Czym ogrzewacie swój warsztat?

strikexp pisze:nowu zaczyna się temat ogrzewania. To podzielę się z Wami moimi obserwacjami z ostatnich kilku lat.
O ile w zimie mamy w minimum (bez zachmurzenia) zaledwie 20% promieniowania słonecznego względem letniego maksimum. To wiosną czy jesienią przy dobrej pogodzie te wartości są całkiem spore, powiedzmy 500W na m2.
Dodatkowo promieniowanie ma tą zaletę że łatwo je można kumulować, odbijać i pochłaniać.
Nie próbowałem jeszcze zbierać energii zwierciadłami metalicznymi a jedynie od białych powierzchni. Natomiast samo pochłanianie promieniowania daje bardzo ciekawe efekty. Wystarczy byle ciemna powierzchnia która jest w stanie skumulować lub przewodzić ciepło. Nawet zwykła czarna farba wysokotemperaturowa będzie wystarczająca.
No i jakiś izolator, przepuszczający promieniowanie widzialne ale nie przepuszczający ciepła i promieniowania podczerwonego. Czyli zwykłe szkło sodowo-wapniowe stosowane w oknach/szybach.

a ja widzę, że co roku zamiast pracować w garazu albo dla przyjemności, albo dla zysków żeby pokryć koszty ogrzewania i jeszcze zarobic, to popadasz w spiralę nonsensu - włącznie z malowaniem szyb w oknach na czarno? a w lecie co? udusić się? A nawet jeśli, skąd masz tyle czasu, żeby tą farbę usuwać w lecie? Hmmm.... mając tyle czasu na rewolucyjne teorie, to pewnie i na skrobanie farby z okien co rok też czas bys znalazł.

Popatrz na mnie, ludzie przechodzili na gaz, dostałem kocioł sasa za darmo, podłączyłem. Drewno udaje sie mi kupować poniżej 300 zł za 1m3 do tej pory porąbane. W tamtym roku zaśpiewał mi 460 to odpuściłem, ale miałem zapasy - w tym roku to już prosił żebym kupił z metra - coś 330zl - potaniało? Poczekam... Na sezon przy dociepleniu garażu styro 15cm - 3 bramy 3x3 idzie mi góra 3 metry. I ja garaż ogrzewam niezarobkowo. Nawet nie praktykuje palenia palnikiem na olej zużyty bo szkoda mi nowego komina na to - choć nie powiem, spaliny z dobrego palnika są znacznie czystsze niż z drewna, co tam jest to jest, ale sadzy nie ma - wszystko suchutkie. Wymyślisz coś jeszcze lepszego?

Proponuje Panie w ten sposób, ja zaraz wychodzę i ile odpalić piec, za godzine będzie ciepło.

U mnie mam czarne płytki przed oknami które nagrzewają się od słońca a potem tworzą coś w rodzaju kurtyny powietrznej oddając ciepło.

pierdu pierdu - pokaż mi na zdjęciu wśród innych normalnych domów, dom tego dziwaka

Ale ja nie maluję szyb na czarno, co za nonsens...

strikexp pisze:Takie zdjęcia trzeba wykonywać po zachodzie słońca lub z odpowiednim filtrem zakresu IR.

Jak fakty nie pasują...tym gorzej dla faktów...

No ale skąd masz to zdjęcie? Bo jest znak wodny z depositphotos. Czyli po prostu banku zdjęć gdzie się wrzuca fotki z aparatu na sprzedaż a nie z kamery termalnej.
Ja Ci taką fotkę mogę wykonać na 2 sposoby. Pierwszy apką na telefonie do udawania kamery termalnej. Drugi sposób jak jestem fotografem to wrzucam zwykłe zdjęcie do programu i nakładam filtr pseudotermalny.
Tak oto prawie po zerowym koszcie można sprzedawać takie fotki dla naiwnych... źródło jest ważne.

Strike pokaz te panele, chyba że masz chałulpe przy autostradzie to uwierzę, mogłeś coś malnąć na czarno, nikt by nie zwrócił uwagi.

strikexp pisze:No ale skąd masz to zdjęcie?

Po wrzuceniu zdjęcia na wyszukiwarkę wyskakują strony brytyjskie, uniwersytet, różne firmy zarabiające na ekologi, a także ichniejsze councile (czyli coś jak urząd gminy) do tego gov.uk.
Na moje zdjęcie to jest podrasowanym tworem na potrzeby jakieś akcji zielonych, to by tłumaczyło ilość firm, urzędów i miejsc, w których to właśnie zdjęcie jest wykorzystywane.

Zapewne tak właśnie jest. Ale jeszcze jeden absurd na tym zdjęciu znalazłem. Dom jest czerwony z 2 stron a komin niebieski... Pompa ciepła powiecie... w tak nieocieplonym domu?

Tak mniej więcej wygląda prawidłowy obraz termalny budynków. Bystre oko zauważy że barwy są odwrotne. Ale też widać błędy pomiarowe jak przy przesuwaniu obiektywu zmienia się temperatura samochodu. Obstawiam że to efekt związany z kierunkowością promieniowania lub odbierania przez matrycę.


