Zalane płynem, ogrzewam sąsiednie pomieszczenie i wodę użytkową. Ale mocy jest jeszcze spory zapas.
Czym ogrzewacie swój warsztat?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 792
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1299
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
A u mnie tam koza się nie sprawdza, przy kozie nie da się wytrzymać a 3m dalej zimno... Najlepiej w takim przypadku wychodzi źródło ciepła z nadmuchem, albo jakaś koza z wężownicą i do rozprowadzania ciepła nagrzewnica albo jakieś piecyki nadmuchowe.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
W tym baniaku to na pewno jest ogień a nie zimna wodaAdam Domański pisze: ↑02 lut 2022, 17:50U mnie koza samoróbka z butli LPG 60L i 25 mb rury miedzianej![]()
![]()

Miałem kiedyś podobne ale z kranikami.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Ja poprowadziłem od kozy 5 metrów rury spalinowej i dopiero potem do komina. To się chyba nazywa czopuch. Ta ruła grzeje bardziej od samej kozy...
Dodatkowo dmucham wzdłuż tego czopucha małym wentylatorkiem, żeby lepiej odbierało ciepło. Pół godziny i w całym 100 m2 podpiwniczeniu gdzie mam warsztat jest >16 C. Dodatkowo lubię sobie zagotować wodę na kawę lub herbatę. Smakuje wybornie! Kozę mam klasyczną, przedłużoną o 30cm, żeby półmetrowe klocki wchodziły bez problemu - takich używam do kominka w domu.
Dwa klocki wystarczają na kilka godzin. Nie wyobrażam sobie tańszego ogrzewania.
Niestety, tzw. ekolodzy coraz bardziej zabraniają tego, co jest od początku ludzkości zdrowe i bezproblemowe. Jeszcze trochę i do warsztatu będziemy chodzić wyubierani jak na wyprawę na biegun północny...

Dwa klocki wystarczają na kilka godzin. Nie wyobrażam sobie tańszego ogrzewania.
Niestety, tzw. ekolodzy coraz bardziej zabraniają tego, co jest od początku ludzkości zdrowe i bezproblemowe. Jeszcze trochę i do warsztatu będziemy chodzić wyubierani jak na wyprawę na biegun północny...

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 792
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Tak w baniaku jest palenisko, zaczyna się od pierwszego zwoju rury miedzianej (licząc od dołu).kamar pisze: ↑03 lut 2022, 05:55W tym baniaku to na pewno jest ogień a nie zimna wodaAdam Domański pisze: ↑02 lut 2022, 17:50U mnie koza samoróbka z butli LPG 60L i 25 mb rury miedzianej![]()
![]()
Miałem kiedyś podobne ale z kranikami.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
MrWaski pisze:Niestety, tzw. ekolodzy coraz bardziej zabraniają tego, co jest od początku ludzkości zdrowe i bezproblemowe.
Bo jak zwykle u nas rządzący popadają z jednej skrajności w drugą na zasadzie nakazów i zakazów, zamiast dać podstawy do tego by ludzie sami wybrali ekologiczniejsze, ale i najtańsze w eksploatacji rozwiązania. Tylko to musi być kierunek na lata, a nie co chwila to nowy często całkiem przeciwny pomysł. Kto paliłby węglem gdyby grzanie prądem lub gazem było tańsze? Ale nie.. zamiast dopłacać bezpośrednio(w ramach wydatków na ekologię) elektrowniom by cena prądu była atrakcyjna, to co robią?
Na dodatek te które ("nieopatrznie" dla późniejszych skutków dla budżetu) wprowadzono, a zyskały popularność przez niskie koszty (jak gaz do samochodów, swego czasu kotłownie olejowe, farmy wiatrowe, teraz fotowoltaikę, itd) koniecznie musiano zniszczyć dowalając podatków(bo państwo musi zarobić..sic!), lub jak w przypadku fotowoltaiki zmieniając reguły gry na całkowicie nieopłacalne. Lepiej walić kasę za CO2...

Podobnie z drewnem, zakaz jego używania, jeśli zostanie wprowadzony, nie dość, że głupi, to jeszcze rozwali całą branżę producentów urządzeń na drewno, wysyłając pracowników na bruk, ale kto by się tam przejmował... Zakaże się i już.
A żeby było śmieszniej, to pierwszy większy pożar lasu, co ostatnio z uwagi na zmiany klimatyczne zdarza się coraz częściej, z nawiązką anuluje wszelkie takie "oszczędności"...
Polnische wirtschaft...
Ostatnio zmieniony 03 lut 2022, 09:37 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 mar 2020, 20:54
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Wątpię, ponieważ dużo prac wymaga temperatury optymalnej do ich wykonywania np szlifowanie czy dokładana obróbka wałów.
Hahaha się uśmiałem

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 229
- Rejestracja: 13 cze 2013, 15:54
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Dzięki za spostrzeżenia, jednak mimo wszystko koza mnie nie przekonuje. Taki klimatyzator odpalę sobie zdalnie z 2h przed powrotem z pracy i mam w warsztacie ciepło, kozę ktoś musi obsługiwać i co chwilę dokładać...
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Na pewno polnische, a nie euro?RomanJ4 pisze: ↑03 lut 2022, 09:32MrWaski pisze:Niestety, tzw. ekolodzy coraz bardziej zabraniają tego, co jest od początku ludzkości zdrowe i bezproblemowe.
Bo jak zwykle u nas rządzący popadają z jednej skrajności w drugą na zasadzie nakazów i zakazów, zamiast dać podstawy do tego by ludzie sami wybrali ekologiczniejsze, ale i najtańsze w eksploatacji rozwiązania. Tylko to musi być kierunek na lata, a nie co chwila to nowy często całkiem przeciwny pomysł. Kto paliłby węglem gdyby grzanie prądem lub gazem było tańsze? Ale nie.. zamiast dopłacać bezpośrednio(w ramach wydatków na ekologię) elektrowniom by cena prądu była atrakcyjna, to co robią?
Na dodatek te które ("nieopatrznie" dla późniejszych skutków dla budżetu) wprowadzono, a zyskały popularność przez niskie koszty (jak gaz do samochodów, swego czasu kotłownie olejowe, farmy wiatrowe, teraz fotowoltaikę, itd) koniecznie musiano zniszczyć dowalając podatków(bo państwo musi zarobić..sic!), lub jak w przypadku fotowoltaiki zmieniając reguły gry na całkowicie nieopłacalne. Lepiej walić kasę za CO2...
Podobnie z drewnem, zakaz jego używania, jeśli zostanie wprowadzony, nie dość, że głupi, to jeszcze rozwali całą branżę producentów urządzeń na drewno, wysyłając pracowników na bruk, ale kto by się tam przejmował... Zakaże się i już.
A żeby było śmieszniej, to pierwszy większy pożar lasu, co ostatnio z uwagi na zmiany klimatyczne zdarza się coraz częściej, z nawiązką anuluje wszelkie takie "oszczędności"...
Polnische wirtschaft...
Ty który ciągle jeczysz, nad ściętymi drzewami,bronisz palenia drewnem?
To hipokryzja, czy schizofrenia, bo się pogubiłem?
Ostatnio zmieniony 03 lut 2022, 15:05 przez orion32, łącznie zmieniany 1 raz.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.