Amatorska 5 osiowa cnc

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4153
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#61

Post napisał: Steryd » 06 kwie 2024, 22:20

Czemu?


Można?
Morzna!!!


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#62

Post napisał: kamar » 06 kwie 2024, 22:56

Steryd pisze:
06 kwie 2024, 22:20
Czemu?
Wyobraźni nie styka :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 16251
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#63

Post napisał: kamar » 07 kwie 2024, 08:44

Ostatnio nawet sprężynę wyjęli. Ślimak kasuje luz własnym ciężarem.

Obrazek

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 7888
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#64

Post napisał: tuxcnc » 07 kwie 2024, 09:01

kamar pisze:
07 kwie 2024, 08:44
Obrazek
Jaki to ma związek z tematem wątku ???
Rozmowa jest o pięcioosiowej amatorskiej frezarce CNC, a Ty wyskakujesz z tym, że do fabrycznej podzielnicy założyłeś silnik zamiast korby...
Spróbujesz zrozumieć o czym tu rozmawiamy, czy szykujesz kolejny popis chamstwa?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#65

Post napisał: IMPULS3 » 07 kwie 2024, 09:09

tuxcnc pisze:Rozmowa jest o pięcioosiowej amatorskiej frezarce CNC

A to 4 oś nie zalicza się do 5 osiowej maszyny? Nie bądz śmieszny.
To jest znak czasu. Niby forum budowniczych różnych rzeczy a problemem jest kasowanie luzu w prostej przekładni...

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 7888
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#66

Post napisał: tuxcnc » 07 kwie 2024, 09:42

IMPULS3 pisze:
07 kwie 2024, 09:09
A to 4 oś nie zalicza się do 5 osiowej maszyny? Nie bądz śmieszny.
4 i 5 to są cyfry i nie zawsze znaczą to samo.
Widzisz, to że coś się sprawdza jako samodzielna czwarta oś nie znaczy że się sprawdzi jako czwarta przed piątą...
Ja sobie kiedyś, na przykład, jako czwartą oś zamontowałem serwokrokowiec 12,5 Nm. Coś tam nawet udało mi się na tym zrobić. Tylko tyle, że ten silnik ma ponad 200 mm długości i 100 mm średnicy. Jak miałbym go zamontować jako piątą oś, skoro we frezarce mam 140 mm prześwitu między stołem i bramą?
Masz tu fotkę i mi wytłumacz jak zamontować dwa takie silniki jeden do drugiego i zmieścić się w wolnej przestrzeni?
Obrazek

---------------------

Ten wątek ewidentnie przekształcił się w "Ilu emerytów potrzeba żeby rozpieprzyć dowolny temat?"
Nie to żebym komuś wypominał PESEL, bo mnie zapewne niedługo to samo czeka, ale jak coś wytłumaczyć komuś kto nie słucha, ale musi sobie pogadać?


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2797
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#67

Post napisał: atom1477 » 07 kwie 2024, 10:00

Tu się muszę zgodzić z Tuxem.
Oś obrotowa użyta samodzielnie, albo użyta na stole obrabiarki, ma o wiele łatwiejsze warunki pracy.
Nie że mniejsze siły. Siły mogą być tak samo duże.
Ale kierunek działania sił jest w miarę stały. Na przykład w tym frezowaniu koła łańcuchowego podanego przez IMPULS3. Tam siły zawsze są mniej więcej w tym samym kierunku. A oś obrotowa nie zmienia orientacji względem osi XYZ, więc ewentualne luzy zawsze są w tą samą stronę. Łatwo to skompensować.
Co innego oś latająca razem z wrzecionem. A jeszcze co innego dwie osie (jedna za drugą) latające z wrzecionem.
Niby działające siły oraz długość łańcucha kinematycznego od przedmiotu obrabianego do freza jest taka sama, ale jednak osie obrotowe mają trudniej. Bo zmieniają się kierunki działania sił oraz kąty pod którymi są luzy. Tego się praktycznie nie da skompensować.
Dlatego osie użyte na stole mogą mieć większe luzy a i tak się sprawdzą, a użyte na wrzecionie nie.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#68

Post napisał: IMPULS3 » 07 kwie 2024, 10:12

tuxcnc pisze:to że coś się sprawdza jako samodzielna czwarta oś nie znaczy że się sprawdzi jako czwarta przed piątą...

