LinuxCNC i EDM

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu LinuxCNC
Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#11

Post napisał: MlKl » 31 maja 2015, 13:31

Raczej jednak rozłącza cięcie w zwarciu i czeka na usunięcie zwarcia.



Tagi:


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#12

Post napisał: ak47 » 31 maja 2015, 14:44

Drut się nie zespawa z materiałem w żadnej sposób, nie ma obaw. Albo go zrywa i trzeba nawlekać od nowa albo jest zwarcie i trzeba usunąć przyczynę zwarcia. Jakby w miejscu stał i drążył żeby se miejsce zrobić to by była katastrofa bo drut ma najczęściej grubość 0.25mm choć są i takie druty co mają 0.1mm grubości. No to pomyślcie że robicie robotę do setki i wam wydrążyło dziurę gdzieś na konturze bo zwarcie zaszło. Na charmilles 240 faktycznie tak jest że drut próbuje się cofać po konturze ale chyba jest tam jakiś timer ustawiony bo nie robi tego bez końca tylko po chwili wywala komunikat o zwarciu. Na charmilles 290 tego nie ma. Natychmiast pojawia się komunikat. i maszyna przestaje wykonywać program.

Są tez drutówki koreańskie (albo chińskie, cholera wie). Gdzie drut jest w pętli i non stop przewija się raz w jedną to w drugą stronę. To są stare maszynki, nawlekanie drutu jest dość problematyczne zwłaszcza jak się ma słaby wzrok. Tam z kolei drut będzie próbował się przewijać i palić bez końca. W ogóle nie wie maszyna czy jest zwarcie, czy go nie ma. Nie wie nawet czy drut zerwało czy nie. Więc możną i taką drogą ;D


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#13

Post napisał: ma555rek » 31 maja 2015, 14:59

ak47 pisze: W ogóle nie wie maszyna czy jest zwarcie, czy go nie ma. Nie wie nawet czy drut zerwało czy nie. Więc możną i taką drogą ;D
facet, to jest klasyczny przykład bełkotu gościa który umie pisać gęsim pórem wiec kwestionuje długopis.
Na tramwaje też szczekasz?
Kamar tu
http://www.aliexpress.com/item/HL-WIREC ... 52832.html
jest klasyczna chinka i nawet niezła. wtykasz do slotów PC, podpinasz płytę z generatorem, klucze cewek silników i gotowe.
Ale dla Ciebie niedostepne!!! Nie linuks.
No i ja się też nie znam i nie wiem o czym piszę.
Pasjonat


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#14

Post napisał: ak47 » 31 maja 2015, 16:12

no dobra, ja swoje widziałem więc niech kolega powie jak to jest skoro się nie znam.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 16273
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#15

Post napisał: kamar » 31 maja 2015, 16:39

ma555rek pisze:.
Ale dla Ciebie niedostepne!!! Nie linuks.
Znaczy, nie nadaje się :) To co nie czyta g-kodów nie ma prawa przekroczyć bramy

[ Dodano: 2015-05-31, 16:48 ]
ak47 pisze: Tam z kolei drut będzie próbował się przewijać i palić bez końca.
I tak właśnie się to odbywało. Przy próbie szybkiego wjazdu w materiał rozłączał posuwy a po chwili jechał dalej programem. W kilkanaście minut wypaliliśmy takie cóś i powiem szczerze, że mi się podobało.

Obrazek Obrazek


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#16

Post napisał: ma555rek » 31 maja 2015, 16:50

Jasne, prawdziwy talib
Gkodem ustawisz ofsety, narzucisz kontrolę posuwu, zwarcia,rewersu konturu. wznowienia cięcia w dowolnym punkcie akurat wykonywanej linii ( nie na początku wektora tylko np w 75-tej minucie wycinania okręgu albo ewolwenty.
Upss, kol Kamar to rzeczywiście za trudne, nie dotykaj.
Miedzy aplikacją dla dwóch osi pędzonych byle czym a drutówką stoi jeszcze sporo wiedzy.
Pasjonat


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 16273
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#17

Post napisał: kamar » 31 maja 2015, 16:55

Jak zwykle, nieproszony pieprzysz od rzeczy.


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#18

Post napisał: ma555rek » 31 maja 2015, 16:57

Jak zwykle prostych rzeczy ne ogarniasz
Ale może inni Ci pogląd wyprostują. Je nie umiem i nie muszę.
Pasjonat


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 16273
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#19

Post napisał: kamar » 31 maja 2015, 17:11

ma555rek pisze: i nie muszę.
Żebyś tak jeszcze nie chciał :) O niczym innym nie marzę.
ma555rek pisze: Miedzy aplikacją dla dwóch osi pędzonych byle czym .
Czyżby wypasione sprzęty tatusia nie zarabiały na siebie ?


zdzicho
Posty w temacie: 1

#20

Post napisał: zdzicho » 31 maja 2015, 17:55

kamar -po co te złośliwości? To nie frezarka ,ze frez się złamie ,a program idzie dalej. Ja na WEDM nie pracowałem ,ale na EDM jak najbardziej (ostatnio w piątek). Maszyna jak wykryje zwarcie to nie ruszy. Jeśli jet w trakcie cyku ,to zaczyna cofać,aż zwarcie ustąpi. Jeśli nie ustąpi, program się zatrzymuje i prąd odłącza się od elektrody. Jak masz koncepcję jak to zrobić to rób ,ale nie rób wycieczek osobistych do ludzi ,którzy coś o tym wiedzą.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „LinuxCNC (dawniej EMC2)”