CU 502 mały remont/odświeżenie

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

CU 502 mały remont/odświeżenie

#1

Post napisał: kwachu89 » 22 paź 2020, 01:19

Witam wszystkich użytkowników jak i przeglądających. Chciałbym przedstawić foto relację z doprowadzenia mojej zaniedbanej maszyny do powiedzmy do stanu zadowalającego. Zanim zacznę chciałbym tylko nadmienić iż pierwotnie nie miałem takiego zamysłu żeby tworzyć tego typu temat. Skłonił mnie do tego fakt że sam bardzo ale to bardzo dużo przeszukiwałem fora na temat tej bułgareczki czasem tylko w nadziei że chociaż uda mi się znaleźć jakieś szczegółowe zdjęcie które rozwiąże mój problem-najczęściej nadaremnie. Więc może komuś przyda się ten temat i zamieszczone zdjęcia. Dodatkowo chciałbym też dodać że zajmuje się głównie spawaniem i ślusarstwem a na tokarce przerobiłem może 10 godzin czyli tokarz i mechanik ze mnie żaden.Takie terminy typu skrobanie,wylewka to dla mnie nowość :D więc jeśli gdzieś popełniłem jakiś błąd lub źle się będę posługiwał terminologią to sorry :D .
Żeby mieć jasność maszyna nie miała mieć konkretnego zastosowania z racji że bardzo często potrzebowałem jakąś tulejkę, spasować dwa elementy wykonać jakiś przyrząd z ruchomymi elementami padła decyzja o zakupie. Sama maszyna jest dużo za duża jak na moje potrzeby i mój warsztat no ale cóż taka się trafiła. Czasu miałem bardzo mało na zabawę w renowacje więc zajęło mi to niecały rok zresztą nie była mi potrzebna na gwałt.
A więc tak pacjent to CU 502 x 1500 kupiona z likwidacji małego zakładu cena 6700 Obrazek Obrazek Obrazek

Dodane 13 minuty 49 sekundy:
Po rozmowie poprzedni właściciel posiadał ją 15 lat i nigdy u niego nie pracowała produkcyjnie, zresztą posiadał firme budowlaną a maszyna służyła mu tylko do prostych robót co można uznać za atut. Ale z drugiej strony w mojej opinii mimo tego że była używana sporadycznie nie była obslugiwana przez osobę która by o nią zadbała co dało się odczuć później przy dokładniejszych oględzinach po zakupie. Z racji że sam znam się na tym na poziomie zero zakupu dokonywałem ze znajomym bardzo dobrym operatorem takich maszyn. Sprawdził wszystkie obroty posuwy zrobił próbę toczenia ocenił łoże mrugnął okiem i powiedział że jest ok :D




bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1234
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#2

Post napisał: bear » 22 paź 2020, 03:27

Tokarki Cu są fajnymi i przyzwoitymi maszynami, podobne do ruskich maszyn tyle że trochę delikatniejsze.


Robert1975
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 9
Rejestracja: 21 paź 2019, 16:02

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#3

Post napisał: Robert1975 » 22 paź 2020, 08:43

Witam jestem w trakcie remontu takiej samej tokarki ale ma 1 metr toczenia, mam prośbę do Pana z tyłu za skrzynką elektryczną jest okienko zakryte płytą metalową, w środku są przewody miedziane którymi płynie olej do smarowania poszczególnych elementów i u mnie były byle jak ustawione, nie wiem co dokładnie smarowały czy koła zębate czy hamulec albo sprzęgło jakby Pan mógł wrzucić zdjęcie z tego okienka byłbym wdzięczny a jeśli Pan ma jakieś pytania to proszę pytać jak będę mógł to pomogę pozdrawiam i dziękuję.


Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#4

Post napisał: kwachu89 » 23 paź 2020, 00:48

Po zapoznaniu się z maszyną trochę bliżej zapadła decyzja że jej dawny blask da jej nowa powłoka lakiernicza. Tak więc stara powłokę w miarę możliwości do gołego metalu została usunięta. Konik zdjęty, wszystko możliwie proste do demontażu również. To była chyba najbardziej pracochłonna operacja dlatego że pod farbą miejscami znajdowało się sporej ilości masy szpachlowe. Wydobywanie tego z niektórych zakamarków szlifierkami pochłonęło mnóstwo czasu i sporo materiałów szlifierskich. Oczywiście miejsca całkiem niedostępne zostały potraktowane jakimś usuwaczem do powłok, chyba nazywał się troton. Całość po dokładnym odtłuszczeniu i oklejeniu dostała dwie warstwy farby. Pierwsza to podkład epoksydowy a druga to dwuskładnikowa farba poliuretanowa z której wyboru jestem bardzo zadowolony. Przed malowaniem nie szpachlowałem niczego ani też nie nakładałem żadnej szpachlówki. W mojej ocenie odlewy korpusu wcale nie były takie złe jeśli chodzi o estetykę. Zresztą późniejsze warstwy farby delikatnie jeszcze załagodziły najgorsze miejsca. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dodane 1 godzina 37 sekundy:
Robert1975 pisze:nie wiem co dokładnie smarowały czy koła zębate czy hamulec albo sprzęgło jakby Pan mógł wrzucić zdjęcie z tego okienka byłbym wdzięczny a jeśli Pan ma jakieś pytania to proszę pytać jak będę mógł to pomogę pozdrawiam i dziękuję.
A więc u mnie to wygląda tak jak na zdjęciach, ale sam nie mam pojęcia czy są w dobrych miejscach. Ja tam jeszcze nic nie grzebałem :D A jeśli już jesteśmy przy tym okienku to w jaki sposób dokonuje się regulacji sprzęgła w tym CU? Ja DTRke mam ale niezbyt jasno jest to opisane. Jeszcze do tego nie doszedłem ale u mnie jest taka przypadłość że maszyna jakby się wysprzęgla i trzeba podtrzymywać dzwignię załączania ręką. Jak puszczę bardzo mały wiór to jest ok ale jak trochę więcej przybiorę to maszyna się zaczyna rozsprzęglać dociskam ręką i sytuacja się normuje.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


RobiszToŹle
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 287
Rejestracja: 12 lip 2013, 15:53
Lokalizacja: wziąć na cnc?

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#5

Post napisał: RobiszToŹle » 23 paź 2020, 07:42

Rurki powinny podawać olej na kosze sprzęgłowe.


Robert1975
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 9
Rejestracja: 21 paź 2019, 16:02

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#6

Post napisał: Robert1975 » 23 paź 2020, 10:22

Witam kosz sprzęgłowy z lewej strony (lewe obroty) jest smarowany 3 rurką która podaje olej także na łożyska, dla mnie właśnie jest ciekawe czy smarowanie hamulca nie powoduje jego ślizgania, a odnośnie regulacji luzu na tarczkach sprzęgła według dtr kasuję się nakrętkami które są zabezpieczone zapadkami które należy podnieść obrócić żeby nie spadały potem odwrotna kolejność i regulujemy wkręcając nakrętkę , jeśli chodzi o wartości luzu podane są w dtr, mogę przesłać dtr w ładnej wersji na pocztę.

Dodane 1 minuta 39 sekundy:
Witam, jeszcze jedno u mnie jakby mniej było tych tarczek czy u Pana są jeszcze między tarczkami z wypustami jakieś przekładki pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Dodane 12 minuty 58 sekundy:
U Pana jest chyba jak dobrze widzę 10 tarczek


Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#7

Post napisał: kwachu89 » 24 paź 2020, 10:50

Robert1975 pisze: mogę przesłać dtr w ładnej wersji na pocztę.

