobny efekt co u ciebie
mam do ciebie jedno pytanie czym i jak ustawiałeś oś x do y aby kwadraty frezowane w płaszczyźnie xy nie był rombami , bo takie rzeczy jak nie wypoziomowanie si y czy x można załatwić planowaniem stołu
oświeć mnie kolego
a wyżarzanie to po to aby znikły naprężenia ?
jeśli tak to w jakiej temperaturze
kolego bardzo bardzo solidna konstrukcja, dzięki tobie wiem co mnie czeka i czego nie spaprać aby osiągnąć podobny efekt co u ciebie
mam do ciebie jedno pytanie czym i jak ustawiałeś oś x do y aby kwadraty frezowane w płaszczyźnie xy nie był rombami , bo takie rzeczy jak nie wypoziomowanie si y czy x można załatwić planowaniem stołu
oświeć mnie kolego
a wyżarzanie to po to aby znikły naprężenia ?
jeśli tak to w jakiej temperaturze
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
ladna zabawka -w sam raz na maszynke do robienia pieniedzy...
mam kilka konkretnych pytan:
1. jaki jest rozmiar prowadnic i jaki jest rozmiar srub kulowych?
2. jakiej grubosci blachy uzyles na konstrukcje podstawy, nog i belki bramy? ile waza poszczegolne elemnty korpusu, ile wazy cala maszyna
3. ile godzin przeproacowala maszyna i jak sie sprawuje (wpada w drgania?)
4. masz jakies nowe filmiki? jesli tak to wrzuc na tube, ale parametry obrobki opisz "ludzkim" jezykiem, bez stosowania oznaczen symbolicznych - skoro inzynierowi sie nie chce sprawdzac w ksiazce co jest czym, to co dopiero zwyklemu smiertelnikowi
mam kilka konkretnych pytan:
1. jaki jest rozmiar prowadnic i jaki jest rozmiar srub kulowych?
2. jakiej grubosci blachy uzyles na konstrukcje podstawy, nog i belki bramy? ile waza poszczegolne elemnty korpusu, ile wazy cala maszyna
3. ile godzin przeproacowala maszyna i jak sie sprawuje (wpada w drgania?)
4. masz jakies nowe filmiki? jesli tak to wrzuc na tube, ale parametry obrobki opisz "ludzkim" jezykiem, bez stosowania oznaczen symbolicznych - skoro inzynierowi sie nie chce sprawdzac w ksiazce co jest czym, to co dopiero zwyklemu smiertelnikowi
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 59
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
- Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
- Kontakt:
przepraszam za spoznione odpowiedzi, mam znowu nieco innych spraw na glowie, dlatego maszyna poki co stoi i cierpliwie czeka, az do niej wroce i dalej bede kontynuowal prace przy niej.
do kol. dziabi3:
prostopadlosc x-y ustawialem katownikiem precyzyjnym, przewracajac go, zeby mierzyc ta sama krawedz katownika, ale z dwoch kierunkow-zeby wyeliminowac ewentualny blad katownika. Mozna spokojnie do 1-2 setek za pomoca katownika osie ustawic. Wyzarzanie zlecilem w hartowni, nie wiem w jakiej temperaturze je robili. Prawdopodbnie nie bylo ono konieczne w tej maszynie, robi sie, zeby wyeliminowac naprezenia po spawaniu korpusu.
do kol. dzikus:
1-prowadnice rozmiaru 20, sruby 16mm
2-blachy 12mm na wszystkim, jedynie stopy nog 20mm. Podstawa 100kg, nogi po 25kg, belka 50kg. Calosc mysle, ze ok 250kg, nie wazylem, nie mam jak.
3-Na razie niewiele zrobilem - brak czasu- ale wstepnie moge powiedziec, ze o drganiach mowy nie ma. Przynajmniej z wrzecionem 0,6kW, nie wiem jak z wiekszym by to bylo, z wiekszymi srednicami frezow. Mysle jednak, ze ten problem przy tej masie korpusu i frezach do 10mm nie powinien istniec.