A i taki smaczek na koniec. Jeśli detektor ma temperaturę 25 stopni i pada na niego promieniowanie IR wyemitowane przez obiekt o tej samej temperaturze. To taki detektor będzie co najwyżej łapał je razem z własnym promieniowaniem.
Z tego co się orientuję w rakietach PLOT detektory IR są chłodzone w czasie lotu. Może stara technologia. Ale na chłopski rozum tak właśnie powinno być.

@szopenn
Jakie panele, o czym Ty gadasz?

strikexp pisze:U mnie mam czarne płytki przed oknami które nagrzewają się od słońca a potem tworzą coś w rodzaju kurtyny powietrznej oddając ciepło.

mówię o tym, te panele, pokaż to bo nie wierzę, że cokolwiek tam masz. A wiesz dlaczego? bo normalny człowiek chodzący do pracy nie ma czasu na kombinacje jak tu "płytkę" przyczepić przed okno. I kobieta, która kobieta pozwoli ci przesłonić światło jak stoją kwiatki?

Jakbyś był na emeryturze to mógłbym uwierzyć, nawet oglądałem kolesia emeryta co cały dom miał w pająku na fotowoltaice pracującej w napięciu stałym i na panelach podczerwienie tak jak sobie to dumasz.... ale to emeryt i może mieć czasz na swoje fanaberie. Na emeryturze można np chodzić do lasu na wycinkę z siekierą i ogrzewać się własnym ciepłem, i też będzie oszczędnie. Nie zastąpi tego żądna nauka o IR.

RomanJ4 pisze: ↑

30 gru 2024, 00:41

Inny przykład, zwróć uwagę na różnice temperatury otwartych chłodzonych przepływem powietrza skrzydeł okien, a tych zamkniętych obok... I te w nieogrzewanej piwnicy..
Obok dom dobrze izolowany i jego okna...

To zdjęcie to fake. Wiem bo sam robiłem takie zdjęcia, i wiem jak wyglądają okna w obrazie temowizyjnym.
Po pierwsze, otwarte okna powinny być cieplejsze, na na tym zdjęciu są zimniejsze.
Po drugie, szkło jest izolatorem LWIR, a więc nie powinno być przez nie widać to co jest w środku budynku. A na tym zdjęciu w niektórych miejscach widać.
A po trzecie, szkło ma małą emisję LWIR, więc ciężko ocenić jego temperaturę po obrazie temowizyjnym. Różnicę temperatur pomiędzy dwoma oknami da się zauważyć (w odpowiednich warunkach), ale nie da się jej porównać z temperaturą ściany czy jakiegoś elementu z metalu. Większość tego co widać na obrazie LWIR ze szkła, to odbicie lustrzane promieniowania z innych obiektów (np. z chmur).

strikexp pisze: ↑

30 gru 2024, 15:17

A i taki smaczek na koniec. Jeśli detektor ma temperaturę 25 stopni i pada na niego promieniowanie IR wyemitowane przez obiekt o tej samej temperaturze. To taki detektor będzie co najwyżej łapał je razem z własnym promieniowaniem.
Z tego co się orientuję w rakietach PLOT detektory IR są chłodzone w czasie lotu. Może stara technologia. Ale na chłopski rozum tak właśnie powinno być.

Mylisz się. Stare detektory (innego typu) tak miały. Ale nowoczesne mogą mierzyć niższe temperatury niż ich własna temperatura.
A chłopski rozum nie ma tu nic do rzeczy.
Bo promieniowanie mikrofalowe jest jeszcze niżej niż LWIR, a przecież odbiorniki mikrofal (odbiorniki satelitarne) wcale nie muszą mieć anten chłodzonych do -260°C.
Promieniowanie mikrofalowe nie jest nazywane promieniowaniem cieplnych tylko z powodów praktycznych. Ale tak naprawdę ciała fizyczne mogą promieniować dowolnie niskimi częstotliwościami, jak tylko będą w odpowiednio niskiej temperaturze.

@atom1477 Bardziej mi chodziło o to że występują wtedy szumy i ciężko o dokładny pomiar. Bo nawet szybka przed matrycą emituje swoją temperaturę i sama matryca. Owszem w dzisiejszych czasach można to kompensować obliczeniowo znając charakterystykę szumów i mierząc temperaturę materiału. Ale pytanie na ile dobrze robi to tania kamera termowizyjna.

@szopenn Nie mam żadnych paneli, sam je sobie wymyśliłeś. Napisałem płytki, w znaczeniu że na podłożu przed oknem. I one się nagrzewają trochę od słońca zmniejszając upływ ciepła na zewnątrz.
Kup sobie w markecie czarną płytkę. Połóż na słońcu dwie, jedną normalnie, drugą zaklejoną białą taśmą. Potem zmierz temperaturę jaka jest różnica zimną/latem. Latem tak na oko Ci powiem że do 30 stopni, bo aż w skarpetach mnie parzy czyli >50C jak ich nie zasłonię markizą. Zimą nie mierzyłem, akurat teraz jest totalnie pochmurno więc nie jestem w stanie.

Dodane 19 minuty 29 sekundy:
Tu dodam że różne czubki od ocieplenia klimatu wymyślają całkiem słuszne metody na chłodzenie ziemi. Między innymi zabielanie pustyń i zasiewanie chmur. Jako reflektory mające ograniczać pochłanianie przez atmosferę energii słonecznej.