Dodane 1 minuta 39 sekundy:
Witam, jeszcze jedno u mnie jakby mniej było tych tarczek czy u Pana są jeszcze między tarczkami z wypustami jakieś przekładki pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Dodane 12 minuty 58 sekundy:
U Pana jest chyba jak dobrze widzę 10 tarczek
Jesli to nie problem to jak najbardziej poproszę o DTR ja mam chyba jakąś lichą wersję.
Więc tak przyjrzałem się tym tarczką jeszcze raz i pomiedzy nim są jakieś przekładki. No ale to chyba norma w sensie takim że, muszą tam być jak to w każdym sprzęgle tego typu :D chyba że czegoś nie wiem :D
A tarczek z wypustami jest u mnie 8. Faktycznie zdjęcia oddają wrażenie jakby było ich więcej. Zrobiłem jeszcze dodatkowe zdjęcia dla rozwiania wątpliwości :D Jak się przyjrzeć dokładnie to na skrajnej pozycji po prawej stronie jest tam tarczka ale bez wypustu. Może tak musi być nie wiem :D może jak się okaże ze moje sprzęgło jest do wymiany to to rozbiorę i się okaże co i jak :D

Obrazek Obrazek

Dodane 1 godzina 24 minuty 42 sekundy:
Kolejną rzeczą którą się zająłem to był konik. Konik to była jedyna rzecz szpachlowana w tej tokarce dlatego że był wyjątkowo brzydkim odlewem. Może dlatego że miałem taką możliwość iż znajomy mi go wypiaskował więc ukazały się wszelkie nierówności. Przy oględzinach konia postanowiłem 2 sprawy poprawić po pierwsze przy pokrętle z tyłu konia oryginalnie była zamocowana na 2 kołki stożkowe taka utoczona po stożku tulej do zamocowania śruby pinoli i łożysk. Cały ten element strasznie był luźny mimo mocno wbitych kołków stożkowych (widoczne były ślady majstrowania szlifierką)
Po drugie mój kuń nie posiadał żadnej skali ani na pinoli (znajomy mnie uświadomił że tam może sie znajdować) ani z tyłu przy pokrętle.
Więc tak oryginalnie pokrętło było zamocowane na kołek stożkowy (to też postanowiłem zmienić). Do tulei dospawałem wypaloną na laserze blachę w kształcie kwadratu z okrągłym otworem. Powstały twór został obrobiony dla wyprowadzenia płaszczyzn i upiększenia następnie znajomy na frezarce zafrezował 4 miejsca pod śruby i juz :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Dodane 38 minuty 44 sekundy:
:D Następnie zająłem się stworzeniem skali. Pierwszy raz z nad czymś takim się głowiłem miałem sporo wątpliwości ale finalnie wyszło git majonez. Więc tak po pierwsze przerobiłem końcówkę od śruby trapezowej tam gdzie było zamocowane pokrętło. Powierzchnię zlegalizowałem od tyłu otwór i gwint chyba M 8 i dorobiłem taką jakby to nazwać wkrętkę ze śruby M16. Całość skręcona ze sobą, pospawana, spoina zabielona po wierzchu i gotowe :D Reszta roboty to wyfrezowanie rowka pod wpust w tej osi żeby zamocować później pokrętło. Do tego wszystkiego doszła jeszcze skala obracana której nie robiłem ja. Stworzyłem jakieś szkice dałem znajomemu tokarzowi i odwalił mi cudeńko :D Skala jeszcze nie posiadała wygrawerowanej skali (o tym później). Na elemencie pod pierścionkiem od podziałki został wytoczony rowek pod kawałek sprężyny chyba z jakiegoś zegara żeby stawiać mały opór przy ustawianiu. Nie wiem czy wszystko jasno opisałem ale zdjęcia powinny wszystko oddać.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Do całości dodane zostało nowe koło z pokrętłem( o tym później) no i wszystkie elementy zostały wrzucone w ocynk.


Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#8

Post napisał: kwachu89 » 25 paź 2020, 19:41

Jednym z następnych etapów to było zrobienie pokręteł do konika i suportu do posuwu wzdłużnego. Pokrętło konika jak i posuwu wzdłużnego nie dość że były mocowane nie po mojej myśli czyli za pomocą kołka. Choć w przypadku konika nie było tak źle bo kołek siedział ciasno. To w przypadku koła posuwu zamiast kołka była wsadzona zwykła śruba przetknięta przez kawałek rurki co skutkowało samymi luzami już tylko na poziomie pokrętła ahhhh.... ogólnie rzeźba. No i brakowało wajchy do trzymania. Więc tak obydwa pokrętła na złom.Z jednego odzyskałem zewnętrzny pierścień. Znajomy posiadał konkretną rurę chyba fi 200 grubościenna z której zrobiłem drugi zewnętrzny pierścień. Po zewnętrznej stronie powierzchnia została potraktowana moletką czy tam radełkiem. Środek kół to była moja inwencja.Wypalony okrągły kawałek blachy podstawiłem pod balans żeby tuleją wycisnąć pewien kształt. Później obustronnie wyciąłem łezki dla estetyki. W między czasie znajomy wg mojego szkicu wykonał mi mocowanie na oś od suportu zamiast felernego kołka. Wszystko przycięte na wymiar, wyszlifowane, pospawane tigiem i gotowe można oglądać i oceniać. Jeśli coś pominąłem myślę że zdjęcia wszystko wyjaśnią.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z racji tego że miałem wszystko uszykowane do wyciskania tego kształtu w blasze postanowiłem jeszcze na szybko zrobić osłonę do otworu wrzeciona.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#9

Post napisał: kwachu89 » 27 paź 2020, 22:51

Jedną z kolejnych czynności było odtworzenie osłony w której znajdował się przewód od suportu. W domyśle miał zostać stary przewód ale po przewiezieniu okazało się że wiązka gdzieś się uszkodziła. Znajomy automatyk doradził i przeprowadził wymianę tego całego przewodu. Po tej operacji okazało się ze nowy przewód który ma znacznie mniejszą średnice nie układa się tak samo jak stary więc kolejna rzecz którą przyszło mi zrobić to wkomponowanie tam prowadnika przewodu takiego jak w maszynach cnc.

Obrazek Obrazek Obrazek

Przy jakiś oględzinach ukazała się ciekawa usterka zupełnie jak w tym temacie problem-z-tokarka-cu-502-t78356.html . Można powiedzieć że mój przypadek był bardzo podobny ale nie występował na całej długości łoża. Przyczyną były pourywane gwinty które łączą skrzynię suportu z jej górną częścią poruszającą się po łożu. Włączając posuw wzdłużny przyglądając się uważnie można było zaobserwować jak cyklicznie skrzynia i jej pokrywa ciut rozsuwają się i zamykają. Wynikało to z zazębiania się suportu z listwą zębatą. No cóż ręce troche mi opadly ale naprawa w zasadzie zajęła raptem 2 godzinki.Udało się dzięki uprzejmości kolegi który pożyczył z zakładu wiertarkę magnetyczną. Ja załatwiłem odpowiedni osprzęt i zmieniliśmy zepsute gwinty M12 na M14.

Obrazek

Inną rzeczą która mnie irytowała to panel do załączania. Widać na nim że swoje już przeszedł.
Nowy panel wypalił mi kolega na laserze z nierdzewki. Ktoś inny wykonał grawerkę. Ja postarałem się żeby blachę wypolerować i w grawer wpuścić farbę.

Obrazek Obrazek Obrazek


mineque
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 592
Rejestracja: 12 wrz 2010, 01:59
Lokalizacja: Południe

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#10

Post napisał: mineque » 28 paź 2020, 04:43

a nie przypadkiem "POSUW" na tej tabliczce? ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”