4-nie mam niestety nic nowego, ale jak cos sie pojawi obiecuje wrzucic na tube'a i opisac slownie
do kol. dziabi3:
prostopadlosc x-y ustawialem katownikiem precyzyjnym, przewracajac go, zeby mierzyc ta sama krawedz katownika, ale z dwoch kierunkow-zeby wyeliminowac ewentualny blad katownika. Mozna spokojnie do 1-2 setek za pomoca katownika osie ustawic. Wyzarzanie zlecilem w hartowni, nie wiem w jakiej temperaturze je robili. Prawdopodbnie nie bylo ono konieczne w tej maszynie, robi sie, zeby wyeliminowac naprezenia po spawaniu korpusu.
do kol. dzikus:
1-prowadnice rozmiaru 20, sruby 16mm
2-blachy 12mm na wszystkim, jedynie stopy nog 20mm. Podstawa 100kg, nogi po 25kg, belka 50kg. Calosc mysle, ze ok 250kg, nie wazylem, nie mam jak.
3-Na razie niewiele zrobilem - brak czasu- ale wstepnie moge powiedziec, ze o drganiach mowy nie ma. Przynajmniej z wrzecionem 0,6kW, nie wiem jak z wiekszym by to bylo, z wiekszymi srednicami frezow. Mysle jednak, ze ten problem przy tej masie korpusu i frezach do 10mm nie powinien istniec.
4-nie mam niestety nic nowego, ale jak cos sie pojawi obiecuje wrzucic na tube'a i opisac slownie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
dziabi3, Wybacz ale mylisz się jeśli myślisz że planowaniem stołu da się zlikwidować nierównoległość obu prowadnic w osiach. Jeżeli prowadnice nie będą najpierw doprowadzone do równoległości a ułożyskowanie nie będzie się przy tym zakleszczać (są takie rozwiązania) to przy planowaniu uzyskasz stół który nie jest płaszczyzną tylko krzywizną na kształt wygiętej blachy. Ponadto wszystkie osie z kolei powinny być wobec siebie prostopadłe żeby nie tylko nie powstawały przy frezowaniu kwadratu romby ale także żeby i w pionie wszystko grało. Na koniec oś wrzeciona równoległa do osi z i dopiero wtedy planowanie,
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 59
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 21:18
- Lokalizacja: Gorzów / Szczecin
- Kontakt:
Witam,
koszt-materialy to jakies 10-12k(zalezy od kursow, producentow itd), reszta to obrobka. Na ceny obrobki chyba nie ma reguly, mozna zrobic ja za 3k, a rownie dobrze za 6k.
Zlecalem struganie rowkow pod prowadnice, szlifowanie plaszczyzn, roboty frezerskie. Mniej istotne elementy, np bloki pod silniki itp robilem sam. Wszystkie roboty slusarskie, spawalnicze itd robilem sam.
Wyzarzanie- ok300zl kosztowalo, 1,5zl/kg.
Chyba ta firma to byla, nie pamietam dokladnie:
http://www.zumi.pl/549454,Obrobka_Ciepl ... firma.html
koszt-materialy to jakies 10-12k(zalezy od kursow, producentow itd), reszta to obrobka. Na ceny obrobki chyba nie ma reguly, mozna zrobic ja za 3k, a rownie dobrze za 6k.
Zlecalem struganie rowkow pod prowadnice, szlifowanie plaszczyzn, roboty frezerskie. Mniej istotne elementy, np bloki pod silniki itp robilem sam. Wszystkie roboty slusarskie, spawalnicze itd robilem sam.
Wyzarzanie- ok300zl kosztowalo, 1,5zl/kg.
Chyba ta firma to byla, nie pamietam dokladnie:
http://www.zumi.pl/549454,Obrobka_Ciepl ... firma.html