Centrum frezarskie do mdf itp

bartuss1 pisze: ↑

14 maja 2020, 08:20

Pare s w te czy w tamtą, wyscigi mercedesa jakieś. Do odpalenia jeszcze daleko.

Tu akurat masz rację. Przy 2-3 metrowych dojazdach do magazynu te kilka sekund to pryszcz.

W sumie 2 metrowe dojazdy max, bo magazyn będzie jeździł na belce, co nie zmienia faktu ze i tak jest to duza oszczędnośc czasu na przezbrojenie

bartuss1 pisze: ↑

14 maja 2020, 09:06

bo magazyn będzie jeździł na belce,

Zgadywałem bo dalej nic nie widzę

wszystko w swoim czasie hehe

magazynek

Gdzieś tu był wałkowany temat odnośnie stołu podcisnieniowego, ale bez konkretów, tym bardziej że przegladajac nieco fotki róznorakie, czy stosując słowa klucze otrzymuję sprzeczne informacje.

Będę do tej maszynki robił stoł podcisnieniowy dzielony na 6 sekcji, rozdzielone formatki profilem rowkowym pomiedzy nimi. Na formatki pojdzie mdf 38mm, zabezpieczony lakierem nitro od spodu i bokach przed przewiewaniem itd.
No w każdym razie takie formatki przykręcone do ramy maszyny splanowane i raster rowków.
I tu zaczynają się schody, czyli co dalej?
pompa becker 5,5 kw vtlf 2.250 z przyłaczem 2,5 cala z podłączeniem do jakiegoś zbiorniczka wyrównawczego w którym będzie 6 zaworów, kazdy na jedną sekcję.
pytalem o te zaworki w sklepie vacuum cos tam, a koles mi ze kazdy zawór winien miec srednicę 1/6 przyłącza, czyli wychodzi jakies 10mm.
na pewno? z tego co oglądałem jakies fotki po googlach to tam zawory miały chyba dobre 50mm i duze przyłącza do stołu, przy czym w kazdej sekcji dajmy na to 4 otwory główne, a rury przyłączeniowe basenowe do owych zaworów.

a potem ni z gruszki ni pietrzuszki widze w jakimś sklepie korki do otworów dolotowych 1/4 cala.
a w jakimś chinczyku widziałem otwory gowne calowe. Zaczynam sie gubić.

czyli mam powierzchnie stolu sfrezowaną i zrastrowaną, pompa z przyłączem 2,5 " i co dalej?
jakies sugestie?

Dodane 1 godzina 37 minuty 51 sekundy:
Chyba już wszystko wiem i wiem kto mi zamieszał, czyli jednak myślałem dobrze. Normalnie jak w chinczyku powinno być bez wydziwiania w dodatkowe komory wyrównawcze i korki.

Poza tym maszynka deko urosła

A czemu to się tak szumnie nazywa ? Bo ma mieć magazyn ? To jak nazwać taki z przestawianym wrzecionem do wiercenia w obu osiach.

A co w tym szumnego? Centrum to maszynka mająca jakis zapas narzedzi do wykonania czegoś tam w jednej operacji przy automatycznym przezbrajaniu narzędzi dla poszczególnych zabiegów. To nie ja wymysliłem definicję. Przestawne wrzeciono to kinematyka danej maszynki, a sposób jego uzbrojenia i cyklu obróbkowego może charakteryzować czy jest to obrabiarka typu centrum czy specjalizowana.
Podobnie jakby w tokarce z karuzelką z automatu wymieniać oprawki w karuzelce to miałbyś centrum tokarskie czy coś w ten deseń.

Rewolwerowka to centrum tokarskie?
A nazwales ja ustrojstwem