Nie mam czasu bo spokonie mogę do swojej 4 osi zamontować kolejną i bez stresu dam radę frezować.
tuxcnc pisze:Masz tu fotkę i mi wytłumacz jak zamontować dwa takie silniki jeden do drugiego i zmieścić się w wolnej przestrzeni?

Dobry przykład jak mozna zrobić se problem z niczego. Brak miejsca to tylko problem miniaturyzacji, niczego innego.

Dodane 8 minuty 41 sekundy:
atom1477 pisze: osie obrotowe mają trudniej. Bo zmieniają się kierunki działania sił oraz kąty pod którymi są luzy. Tego się praktycznie nie da skompensować.

Da się skompensować kasowaniem luzu o którym piszę od samego poczatku.
atom1477 pisze:Na przykład w tym frezowaniu koła łańcuchowego podanego przez IMPULS3. Tam siły zawsze są mniej więcej w tym samym kierunku.

Nieprawda. Frez przy frezowaniu kształtu najpier bierze jedną stroną a następnie drugą i gdyby tam występowały jakieś LUZY to przy wejsciu w materiał frerz materiał by odpychał ale już przy wyjściu miałby tendencje do wciągania koła frezowanego.
Problem jest tylko jeden. Że Tux pisze o jakiś luzach rzedu 1/4 obrotu ślimaka!!! a ja piszę o jakiś minimalnych które praktycznie nie mają znaczenia.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 7888
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#69

Post napisał: tuxcnc » 07 kwie 2024, 10:20

IMPULS3 pisze:
07 kwie 2024, 09:09
Niby forum budowniczych różnych rzeczy a problemem jest kasowanie luzu w prostej przekładni...
Mam mini podzielnicę podobną do tej:
Obrazek
Mam też motoreduktor podobny do tego:
Obrazek
W obydwu urządzeniach zastosowano przekładnie ślimakowe.
Z tym, że w podzielnicy jest potrzebne kasowanie luzu, więc konstruktor je przewidział i działa ono dość dobrze.
Natomiast w motoreduktorze nie potrzeba kasować luzu, więc projektant nie przewidział kasowania luzu, więc luz jest stały i wynosi około ćwierć obrotu wału wejściowego (wiem, miałem ekstremalny niefart...).
Tanie motoreduktory mają następującą konstrukcję:
Obrazek
Jak widać, projektował to księgowy, wszystko jest na minimum, bo jeden gram na milionie egzemplarzy to już jest oszczędność...
Jak mi ktoś proponuje przerabianie takiego cuda, to naprawdę nie wiem co mu odpowiedzieć, bo co by nie powiedzieć, to prędzej się obrazi niż zrozumie...
Tak, widziałem takie pomysły, żeby naciąć obudowę i ściągnąć ją śrubami, a że olej się wyleje to olać...
Tylko dla autorów takich porad określenie "partacz i druciaż" byłoby nobilitacją...
Tam naprawdę nic się nie wymyśli, trzeba mieć po prostu fart i trafić egzemplarz fabrycznie bez luzu.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Amatorska 5 osiowa cnc

#70

Post napisał: IMPULS3 » 07 kwie 2024, 10:29

tuxcnc pisze:Jak mi ktoś proponuje przerabianie takiego cuda, to naprawdę nie wiem co mu odpowiedzieć,

No tak, przerobić żle, zrobić jeszcze gorzej, kupić się "nie da", więc faktycznie lepiej nic nie robic bo i po co skoro wszystko jest takie problematyczne.
Najlepiej zamówić gotową maszynę z wiadomo jakiego państwa i tyle. :P
I tyle też z mojej strony w tym temacie bo tracę tu czas na bicie w mur. A za oknem pogoda jak marzenie wiec idę....

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”